Samochody Mazdy słyną z niezawodności, doskonałych układów jezdnych i przełomowych rozwiązań technologicznych. W ostatnich latach doszedł do tego wyrazisty, charakterystyczny dla marki design. Mazda 3 ma klasie kompaktowej wielu poważnych konkurentów, ale tylko ona może być wyposażona w innowacyjny silnik. Połączenie benzyny i diesla.
Mazda 3. Styl przede wszystkim
Aktualna generacja pojawiła się na rynku w 2019 roku. Wywołała spore zamieszanie, bo gotowy produkt tylko nieznacznie różnił się od urodziwego prototypu KAI z 2017 roku. Szczególnie w popisowym, czerwonym lakierze Soul Red. Wąskie, jakby przymrużone reflektory LED-owe, nadwozie w kształcie kropli, niewielkie szyby w tylnych drzwiach i zadarty tył tworzą wyjątkową sylwetkę. Mazda 3 wygląda jednocześnie sportowo i elegancko. A co z cechami praktycznymi i z ergonomią? Czy to dobry wybór dla kogoś, kto planuje zakup rodzinnego auta kompaktowego?
Świetne wykonanie, a co z praktycznością?
Na przednich fotelach miejsca nie zabraknie nawet koszykarzom. Fotele są wygodne i jednocześnie dobrze trzymają na boki. Są doskonałym kompromisem komfortu i sportowych cech. Kierownica jest idealnej wielkości i doskonale trzyma się ją w dłoniach. Zastosowane materiały wykończeniowe nie są gorsze niż w wielu autach klasy premium. Gorzej zaczyna się robić z tyłu. Niewielkie szyby dają klaustrofobiczne odczucia. Dziecko w foteliku zapewne nie będzie wiele widziało, a wysokie osoby mogą mieć problem z miejscem na głowę. Bagażnik jest skromny. Ma tylko 327 litrów pojemności. Mając małe dziecko i wózek, ciężko będzie spakować się na dłuższy wyjazd.
Mazda 3 i multimedia
Konstruktorzy Mazdy multimedia traktują trochę po macoszemu. Główny ekran systemu Mazda Connect (8,8 cala) jest ładnie wpasowany w deskę rozdzielczą, ale grafika niekoniecznie pasuje do dzisiejszych standardów. Obsługa jest prosta, poza nawigacją, w której wpisywanie adresu “dzięki” ustawionym w trójwymiarowy owal literom może mocno zirytować kierowcę. Nawigacja nie jest też aktualna i jeśli nie chcemy zabłądzić, przełączmy się raczej na smartfona i mapy Google. Jest Apple CarPlay i Android Auto, a łączenie z telefonem przebiega sprawnie. Kamera, pomagająca parkować daje wyraźny obraz. Ze względu na ograniczoną widoczność do tyłu bardzo się przydaje. Seryjne w wersjach Hikari i Enso, 12-głośnikowe BOSE gra bardzo przyjemnie.
Skyactiv-X. Japończycy stworzyli mix benzyny i diesla
Moc silnika Skyactiv-X to 180 KM. Mazda starała się połączyć najlepsze cechy silnika benzyny i diesla. Dwa litry, cztery cylindry, bezpośredni wtrysk, nieduży kompresor mechaniczny i układ miękkiej hybrydy 24V. Jednostka podczas rozruchu i na wysokich obrotach zachowuje się jak tradycyjny benzyniak. Iskra wędruje ze świecy zapłonowej i zapala coś na kształt konkonu z mieszanki powietrza i paliwa. Kiedy podniesie się ciśnienie, dopala się uboższa mieszanka w pozostałej części cylindra. Podczas spokojnej jazdy jednostka zachowuje się niczym diesel, korzystając z uboższej mieszanki i zapłonu samoczynnego. Gdy motor jest zimny albo chcemy mocno przyspieszyć, silnik ponownie pracuje na bogatej mieszance. Etap, na jakim jesteśmy, możemy śledzić na ekranie multimediów.
Jak jeździ Mazda 3 Skyactiv-X
Największą siłą Mazdy jest jej zachowanie się na drodze. W testowanym egzemplarzu mieliśmy napęd na cztery koła, ale można też kupić wersję z napędem na przednią oś. Mazda prowadzi się prawie sportowo, jednocześnie nie narażając kierowcy i pasażerów na niewygody. Z tyłu co prawda jest tania belka skrętna, ale inżynierowie zestroili zawieszenie tak, że zachowuje się lepiej niż niejeden wielowahaczowe. Bardzo sztywne nadwozie tylko nieznacznie przechyla się w zakrętach. Układ kierowniczy pracuje lekko, ale daje celne informacje kierowcy o położeniu przednich kół. Dobrze się sprawdza na krętych drogach, a na autostradzie nie jest zbyt nerwowy. Sześciobiegowa skrzynia pracuje wzorowo, ale jeśli ktoś mieszka w dużym mieście i tak powinien zdecydować się na automat. Spalanie w trasie może być nawet niższe niż 6 litrów/100 kilometrów. W dużym mieście może wzrosnąć nawet o 3 litry.
Ile kosztuje Mazda 3 i jak ją kupić?
Podstawowa wersja Kai ze 150-konnym silnikiem wyceniona jest na 99 900 zł. Skrzynia automatyczna wymaga 8 000 zł dopłaty. Mazda 3 z silnikiem Skyactiv-X z napędem na cztery koła kosztuje co najmniej 124 900 zł. Mazda oferuje dwa trójwarstwowe lakiery, Machine Gray i Soul Red Crystal, za odpowiednio 3 500 i 4 100 zł. Można też w salonie zabezpieczyć lakier powłoka ceramiczną za 3 900 zł. Samochody Mazdy mają wysoką wartość rezydualną. 3 letni samochód z przebiegiem 90 000 kilometrów nadal będzie wart około 60 proc. wartości początkowej.
Jak można sfinansować Mazdę?
Dla klientów prywatnych w ofercie jest kredyt Wygodna rata. Oferta dla firm to Mazda Skypremium Lease, który oznacza wpłatę włąsną od 0 proc. , serwis i ubezpieczenie w cenie raty i gwarancję odkupienia auta po zakończeniu leasingu. Jest też możliwość odroczenia rat o 3 miesiące od początku zawarcia umowy. W specjalnej cenie last minute dostępne są samochody z 2019 roku.
Czy warto kupić Mazdę 3?
Mazda 3 to piękny i bardzo dobrze wykończony kompakt, który dodatkowo jest bardzo kompetentny na drodze. Jest wystarczająco komfortowy i dodatkowo daje dużo radości z jazdy, czym zdecydowanie wyróżnia się wśród bezpośrednich konkurentów. Nie znajdziemy tu wyszukanych multimediów, ale za to wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa jest kompletne. Raczej nie jest to samochód dla młodych rodzin, które wymagają dużej przestrzeni. Wszyscy inni powinni być usatysfakcjonowani.