Tablice rejestracyjne – ma je każdy pojazd poruszający się po drogach publicznych w Polsce. Mają różne rozmiary, proporcje, wielkości i kolory. Co oznaczają poszczególne odmiany? Kto może z danego typu korzystać? Wszystko to w naszym przewodniku po polskich tablicach rejestracyjnych.
Tablice standardowe – najczęściej spotykane
Ten typ tablicy rejestracyjnej jest najczęściej spotykany. Wydawany jest użytkownikom zwykłych samochodów (z napędem spalinowym lub hybrydowym). Standardowy rozmiar tablicy samochodowej jednorzędowej to 520 x 114 mm. Tablica ma czarne litery na białym tle, a charakterystycznymi elementami są: tzw. euroband, czyli niebieski pasek z 12 gwiazdkami UE i symbolem kraju (PL w przypadku Polski). Każdy znak na takiej tablicy ma konkretne znaczenie. Maksymalnie pierwsze trzy litery (mogą być dwie lub jedna) to wyróżnik miejsca. Pierwsza litera to województwo, druga – to najczęściej dzielnica lub miasto powiatowe, druga i trzecia – najczęściej powiat ziemski. Od tej reguły zdarzają się wyjątki, np. auta z Sopotu mają wyróżnik miejsca GSP (trzyliterowy, choć Sopot jest miastem na prawach powiadu). Kolejne znaki stanowią już wyróżnik pojazdu. Koszt kompletu tablic to 80 zł (2 szt.), ale od 31 stycznia 2022 roku osoby, które kupiły zarejestrowany w Polsce samochód używany, nie muszą wymieniać tablic rejestracyjnych (choć muszą przerejestrować auto na nowego właściciela).
Tablice standardowe dwurzędowe – na życzenie
Jeżeli rejestrowane auto ma kwadratową wnękę na umieszczenie tablicy, właściciel rejestrujący taki pojazd może zażyczyć sobie tablicy dwurzędowej. Standardowa samochodowa tablica dwurzędowa ma rozmiary 305 x 214 mm. Ma takie same oznaczenia jak tablica jednorzędowa. W górnym rzędzie mamy wyróżnik miejsca, w dolnym – wyróżnik pojazdu.
Tablice zmniejszone – nie dla każdego
W przypadku próby rejestracji auta pochodzącego z Japonii czy Stanów Zjednoczonych może się okazać, że wnęka na tablicę jest zbyt mała nie tylko dla standardowej tablicy jednorzędowej, ale również dwurzędowej. W takim przypadku rejestrujący ma możliwość zamówienia tablicy zmniejszonej (ma ona wymiary 305 x 114 mm). Uwaga! Takie tablice mogą mieć formalnie tylko posiadacze pojazdów, które z racji swojej konstrukcji nie mają miejsca na większe wersje. Choć można spotkać się z takimi tablicami również na samochodach, które spokojnie pomieściłyby klasyczną tablicę, to ich właściciele muszą się liczyć z tym, że policja może zatrzymać dowód rejestracyjny, jeżeli dane auto mieści zwykłą tablicę, a jeździ na zmniejszonej. Problemem jest ograniczona pula numerów, mamy tu tylko jedną literkę na wyróżnik miejsca i zaledwie trzy na wyróżnik pojazdu. 3 września 2020 Prezydent RP podpisał ustawę zawierającą przepis zabraniający umieszczania na pojeździe jednorzędowych, zmniejszonych tablic rejestracyjnych, jeżeli pojazd nie posiada zmniejszonych wymiarów miejsca konstrukcyjnie przeznaczonego do umieszczenia tablicy rejestracyjnej.
Zielone tablice rejestracyjne – dla aut zeroemisyjnych, nie tylko “elektryków”
Zielone tło, czarne znaki i znany ze zwykły tablic euroband to wyróżniki tablic rejestracyjnych przeznaczonych dla aut bezemisyjnych. Formalnie nie chodzi tylko o samochody elektryczne, ale również te z napędem wodorowym (poza Toyotą Mirai, której wciąż nie ma gdzie publicznie tankować innych aut wodorowych w Polsce na razie nie ma). Przyjęło się uważać, że zielone tablice dają uprawnienia do np. bezpłatnego parkowania w płatnych strefach, czy jazdy po buspasach. To nie do końca tak – zielone tablice oznaczają auto bezemisyjne, a takie faktycznie może jeździć po buspasach i parkować za darmow w płatnych miejskich strefach parkowania. Słyszeliśmy jednak o przypadkach, kiedy urzędnicy przyznali zielone tablice posiadaczom innych aut (w wyniku błędu), np. hybrydowych plug-in. Niestety, nie daje to uprawnień posiadaczowi takiego pojazdu do jazdy buspasami. Z drugiej strony, wiele aut elektrycznych zarejestrowanych przed 2020 rokiem (od kiedy weszły “zielone” tablice) nie ma zielonych tablic, a może jeździć buspasami (jednak takie auta powinny mieć odpowiedni znaczek legalizacyjny: żółty w przypadku samochodu elektrycznego i czerwony w przypadku napędu wodorowego). To rodzaj napędu i brak emisji dają uprawnienia, a nie kolor tablic. Warto pamiętać, że ten typ tablic również może być wydawany (w uprawnionych sytuacjach) w wersji dwurzędowej lub zmniejszonej)
Tablice profesjonalne, też zielone – ale inaczej – dla kogo?
Kolejny typ tablic wyróżniają zielone litery na białym tle. To tablice wydawane wyłącznie jednostkom badawczym, producentom pojazdów czy ich bezpośrednim przedstawicielom (sieci dealerskiej). Tablica nie ma nic wspólnego z zeroemisyjnością. Tablice profesjonalne mogą być wydawane uprawnionym profesjonalnym podmiotom w większej liczbie, co pozwala np. producentom testującym pojazdy zakładać kolejne tablice na kolejne auta testowe bez konieczności rejestrowania każdego z pojazdów oddzielnie w urzędzie.
Tablice indywidualne – gdy chcesz się wyróżnić
Masz zbędny 1000 zł i chcesz się wyróżnić na drodze? W urzędzie komunikacji możesz zażyczyć sobie indywidualnej tablicy rejestracyjnej do własnego auta. Treść takiej tablicy jednak tylko częściowo jest personalizowana. Pierwsze dwa znaki to wyróżnik miejsca, pozostałe znaki (od 3 do 5, przy czym co najwyżej dwa ostatnie mogą być cyframi) to spersonalizowany przez właściciela wyróżnik pojazdu. Co do zasady indywidualny wyróżnik nie może być wulgaryzmem i treścią obraźliwą. Istnieje możliwość zamówienia tablicy indywidualnej w wersji dwurzędowej, ale już nie w zmniejszonej. Nie trzeba dodawać, że niektórzy rodacy wykazują się kreatywnością i wykorzystują obowiązkowy wyróżnik miejsca, jako część spersonalizowanej frazy, oto przykład:
Tablice zabytkowe – nie tylko na zabytki
Charakterystyczne, żółte tło czarnych liter sygnalizuje nam auto zabytkowe. Przy czym nie musi to być de facto zabytek, ale pojazd całkiem nowoczesny – musi jednak wtedy stanowić część kolekcji (np. ktoś kolekcjonuje auta konkretnej marki od dziesięcioleci). Kolekcja oznacza minimum trzy samochody, przy czym w kolekcji muszą się znajdować pojazdy, które na podstawie zgody miejscowego konserwatora zabytków są wpisane do ewidencji zabytków. Jeżeli do kolekcji dochodzi nowszy pojazd (wiekowo niekwalifikujący się jako zabytek), może on również warunkowo być zarejestrowany na “żółtych” tablicach jako element kolekcji. Korzyści dla właściciela? Brak obowiązku wykonywania okresowych przeglądów. Ma to sens, gdy ktoś posiada wiele aut (w tym autentyczne zabytki). Nieużywane auto na takich tablicach nie musi mieć też ubezpieczenia OC. Zabawa w “zabytki” nie jest tania. Same tablice kosztują co prawda “tylko” 100 zł, ale procedury (uzyskanie statusu pojazdu zabytkowego, zgoda konserwatora, wpis do ewidencji, opinia rzeczoznawcy, rozszerzony przegląd techniczny…) sprawiają, że koszty rejestracji mogą przekroczyć 1000 zł.
Tymczasowe tablice rejestracyjne – na 30 dni
Ten typ tablic nie jest wydawany, lecz wyłącznie wypożyczany na 30 dni (z możliwością przedłużenia o 14 dni). Kiedyś ten typ tablic był wydawany obligatoryjnie podczas zmiany właściciela pojazdu, obecnie jest wydawany wyłącznie na życzenie nowego właściciela, gdy jego pojazd nie ma jeszcze tablic docelowych, a np. chcemy, by nasze “nowe” auto dojechało na własnych kołach np. na przegląd techniczny (bez przeglądu nie zarejestrujemy auta). Koszt miesięcznego wypożyczenia to 30 zł.
Tablice dyplomatyczne
Tak oznaczane samochody należą do zagranicznych misji dyplomatycznych. Teoretycznie pierwsza litera to symbol województwa, ale w praktyce, wszystkie tablice dyplomatyczne wydawane w Polsce mają pierwszą literę W. Po niej następuje sześć cyfr. Trzy pierwsze to wyróżnik państwa lub organizacji (np. 001 – Stany Zjednoczone, 002 – Wielka Brytania, 064 – ONZ, 084 – Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, itd.). Trzy ostatnie określają przeznaczenie pojazdu (czyli czy jest to np. prywatny pojazd personelu dyplomatycznego – nr 001-099; służbowy pojazd ambasady – nr 502-699, itd.)
Tablice służb specjalnych
Skąd wiadomo, że jedzie pojazd służb specjalnych? Najłatwiej poznać to po pierwszej literce H. W tym przypadku pierwszy znak nie jest wyróżnikiem miejsca, lecz wyróżnikiem pojazdu służb specjalnych. Kolejna litera określa formację, P to policja, C – Służba Celno-Skarbowa, A – Centralne Biuro Antykorupcyjne, itd. Oczywiście warto pamiętać, że wiele służb korzysta z aut nieoznakowanych poruszających się na “cywilnych” tablicach (np. pojazdy policyjnej grupy SPEED, czy auta wykorzystywane przez SOP). Ostatnia litera w pierwszej części tablicy określa rejon danej jednostki (np. HPZ to wozy Komendy Stołecznej Policji).
Tablice wojskowe
Na koniec jeszcze słowo o tablicach umieszczanych na pojazdach wojskowych. Nie ma tu wyróżnika miejsca, jest – podobnie jak w przypadku pojazdów służb specjalnych – wyróżnik typu służby: U oznacza wojsko. Kolejna litera definiuje natomiast typ pojazdu. I tak np.:
- UA – samochody osobowe
- UB – pojazdy bojowe
- UC – samochody dostawcze
- UD – autobusy wojska
- UE – samochody transportowe
- UG – pojazdy specjalne na podwoziu ciężarowym
- UI – przyczepy transportowe
- UJ – przyczepy specjalne
- UK – motocykle i szczególnie ciekawy przykład:
Oprócz tego tablice wojskowe z literką T na samym końcu (za wyróżnikiem cyfrowym pojazdu) to pojazdy gąsienicowe. Np. UA XXXXT – to czołgi (w miejsce XXXX mamy cyfry), a UH XXXXT to działa samobieżne.