Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

McLaren Elva – idą ciepłe dni, czas na auto bez dachu

McLaren Elva, pierwotnie miało powstać 399 egzemplarzy, ostatecznie stanęło na 149. Tym samym wyjątkowe auto i niezła lokata kapitału
McLaren Elva
McLaren Elva (fot. McLaren)

Wygrałeś w totka i chcesz zadać szyku na bulwarach latem? Mamy dla Ciebie propozycję: świetnie wyglądający i ekstremalnie mocy McLaren Elva – doskonała lokata kapitału, powstanie tylko 149 sztuk tego modelu.

McLaren Elva
Same ósemki: V8, 800 Nm, 804 KM (fot. McLaren)

McLaren Elva jeździ tak jak wygląda – podwójnie doładowane, czterolitrowe V8 zapewnia 800 Nm momentu obrotowego i moc maksymalną 804 KM. Pierwszą setkę osiągasz w czasie poniżej 3 sekund. Po wyprowadzeniu auta na tor, 200 km/h uzyskasz już w niespełna 6,7 sekundy. To nie jest auto wyczynowe (choć osiągi mogłyby to sugerować). Za przeniesienie mocy napędu na koła (dodajmy – wyłącznie tylne) odpowiada 7-biegowy, dwusprzęgłowy automat. To najmocniejszy wariant V8-ki ze stajni McLarena, ma parametry takie jak McLaren Senna, ale Elva jest jeszcze lżejszym autem. To zasługa monokokowej platformy konstrukcyjnej wykonanej z włókna węglowego.

Auto ponoć wzorowano na wyścigowych bolidach z lat 60. XX wieku (fot. McLaren)

Zdaniem McLarena ten wyjątkowy bolid ma upamiętniać wyścigowe auta lat 60-tych XX wieku. OK, przyjmujemy ten marketingowy przekaz do wiadomości, ale zgodzicie się z nami, że auta produkuje się przede wszystkim dla zysku, a nie upamiętniania czegokolwiek.

Praktyczność? Przemilczmy – ale doskonała lokata kapitału – tylko 149 egzemplarzy (fot. McLaren)

Na ile wyceniono McLaren Elva? Potrzebujesz kumulacji, bo bazowa kwota to prawie 1,7 miliona dolarów za egzemplarz. Drogo? Ten dwudrzwiowy speedster bez dachu czy choćby owiewek zapewni Ci wiatr we włosach like never before 😉

Total
0
Shares