Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Nowa KIA EV6 – imponujący debiut

Debiut KIA EV6 odsłonił wiele ciekawych informacji, a świat zobaczył bardzo interesujący pojazd. Z niecierpliwością czekamy na jego wycenę.
Kia EV6 GT Line
Kia EV6 GT Line (fot. KIA)

KIA zaprezentowała oficjalnie najnowszy model imponującego, elektrycznego samochodu, który zdaniem przedstawicieli producenta ma wyznaczać szlak, jakim podążać będzie elektromobilność w wydaniu południowokoreańskiej marki. Słowo “imponujący” nie pada tu przypadkowo, bo w nowa KIA EV6 wyróżnia się wydajnością napędu i osiągami, wyposażeniem, efektywnością energetyczną, zasięgiem, czy wzornictwem w stylu crossoverów i SUV-ów z lekko nachylonym nadwoziem typu coupé.

KIA EV6 jest pierwszym samochodem Koreańczyków, skonstruowanym na zupełnie nowej platformie konstrukcyjnej E-GMP przeznaczonej dla aut typu BEV, czyli samochodów wyposażonych w akumulatory trakcyjne zasilające silnik lub silniki elektryczne. Auto zaskakuje wysokimi osiągami, zgodnie z informacjami przekazanymi przez producenta, najmocniejsza odmiana, czyli KIA EV6 GT ma osiągać pierwsze 100 km/h już w zaledwie 3,5 sekundy. Prędkość maksymalna najbardziej dynamicznej wersji nowego auta to 260 km/h.

Instalacja 800 V – jak w Porsche Taycan

Kia EV6 GT
Kia EV6 GT – 585 KM i 3,5 s do setki (fot. KIA)

Tak, wiemy jak to brzmi, ale takie są fakty: nowa KIA EV6 wyposażona jest w instalację elektryczną pracującą z napięciem 800 V. Co to znaczy? Nie tylko sprawniejsze przekazywanie mocy do silników elektrycznych, ale również sprawniejszy proces ładowania. Producent deklaruje, że nowy model będzie można naładować od 10 do 80 proc. pojemności baterii w zaledwie 18 minut (dotyczy modelu KIA EV6 z napędem na jedną oś, wyposażonym w akumulator trakcyjny o pojemności 77,4 kWh). Przyjrzyjmy się planowanym w ofercie odmianom napędowym:

KIA EV6 – napęd i akumulatory

Kia EV6 GT Line (fot. KIA)
Kia EV6 GT Line – w tej wersji dwa warianty pojemności akumulatora (fot. KIA)

Auto zaprojektowane pod okiem Karima Habiba ma być oferowane w różnych wersjach napędowych różniących się zarówno mocą elektrycznego zespołu napędowego, pojemnością akumulatorów trakcyjnych, czy wreszcie ilością osi, na które moc silników elektrycznych będzie przekazywana.

Jeżeli chodzi o pojemności akumulatorów, elektryczna KIA EV6 oferowana będzie w dwóch wariantach: z baterią o tzw. “dużym zasięgu” – pojemność 77,4 kWh – oraz o “standardowym zasięgu” – akumulator 58 kWh. Warto zaznaczyć, że obie opcje pojemności będą dostępne do wyboru w przypadku odmiany GT-Line (średni poziom wyposażenia). Najbardziej dynamiczna wersja KIA EV6 GT dostępna będzie – co zrozumiałe – tylko z najpojemniejszym akumulatorem. EV6 jest jednocześnie pierwszym autem elektrycznym południowokoreańskiej marki, w którym klienci będą mieli możliwość wyboru wersji z napędem na jedną lub na obie osie.

KIA EV6 – dostępne warianty mocy

Kia EV6 GT Line (fot. KIA)
Kia EV6 GT Line – napęd na tył lub na wszystkie koła (fot. KIA)

Zakres dostępnych mocy w nowym aucie również jest imponujący. Klienci będą mogli wybrać odmianę o mocy od 170 KM aż do 585 KM, poniżej wymieniamy poszczególne warianty napędowe nowego koreańskiego “elektryka”:

  • KIA EV6 RWD 58 kWh – silnik o mocy 125 kW (170 KM) napędzającym koła tylne
  • KIA EV6 AWD 58 kWh – dwa silniki o łącznej mocy 173 kW (235 KM)
  • KIA EV6 RWD 77,4 kWh – silnik o mocy 168 kW (228 KM) i napęd na tył
  • KIA EV6 AWD 77,4 kWh – dwa silniki o łącznej mocy 239 kW (325 KM)
  • Topowy wariant: KIA EV6 AWD GT 77,4 kWh – dwa silniki o łącznej mocy 430 kW (585 KM)

Ładowanie auta i… z auta

Kia EV6 może zasilać inne urządzenia (fot. KIA)

Nowy samochód elektryczny marki KIA to kolejne auto na prąd zgodne z technologiami V2V (Vehicle-to-Vehicle) oraz V2L (Vehicle-to-Load). Oznacza to, że samochód nie tylko może być ładowany, ale też pokładowe akumulatory mogą pełnić rolę “jeżdżącego powerbanku” zasilając zarówno inne pojazdy, jak i różnego typu urządzenia elektryczne. Funkcja V2L pozwala na jednoczesne zasilanie prądem wielu urządzeń o łącznym poborze mocy do 3,6 kW.

Jeżeli chodzi o metody ładowania, to KIA EV6 obsługuje systemy napięć zarówno 400 V jak i 800 V, przy czym podany wcześniej, krótki czas ładowania (18 minut od 10 do 80%) dotyczy trybu szybkiego ładowania prądem stałym o napięciu 800 V. Oczywiście problemem może być znalezienie odpowiednio wydajnej ładowarki, ale gdy taką przyszły właściciel modelu EV6 z napędem na tył i akumulatorem 77,4 kWh znajdzie, pozwoli mu to na uzyskanie 100 km zasięgu w zaledwie cztery i pół minuty: 270 sekund. Przypomnijmy, że deklarowany zasięg debiutującego auta Koreańczyków to 510 km. Jednocześnie przedstawiciele marki poinformowali, że samochód jest wyposażony w system odzysku energii, który ma kompensować spadki zasięgu na mrozie, ma to oznaczać, że nawet przy temperaturze zewnętrznej wynoszącej -7°C, auto wciąż powinno zapewniać 80 proc. zasięgu dostępnego w “idealnej” temperaturze 25°C. Przy okazji producent podaje, że EV6 może również holować przyczepę o masie do 1600 kg – pod warunkiem, że akumulator samochodu jest naładowany co najmniej w 35 proc. swojej nominalnej pojemności. Oczywiście nie zabrakło systemu rekuperacji (z wybieraniem siły odzyskiwania za pomocą łopatek przy kierownicy).

Funkcjonalność i wyposażenie

Kia EV6 – przestronne wnętrze zapewnia duży rozstaw osi (fot KIA)

Dobre wrażenie wywołują również przekazane informacje na temat funkcjonalności i wyposażenia nowego auta. KIA EV6, przy długości nadwozia wynoszącej od 4680 mm (wersja bazowa EV6) do 4695 mm (wersje GT-Line i topowa GT) wyróżnia się długim rozstawem osi (2900 mm), co jednoznacznie sugeruje, że miejsca w kabinie nie powinno zabraknąć. Pojemność bagażnika deklarowana przez producenta to solidne 520 l. Z tyłu, bo warto dodać, że jeszcze z przodu znalazło się miejsce na schowek o pojemności 52 litry w wersji tylnonapędowej lub 20 litrów w odmianie z napędem na wszystkie koła.

Cyfrowe wnętrze to już norma

Kia EV6 GT i jej cyfrowe wnętrze (fot. KIA

W kabinie pojazdu system multimedialny obsługuje się za pomocą dwóch 12-calowych wyświetlaczy połączonych w jeden zakrzywiony ekran. Oprócz tego kierowca ma do dyspozycji projekcyjny ekran typu head-up rzucający obraz wykorzystujący elementy rozszerzonej rzeczywistości na przednią szybę pojazdu. Opcjonalnie przyszli nabywcy tego modelu będą mogli wybrać 14-głośnikowy system audio sygnowany marką Meridian.

Kierowca otrzyma również szerokie wsparcie systemów cyfrowej asysty. KIA dla tego modelu deklaruje obecność m.in. asystenta jazdy po autostradzie (system HDA najnowszej generacji), który nie tylko utrzymuje zadaną prędkość dostosowując ją do poprzedzających pojazdów, ale auto też samo zmieni pas ruchu; warunek: kierowca musi wciąż trzymać ręce na kierownicy i włączyć kierunkowskaz.

Kia EV6 GT Line (fot. KIA)
Kia EV6 zapowiada się na bardzo interesującą propozycję na rynku samochodów elektrycznych (fot. KIA)

Reasumując ekipa prowadzona przez Petera Schreyera i Karima Habiba zaprezentowała bardzo obiecujący model, który na pierwszy rzut oka zaskakuje na wielu poziomach: wydajnością, szerokim zakresem dostępnych wariantów napędu, funkcjonalnością czy poziomem wyposażenia i wbudowanymi technologiami. Wreszcie nie zapominajmy, że część klientów kupuje auta oczami – również i w tym przypadku eksperci od designu nie zawiedli, bo KIA EV6 to samochód, który może się podobać.

Total
0
Shares