W Automotyw.com lubimy tuning. Oczywiście nie każdy i nie zawsze, ale np. dobry “restomod” nie jest zły! Tym razem mamy dla Was BMW E30 M3, które zostało polakierowane w kultowe livery “Tic Tac”. Ale to nie koniec rewelacji!
To M3 ma pod maską silnik o mocy… 800 KM!
To BMW M3 E30 ma pod maską nowy silnik, a jego nadwozie jest hołdem dla bolidu Allena Berga DTM z 1991 roku z malowaniem Tic Tac. Rasowo! Silnik to teraz S52B32, czyli R6 pochodzące z amerykańskiego BMW M3 E36. Tutaj motor generuje ponad 800 koni mechanicznych. Jednostka napędowa jest oczywiście turbodoładowana i ma kute tłoki oraz korbowody. Jak mówi konstruktor, w tym BMW jest „największy intercooler, jaki można znaleźć i dopasować do standardowej ramy przedniej”.
System zarządzania silnikiem pozwala na przełączanie między siedmioma mapami w trakcie jazdy. Moc przekazywana jest na tylne koła za pomocą pięciobiegowej manualnej skrzyni z E36 M3. Tutaj jest też mocniejsze sprzęgło, lekkie koło zamachowe i mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. Zaciski i tarcze hamulcowe BMW serii 3 E46. To, co nam nie pasuje, to zawieszenie – M3 otrzymało “pneumatykę”.
Jeszcze szersze od seryjnego M3
Już seryjne E30 M3 ma szersze błotniki, ale ten egzemplarz otrzymał “widebody”, które sprawia, że samochód jest jeszcze szerszy. Właściciel zmodyfikował oryginalne malowanie Tic Tac, które jest po prostu nowoczesną interpretacją kultowego designu z 1991. W tym aucie z tyłu pojawiło się gromne, podwójne skrzydło i dyfuzor. Z przodu jest agresywny splitter. Wszystko wygląda bardzo agresywnie!
W środku “na spokojnie”
Środek auta jest w miarę subtelny. Znajdują się tam oryginalne przednie fotele, tylna kanapa i panele drzwi. jeden 3,5-calowy wyświetlacz umożliwia monitorowanie ważnych parametrów, takich jak doładowanie, czy ciśnienie paliwa, a kolejny ekran służy do sterowania układem zawieszenia pneumatycznego – wygodnie i praktycznie.
Mocne i fajne, ale czy bezpieczne?
Podoba Wam się takie E30? Puryści być może uznają, że E30 M3 powinno pozostać oryginalne, ale naszym zdaniem, jeśli auto wygląda tak jak to i ma 800 KM, to może być tylko fajne. Jedyne, czego nie jesteśmy pewni to pneumatyka. To fajne rozwiązanie dla fanów tuningu, ale jeśli pod maską jest 800 KM, to zawieszenie powinno być sportowe, aby przynajmniej spróbować okiełznać taką moc!