Marka z Sant’Agata Bolognese przedstawiła trzech kierowców-graczy: Jordana Sherratta, Gianfranco Gigliooliego oraz Giorgio Simoniniego, którzy będą stanowić trzon fabrycznego zespołu e-sportowego Lamborghini. Trzej zawodnicy będą reprezentować kultową markę w esportowych mistrzostwach SRO Esports.
Przeczytaj o kultowej grze wyścigowej – Gran Turismo 7
Kim są e-sportowcy zespołu Lamborghini?
Kim są wybrani przez włoską markę zawodnicy? Sherratt to urodzony w RPA w 1999 e-sportowiec, który uwagę Włochów z Lamborghini przykuł swoim sukcesem w ostatniej edycji The Real Race, wirtualnych mistrzostw samochodowych, które zadebiutowały w 2020 roku. Sherratt w ostatniej edycji The Race wygrał piętnaście z siedemnastu wyścigów i dziewięciokrotnie (na dziesięć możliwych sytuacji) zajmował Pole Position. Mówiąc krótko – zdominował te wyścigi. Rok wcześniej – w 2020 – Sherratt zajął trzecie miejsce w mistrzostwach Lamborghini Esports. Prywatnie jest też wielkim fanem marki Lamborghini.
Kolejnym wybranym przez włoską markę e-sportowym talentem jest Gianfranco Giglioli, 24-letni e-kierowca pochodzenia włosko-wenezuelskiego o ugruntowanej już mocno pozycji w świecie wirtualnych wyścigów. Był jednym z pierwszych e-kierowców, którzy wzięli udział w Formule 1 Esports (zajął 8. pozycję w inauguracyjnym sezonie). W 2020 Giglioli zajął 5. miejsce w The Real Race i w tym samym roku dołożył do tego zwycięstwo Porsche Esports Carrera Cup Italia.
Trzeci z zaprezentowanych zawodników – Giorgio Simonini – to już rodowity Włoch, mający na swoim koncie m.in. zwycięstwo w Sim Grid World Cup 2020, a także 4. lokatę w mistrzostwach SRO Esports 2020.
E-sportowe zmagania rozpoczynają się już dziś
Dwóch pierwszych zawodników będzie rywalizować w GT World Challenge Esports Sprint Series Europe (pierwszy z pięciu wyścigów – Misano – rozpocznie się 6 kwietnia). Simonini dołączy do kolegów tworząc trójosobową załogę Lamborghini na 2022 Intercontinental GT Challenge Esports Endurance Championship. Serię 5 wyścigów rozpocznie 12-godzinny wyścig wirtualny na słynnym, australijskim torze Bathurst, który zostanie rozegrany 16 kwietnia.
A oto jak założenie e-sportowego fabrycznego zespołu skomentował Giorgio Sanna, szef działu Motorsport w Automobili Lamborghini: „Sim Racing to ważna platforma na dzisiejszej scenie sportów motorowych. Gry wideo powstały, aby umożliwić tym, którzy nie mieli okazji do prawdziwych wyścigów, wcielić się w zawodowych kierowców. Teraz, po kilkudziesięciu latach rozwoju w branży, symulowane wyścigi zbliżają się coraz bardziej do swojego prawdziwego odpowiednika i nie mają już czego zazdrościć profesjonalnemu sportowi motorowemu. Co więcej, wyścigi symulacyjne są dla nas dodatkowym narzędziem do rozwijania niektórych podstawowych aspektów prawdziwych wyścigów, takich jak ustawienia samochodów i aplikacje oprogramowania, które będą odgrywać ważną rolę w przyszłości naszej marki”.
Najlepsze wirtualne wyścigi i gry wyścigowe, nasz autorski ranking