Nowy Hyundai Santa Fe zwraca uwagę swoim wyrazistym, kwadratowym projektem, który wyróżnia się na tle bardziej opływowej konkurencji. To siedmiomiejscowy, przestronny SUV z projekcyjnymi reflektorami LED, które stanowczo dodają mu charakteru premium.

Santa Fe to kawał pojazdu. Wymiary? Długość 4830 mm, szerokość 1900 mm i 1780 mm wysokości przy sporym rozstawie osi wynoszącym 2815 mm. Te wartości niestety mogą nie być waszym sprzymierzeńcem w mieście, tutaj możemy cieszyć się jedynie z prześwitu – 177 mm – który uratuje nas przed wysokimi krawężnikami, torami tramwajowymi i progami zwalniającymi.
Kolor naszego testowego egzemplarza to charakterystyczny pomarańczowy, opisany jako Terracotta Orange Solid. Do wyboru są także lakiery matowe Creamy White Matte lub Earthy Brass Matte, dostępne za dopłatą 9000 zł.
Hybryda
Nowy Hyundai Santa Fe jest dostępny wyłącznie z napędem hybrydowym, opartym na silniku 1.6 T-GDI o mocy 160 KM, wspomaganym przez silnik elektryczny o mocy 64 KM. Łączna moc systemu wynosi 215 KM, a maksymalny moment obrotowy to 367 Nm. Zużycie, jakie notowaliśmy w teście wahało się między 6,7, a 7,3 l/100 km w cyklu mieszanym.
Koreański SUV jest oferowany z napędem na przód koła oraz z napędem na cztery koła (4WD). Wersja 4WD wykorzystuje elektrycznie sterowany rozkład momentu obrotowego, który automatycznie aktywuje tylne koła w razie potrzeby. Nie jest to stały napęd, ale w większości sytuacji sprawdzi się doskonale. Przyspieszenie 0-100 km/h zmierzone w teście to 9,8 sekundy, co jest dość przeciętnym wynikiem.
Bateria o pojemności 1,49 kWh umożliwia korzystanie z zasilania elektrycznego, podczas jazdy po parkingach lub w korkach. System hybrydowy, płynnie przełącza się między trybami pracy, zapewniając komfortową i cichą jazdę. Niestety dopuszczalna masa przyczepy z hamulcem wynosi zaledwie 1110 kg.
Jazda

Koreański SUV zdecydowanie nie należy do sportowców. Jazda jest płynna i cicha, a także wygodna na gorszej jakości drogach, ale Santa Fe nie przepada za dynamicznie pokonywanymi zakrętami. Co prawda nie szoruje lusterkami po asfalcie, ale wyraźnie daje do zrozumienia kierowcy, że woli spokojniejszą jazdę.
Opcjonalne samopoziomujące zawieszenie tylne w pakiecie OUTDOOR HSS+ za dodatkowe 10 000 zł poprawia właściwości jezdne przy obciążeniu.
Cena i wersje wyposażeniowe

W Polsce Hyundai Santa Fe jest dostępny w cenie od 201 900 zł (cena promocyjna) za wersję Smart z napędem 2WD. Wersja Executive zaczyna się od 238 900 zł za odmianę 2WD i od 248 900 zł za odmianę 4WD. Hyundai Santa Fe Platinum wyceniony jest na 264 900-269 900 zł, natomiast topowa Caligraphy kosztuje 284 900 zł.
Dostępne są także opcje kredytu lub leasingu Easy Move On z ratami od 2023 zł netto miesięcznie dla firm lub od 2879 zł brutto dla osób prywatnych. Program umożliwia wymianę auta co 2-4 lata z określoną wartością odkupu. Jest też możliwość wynajmu długoterminowego od 2300 zł netto miesięcznie.
Hyundai Santa Fe objęty jest 5-letnią gwarancją bez limitu kilometrów oraz 5-letnią usługą Assistance. Dodatkowo producent oferuje 8-letnią gwarancję na baterię z limitem 160 000 km. Te warunki gwarancyjne należą do najlepszych na rynku.
Wyposażenie – standard i opcja

Wersja podstawowa SMART oferuje bogate wyposażenie standardowe, w tym reflektory LED, felgi aluminiowe 18″, klimatyzację dwustrefową oraz ekran dotykowy 12,3″ z Android Auto i Apple CarPlay. W serii znajdują się również podgrzewane fotele przednie, podgrzewana kierownica oraz inteligentny tempomat z funkcją Stop&Go.
Wersja Executive dodaje felgi 20″, fotele przednie sterowane elektrycznie, skórzaną tapicerkę, cyfrowe zegary 12,3″ oraz zaawansowane systemy bezpieczeństwa, takie jak asystent martwego pola czy asystent jazdy autostradowej HDA 2. Dostępny jest też pakiet Safety z kamerami 360° i asystentem parkowania za dodatkowe 4000 zł.
Topowa Caligraphy wyróżnia się fotelami Premium Relaxation, wyświetlaczem Head-Up, oknem dachowym oraz lampą UV-C do dezynfekcji. Dostępne są dwie ładowarki indukcyjne. Felgi 20″ z czarnym wykończeniem oraz wnętrze obszyte tapicerką ze skóry Nappa.
Przestronność i praktyczność

W siedmiomiejscowej konfiguracji Hyundai Santa Fe oferuje funkcjonalne miejsca dla dorosłych we wszystkich trzech rzędach siedzeń, choć oczywiście w trzecim rzędzie przestrzeni jest najmniej. Bagażnik pomieści 628 litrów lub aż 2032 litry po złożeniu wszystkich siedzeń w wersji pięciomiejscowej.
Fotele drugiego rzędu można przesuwać i odchylać, co pozwala dopasować przestrzeń do naszych potrzeb. Hyundai zadbał też o schowki, uchwyty na kubki oraz porty
USB dla wszystkich użytkowników.

Praktyczność zwiększa inteligentna klapa bagażnika z regulacją prędkości i wysokości otwierania, żaluzje w oknach tylnych drzwi czy ukryta rączka w słupku C ułatwiająca dostęp do dachu. Konsola środkowa jest dwupoziomowa i jest w stanie zmieścić sporo drobiazgów.
Technologie i bezpieczeństwo
Hyundai Santa Fe wyposażony jest w zaawansowane systemy bezpieczeństwa Hyundai SmartSense. Standardowo dostępny jest pakiet asystentów, w tym asystent utrzymywania na pasie ruchu, system monitorowania martwego pola lub asystent unikania kolizji. Wyższe wersje otrzymują system kamer 360° oraz asystenta zdalnego parkowania.
Najbogatsze audio Bose z 12 głośnikami, które mieliśmy w naszym egzemplarzu testowym, ma wzmacniacz i potrafi całkiem dobrze grać zarówno dynamiczną muzykę elektroniczną, jak i rock, czy coś klasycznego. Cyfrowe zegary mają przekątną 4″ w wersji podstawowej lub 12,3″ w wyższych wersjach.
Komfort jazdy zapewnia klimatyzacja dwustrefowa z nawiewami dla stóp, podgrzewane i wentylowane fotele oraz okno dachowe. Oprogramowanie umożliwia zdalną interwencję serwisu.
Konkurencja i rynek

Santa Fe konkuruje na rynku z modelami takimi jak Kia Sorento, Nissan X-Trail, Skoda Kodiaq, VW Tiguan Allspace czy Mercedes GLB. Hyundai podkreśla, że jego cena jest porównywalna z pięciomiejscowymi SUV-ami premium, takimi jak BMW X3 czy Audi Q5, jednocześnie podgryzając siedmiomiejscowe modele jak X5 czy Q7.
Kluczowe dla nowego Hyundaia Santa Fe jest połączenie przestronności, bogatego standardowego wyposażenia i atrakcyjnej ceny. Przyzwoite osiągi, rozsądne zużycie paliwa, a dodatkowo 5-letnia gwarancja bez limitu kilometrów mówią nam, że jest to propozycja zdecydowanie warta rozważenia, jeśli szukacie podobnego samochodu.
.