Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Jeep ogłasza nowe modele elektryczne: Avenger, Recon i Wagoneer S

Jeep zaprezentował przedpremierowo pierwsze w historii, w pełni elektryczne modele, jakie niebawem trafią do portfolio tej marki.
Jeep Avenger
Jeep Avenger pierwszy w pełni elektryczny Jeep zadebiutuje w Europie w przyszłym roku (fot. Jeep)

Elektryczny Jeep? Tak, wiemy jak to brzmi, ale takie mamy czasy, że nawet marka, która kojarzyła się ze swobodą podróży, offroadem, 4×4 itp. również wprowadza do swojej gamy w pełni elektryczne modele: Recon, Wagoneer S oraz Avenger. Zapraszam na przegląd ogłoszonych dziś nowości.

Zobacz też: Test zelektryfikowanego Jeepa Wranglera 4xe, sprawdzamy czy taki napęd ma sens

Najwcześniej w gamie marki Jeep pojawi się proponowany Europejczykom, w pełni elektryczny Jeep Avenger. Model ten powinien zadebiutować w ofercie amerykańskiej marki w przyszłym, 2023 roku. Co więcej, producent ogłosił też, że do końca tego roku cała gama aktualnie oferowanych modeli będzie niemal w całej Europie oferowana również w wydaniach zelektryfikowanych. W praktyce oznacza to, że każdy model, którzy dziś jest dostępny, będzie do końca roku dostępny również w wersji hybrydowej.

Jeep Avenger, pierwszy elektryczny Jeep to auto pozycjonowane nieco niżej niż model Renegade. Producent obiecuje zasięg ok. 400 km (fot. Jeep)

Wracając do modelu Jeep Avenger, jest to kompaktowy SUV z całkowicie elektrycznym, bezemisyjnym napędem. Model ten ma być pozycjonowany nieco niżej niż aktualnie oferowany Jeep Renegade. Avenger będzie produkowany w Polsce, w zakładzie Stellantis w Tychach. Deklarowany zasięg Avengera to 400 km i choć producent nie zdradził szczegółów dotyczących silnika czy układu napędowego, to wiadomo, że model ten ma oferować imponujący prześwit, kąt najazdu, kąt rampowy. W skrócie: ma być autem elektrycznym, którym realnie da się pojechać w trudniejsze drogi. Oficjalna premiera światowa tego modelu ma nastąpić w Salonie Samochodowym w Paryżu, 17 października br.

Jeep Recon
Nam bardziej spodobał się inspirowany Wranglerem, kolejny elektryk: Jeep Recon (źr. YT Jeep)

Kolejnym modelem, który pojawi się na rynku najpierw w Ameryce Północnej w 2024 roku jest Jeep Recon. Wystarczy jedno spojrzenie na powyższe zdjęcie, by zdać sobie sprawę, że to bliski kuzyn Wranglera. Ma również zdejmowane panele i demontowalne drzwi, zapewniając typowo offroadową surowość i potencjał pokonywania bezdroży. Tym co go różni jest w pełni elektryczny, bezemisyjny napęd. Jeep nie zdradził jeszcze ani zasięgu, ani innych danych technicznych. Choć Recon zadebiutuje najpierw w Ameryce Północnej, przedstawiciele marki podczas prezentacji od razu zaznaczyli, że model ten będzie oferowany globalnie, trafi również do Europy. Więcej szczegółów na temat Recona poznamy w przyszłym roku podczas oficjalnej premiery tego modelu.

Jeep Wagoneer S
Jeep Wagoneer S to bardzo amerykański olbrzymi SUV, z bardzo mocnym napędem elektrycznym (źr. YT Jeep)

Kolejna nowość to typowo amerykański, rodzinny kolos, przedstawiciel serii Wagoneer, czyli Jeep Wagoneer S. Tym modelem marka Jeep chce wejść na rynek w pełni elektrycznych SUV-ów klasy premium. Deklarowane wstępnie parametry w pełni elektrycznego Wagoneera S sa imponujące. Ten wielki SUV ma dysponować bardzo mocnym napędem elektrycznym generującym 600 KM mocy i przyśpieszenie do 60 mph (96 km/h) w czasie ok. 3,5 sekundy. Imponujący jest również obiecywany przez markę zasięg: 400 mil na jednym ładowaniu, czyli niecałe 650 km. Również ten model zostanie oficjalnie zaprezentowany publicznie w przyszłym roku, a jego produkcja rozpocznie się w Ameryce Północnej w 2024 roku. Co ciekawe, Wagoneer S oznacza też oficjalne wejście serii Wagoneer do Europy. Tak, ten gigant ma być oferowany również na Starym Kontynencie, oczywiście wyłącznie w wersji elektrycznej, V8 się emisyjnie nie spina.

Zobacz też nasz test Jeepa, który jest zarazem fantastyczny i niemal bezsensowny

Total
0
Shares