Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Nissan Juke Hybrid. Kompletny przewodnik zakupowy

Nissan Juke Hybrid to mały crossover coupé, który łączy wyjątkową stylistykę z technologią hybrydową. Po liftingu w 2024 roku ma kilka ulepszeń, dzięki którym stał się ciekawszym autem. Oto najważniejsze aspekty, na które warto zwrócić uwagę podczas zakupu tego samochodu.

fot. Łukasz Walkiewicz

Napęd hybrydowy – technologia i osiągi

fot. Łukasz Walkiewicz

System hybrydowy w Juke składa się z 1,6-litrowego silnika benzynowego o mocy 95 KM oraz silnika elektrycznego o mocy 49 KM. Łączna moc systemu wynosi 143 KM. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje całkiem przyzwoite 10,1 sekundy. Byłoby miło, gdyby jednak zajmowało to trochę mniej, ale wielu kierowcom zapewne nie będzie to przeszkadzać. Samochód może poruszać się wyłącznie na napędzie elektrycznym przy prędkościach do 55 km/h przez kilka kilometrów, a Nissan twierdzi, że w mieście 80% czasu jazdy odbywa się na prądzie.

Spalanie i koszty użytkowania

fot. Łukasz Walkiewicz

Oficjalne zużycie paliwa wynosi 4,8-4,9 l/100 km w cyklu mieszanym WLTP, co przekłada się na emisję CO2 na poziomie 108-112 g/km. W rzeczywistości bywa trochę więcej. Jeśli jeździcie nie zwracając uwagi na ekonomię, to zużycie będzie się plasować między 7, a 8 litrów/100. Mocniejsze wykorzystywanie możliwości układu to około 9-9,5 litra na każde 100 kilometrów. 

Ceny i wersje uzupełnienia

fot. Łukasz Walkiewicz

Nissan Juke Hybrid jest dostępny w cenie od 122 100 zł (Acenta) do 154 990 zł (N-Sport). Po zastosowaniu promocji „Zyskaj do 11 000 zł” ceny rozpoczynają się już od około 111 100 zł. Dostępne są też inne formy finansowania, w tym Nissan Abonament od 500 zł netto miesięcznie.

Wnętrze i technologia

fot. Łukasz Walkiewicz

Lifting z 2024 roku przyniósł nowy 12,3-calowy ekran dotykowy z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto. Cyfrowe zegary TFT mają przekątną 12,3 cala. Jakość materiałów jest niezła, szczególnie dzięki miękkim w dotyku powierzchniom i elementom z Alcantary w droższych wersjach. Na pokładzie wciąż mamy fizyczne przyciski, co może być zaletą dla osób preferujących analogowe rozwiązania.

Praktyczność i przestrzeń

fot. Łukasz Walkiewicz

Juke ma wymiary 4,21 m długości, 1,8 m szerokości i 1,59 m wysokości. Z przodu jest sporo miejsca. Z tyłu jednak może być mało przestrzeni dla osób o wzroście powyżej 180 cm – zarówno na nogi, jak i na głowy. Bagażnik w wersji hybrydowej ma pojemność 354 litrów (niestety o 72 litry mniej niż w wersji benzynowej z powodu baterii), a po złożeniu tylnych siedzeń zwiększa się do 734 litrów.

fot. Łukasz Walkiewicz

Prowadzenie i komfort jazdy

fot. Łukasz Walkiewicz

Juke prowadzi się kompetentnie z dobrą przyczepnością i lekko pracującym układem kierowniczym. Trzeba pamiętać, że nie jest to auto sportowe i nie należy w nim szukać sportowych emocji z jazdy. Komfort jazdy zależy od felg – 17-calowe koła oferują oczywiście większą wygodę niż 19-calowe. System hybrydowy zapewnia ciszę przy niskich prędkościach, ale kiedy wciśniemy pedał gazu do oporu, to silnik benzynowy stanie się głośny. 

Bezpieczeństwo

fot. Łukasz Walkiewicz

Model otrzymał 5 gwiazdek Euro NCAP w 2019 roku z wynikiem 94% w ochronie osób dorosłych. Standardowo oferowane jest automatyczne hamowanie z wykrywaniem pieszych i rowerzystów, ostrzeżenie o opuszczeniu pasa ruchu oraz wykrywanie znaków drogowych. System ProPILOT z asystentem ruchu to standard w wersji Tekna i opcja w reszcie wersji poza podstawową. 

Konkurencja

Główni rywale to Toyota Yaris Cross (tu lepsza kultura pracy, więcej miejsca w bagażniku), Renault Captur E-Tech (ten sam system hybrydowy), Lexus LBX (droższy, ale bardziej luksusowo wykończony i oferujący więcej opcji) oraz MG ZS Hybrid+. Nissan Juke wyróżnia się wśród nich przede wszystkim designem.

Design i kolory

fot. Łukasz Walkiewicz

Dostępnych jest osiem jednolitych lakierów (od 1500 zł za biały do ​​3000 zł za pozostałe) oraz sześć opcji dwukolorowych z czarnym dachem. Wersje N-Design i N-Sport posiadają dwukolorowe nadwozie oferowane bez dopłat.

Wady?

To przede wszystkim głośna praca silnika benzynowego, ograniczona przestrzeń w kabinie i w bagażniku oraz mało intuicyjny system operacyjny. System hybrydowy nie jest tak płynny jak na przykład u Toyoty, a zużycie paliwa też nie należy do najniższych. 

Podsumowanie

fot. Łukasz Walkiewicz

Nissan Juke Hybrid to samochód dla osób ceniących charakterystyczny design i poszukujących ekonomicznego małego SUV-a. Oferuje przyzwoite osiągi, dobrą ekonomię i bogate wyposażenie, chociaż nie jest liderem w swojej klasie pod względem praktyczności czy kultury pracy. Jeśli nie zależy wam na przestronnej kanapie z tyłu i wielkim bagażniku, a chcecie czegoś innego niż często dość nudne auta konkurencji, to warto spojrzeć na ten samochód.

Total
0
Shares