Mądrość przyszła po czasie. Marka, która pod koniec lipca nie była zadowolona z działań Youtubera, który pomagał ofiarom powodzi na obszarach wokół toru Nurburgring, używając testowego Audi RS6, sama przekazała 800 000 euro na pomoc osobom dotkniętym powodziami w tym roku na obszarze Niemiec. Połowa tej kwoty to wpłaty pracowników Audi z Ingolstadt i Neckarsulm, drugą część dołożył zarząd firmy.
Audi chwali się wspieraniem ponad 20 organizacji, w tym przedszkoli, klubów sportowych, powiatowych jednostek straży pożarnej, a także hospicjów, Niemieckiego Czerwonego Krzyża, czy Niemieckiego Stowarzyszenia Caritas i podkreśla zaangażowanie swoich pracowników:
Hojność naszych pracowników pokazuje, jak głęboko kultura wspólnoty jest zakorzeniona w naszej firmie. Oprócz pomocy w nagłych wypadkach mamy nadzieję, że nasze darowizny przyspieszą długoterminowe wysiłki na rzecz odbudowy w dotkniętych powodzią regionach, a tym samym wniosą niewielki wkład w pomoc dotkniętym kryzysem miastom i powiatom – podkreśla Sabine Maassen, Członek Zarządu Zarządzanie zasobami ludzkimi w AUDI AG.
Kwota przekazana przez Audi jest wysoka, ale dla porównania: Kai Havertz, reprezentant Niemiec i napastnik Chelsea przekazał z tej samej „okazji” 200 000 euro Niemieckiemu Czerwonemu Krzyżowi. Misza Charoudin, biorąc w lipcu Audi RS6 do niebanalnego testu, wykonał doskonałą robotę, której PR-owcy Audi nie umieli wtedy przekuć w sukces. Samo przekazanie pieniędzy jest warte odnotowania, ale za chwilę nikt już nie będzie o tym pamiętał, w przeciwieństwie do filmu Miszy.