Odpowiednie oświetlenie drogi jest kluczowe dla bezpiecznego podróżowania. Niestety reflektory w praktycznie każdym samochodzie po pewnym czasie nadają się do wymiany. Często ceny oryginalnych części z ASO zwalają z nóg, zamienniki jakościowo znacząco odstają od swoich pierwowzorów. Regeneracja reflektorów przychodzi z pomocą, jest rozwiązaniem ekonomicznym i ekologiczny. Relatywnie tanie rozwiązanie, które zapewni nam bezpieczeństwo na drodze. Regenerować można każde oryginalne reflektory. Występują różne metody regeneracji w zależności od zapotrzebowania. Wymiana zużytych odbłyśników lamp, polerowanie kloszy lamp lub naprawa lamp LED.
Rodzaje regeneracji lamp
Regeneracje odbłyśników rozpoczyna się przez demontaż lampy i rozebranie jej. Usuwa się starą warstwę następnie, zabezpiecza i wygładza. Klosze lamp narażone są na wiele uszkodzeń. Wystawione są na działanie kamieni, piasku, słońca co prowadzi do płowienia, zarysowań, utleniania. Polerowanie kloszy lamp rozwiązuje te bolączki. Polega na zeszlifowaniu wierzchniej zużytej warstwy następnie wypolerowaniu oraz zabezpieczeniu warstwą UV, która będzie je chronić przed ponownym utlenieniem. Efekty tego zabiegu są zawsze zdumiewające. Wizualnie auto, prezentuje się świeżo również widoczność w nocy, jest nieporównywalna. Wśród użytkowników samochodów panuje opinia, że uszkodzona lampa LED nadaję się jedynie do wymiany. To nieprawda, na rynku jest wiele firm specjalizujących się w naprawie i regeneracji lamp LED. Ceny takiej naprawy zależą od uszkodzenia, każdy element lampy można zregenerować lub wymienić na nowy. Regeneracja reflektorów jest zdecydowanie rozwiązaniem do rozpatrzenia. Otrzymujemy produkt jakością odpowiadający temu z autoryzowanego serwisu producenta za ułamek ceny. Specjaliści są w stanie przywrócić pełną sprawność reflektorom i zabezpieczyć, aby efekt starczył na możliwie jak najdłużej. Dodatkowo korzystając z tej usługi, jesteśmy ekologiczni, bo nie produkujemy uciążliwych do utylizacji śmieci w postaci starych reflektorów. Regeneracja lamp wykonana w profesjonalny sposób, jest rozwiązaniem idealnym.
Nic wielkiego dla majterkowicza
W sieci można znaleźć niezliczoną ilość poradników, jak dokonać samodzielnie regeneracji lamp w zaciszu własnego garażu. Zdecydowana większość regeneracji lamp kończy się na odświeżeniu kloszy. Najszybciej się zużywają, ponieważ są pierwszą linią obrony lampy. Bezlitosne promienie słoneczne, piasek, kamyki i sól po pewnym czasie doprowadzą do wypłowienia i zniszczenia lampy. Zestaw potrzebny do regeneracji jest bardzo skromny trochę papieru ściernego, pasta polerska, woda, lakier bezbarwny. Koszt takiej zabawy będzie kosztować w okolicach 50 PLN, cena głównie będzie zależna od jakości zakupionego lakieru. Przepis jest bardzo prosty, trzeba zmatowić lampę papierem ściernym od najgrubszego do najdrobniejszego. Następnie olerujemy ją przy pomocy pasty polerskiej i ściereczki. Nakładamy lakier bezbarwny z filtrem UV. Tutaj może pojawić się najwięcej trudności. Równomierne nałożenie lakieru z puszki nie należy do prostych czynności. Nie należy się jednak obawiać, bo przecież w razie powstania skazy cały proces można powtórzyć.
Bolączki regenerowanych reflektorów
Jak podczas każdej pracy czasami popełniane są różnego rodzaju błędy. Dlatego, jeżeli zleciliśmy regeneracje reflektora, należy dokładnie sprawdzić, czy zlecona praca została wykonana poprawnie. Przetestowanie czy wszystkie funkcje oświetlenia działają prawidłowo, jest oczywiste. Szczególnej uwadze trzeba poddać punkty mocowania lamp i miejsca klejenia klosza. Podczas demontażu może dojść do ułamania zaczepu, a jeżeli taki zaczep jest uszkodzony, lampa będzie drgać podczas jazdy. Miejsca klejenia lamp też są bardzo ważne, w nieszczelnie sklejonym reflektorze może zbierać się woda. Jazda z zaparowanym lampami nie należy do przyjemności. Takie sytuacje zdarzają się rzadko, niemniej jednak mają miejsce nawet w profesjonalnych serwisach. Dlatego należy dokładnie sprawdzić odbierany produkt.
Więcej informacji na autogamma.pl