Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Nowe BMW 128ti – gdy nie stać cię na M-kę

BMW 128ti to żywe wskrzeszenie słynnych “Turismo Internazionale” z XX wieku.
BMW 128ti

Topowa wersja BMW The One, czyli BMW serii 1 to obecnie BMW M135 xDrive. Fajne auto, niestety – kosztuje. Z kolei BMW 120i, czyli jeszcze do niedawna druga z najmocniejszych wersji mogła dla wielu być autem niedostatecznie dynamicznym. BMW właśnie wypełniło tę lukę. Oto BMW 128ti. Auto można już zamawiać, pierwsze egzemplarze trafią do salonów w listopadzie tego roku – za niecały miesiąc.

BMW 128ti to według bawarskiej marki model wypełniający lukę pomiędzy wymienionymi BMW 120i i topową wersją BMW M135 xDrive. Z jednej strony oferuje znacznie większą dynamikę niż BMW 120i, z drugiej – nie kosztuje tyle co M-ka w serii 1.

BMW 128ti
Czerwone elementy stylistyczne i agresywna, pochodząca z M135i linia to wyróżnik BMW 128ti (fot. BMW)

Jednak, żeby nie było wątpliwości. Choć w BMW 128ti brakuje znaczka M, to ten samochód jest definitywnie przeznaczony dla kierowców lubiących dynamikę. W końcu “ti” czyli Turismo Internazionale do czegoś zobowiązuje. Skojarzenie z BMW 325ti z końca XX wieku jest jak najbardziej zasadne.

BMW 128ti – usportowiony nie tylko wygląd

BMW 128ti
BMW 128ti ma w standardzie obniżony układ jezdny i sportowe zawieszenie (fot. BMW)

Auto jest obniżone o 10 mm, sztywniejsze w stosunku do “cywilnych” odmian serii 1 stabilizatory pochodzą z topowego BMW M135i xDrive, do tego mamy tu blokadę mechanizmu różnicowego Torsen i sportowy układ kierowniczy. Czego nie ma? Oczywiście xDrive’a. Tyle, że w przypadku dynamicznej jazdy to wcale nie musi oznaczać wady, brak napędu na wszystkie koła oznacza też niższą masę. Różnica? BMW 128ti jest lżejsze od M135i xDrive o 80 kg.

BMW 128ti – co pod maską?

BMW 128ti
Podwójnie doładowana dwulitrowa benzynówka generuje 265 KM – i to wszystkie idzie na przednią oś (fot. BMW)

Pod maską nowego BMW 128ti znajdziemy podwójnie turbodoładowaną dwulitrową, czterocylindrową jednostkę benzynową generującą moc 195 kW (265 KM) przekazywaną za pośrednictwem 8-biegowej automatycznej sportowej przekładni Steptronic wyłącznie na jedną, przednią oś.

BMW 128ti
Wewnątrz także widać, że to nie jest “zwykłe” BMW 1 (fot. BMW)

Pozwala to osiągnąć 100 km/h w czasie 6,1 sekundy, a prędkość maksymalna jest ograniczona do 250 km/h. Co ważne, producent nie zapomniał o hamulcach. 128ti seryjnie jest wyposażony w sportowe hamulce M z zaciskami pomalowanymi tym razem wyjątkowo na czerwono – ot taki wyróżnik. Ciekawostką jest też to, że producent na życzenie klienta instaluje na seryjnych 18-calowych felgach Spoke 553 M Bicolor sportowe opony Michelin Pilot Sport 4 – uwaga – bez dodatkowych opłat.

BMW 128ti – cena

BMW 128ti
Zajęcie miejsca za kierownicą BMW 128ti wymaga odpowiedzialności i – najlepiej – odpowiednich umiejętności (fot. BMW)

Cena? Dla BMW 128ti startuje od 170 700 zł. To kwota o niemal 22 tysiące złotych niższa od bazowej ceny BMW M135i xDrive. Możesz ją wydać na dodatki, jednak naszym zdaniem dobrą inwestycją będzie wkład w doskonalenie własnych umiejętności jazdy tym samochodem. Gdy to zrobisz, nieprzeszkolony właściciel topowego BMW M135i xDrive nawet nie będzie mieć do Ciebie startu.

Prezentowane tu auto jest już oficjalnie dostępne w cenniku i konfiguratorze online bawarskiego producenta. Zainteresowanych zamówieniami pozostaje nam odesłać na stosowną witrynę.

Total
0
Shares