Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Nowe Lamborghini Huracán Tecnica oficjalnie debiutuje

Lamborghini Huracán Tecnica to najnowsze auto ze stajni włoskiego producenta supersamochodów. Jest szybkie, agresywne, bezkompromisowe.
Lamborghini Huracán Tecnica (fot. Lamborghini)

Punktualnie w samo południe włoska marka zaprezentowała dziś najnowszy model w swojej gamie. Oto Lamborghini Huracán Tecnica.

Silnik z Huracána STO

Lamborghini Huracán Tecnica dysponuje mocą 640 KM (fot. Lamborghini)

Nowy tylnonapędowy supersamochód Lamborghini wyposażono w spalinowy, wolnossący silnik V10 o pojemności 5,2 litra. Ta potężna jednostka wytwarza do 640 KM przy 8000 obr./min. i 565 Nm momentu obrotowego przy 6500 obr./min. To jednostka znana już z Lamborghini Huracán STO. Dzięki niezwykle lekkiej konstrukcji wykonanej z aluminium i materiałów kompozytowych stosunek masy do mocy w tym aucie wynosi tylko 2,15 kg/KM.

Lamborghini Huracán – dostosowany do ulic i torów

Lamborghini Huracán Tecnica ma nadawać się i na tor i do codziennej jazdy (fot. Lamborghini)

Miłośników ekstremalnej jazdy torowej ucieszy z pewnością wiadomość, że za pośrednictwem systemu ANIMA kierowca może wyłączyć elektroniczną smycz, czyli system ESC. Potężna moc przenoszona jest – jak już wiemy – wyłącznie na tylną oś za pośrednictwem dwusprzęgłowej sportowej skrzyni LDF o zmiennej charakterystyce każdego z siedmiu przełożeń (kierowca ma na nie wpływ poprzez system wyboru trybów jazdy ANIMA).

Auto szczyci się rozdziałem masy 41 proc z przodu i 59 proc. z tyłu – preferencja tylnej osi jest tu bardziej niż oczywista i wynika z samego charakteru zastosowanego napędu.

Lepsza aerodynamika

Poprawiona aerodynamika zapewnia lepszy docisk niż w Huracanie EVO (fot. Lamborghini)

Lamborghini chwali się, że popracowało mocno nad aerodynamiką najnowszego Huracána, docisk tylnej osi wzrósł o 35 proc. w stosunku do tylnonapędowej wersji Lamborghini Huracán EVO RWD. Za odpowiednie wyhamowanie tego supersamochodu odpowiada oczywiście karbonowo–ceramiczny układ hamulcowy z sześciotłoczkowymi zaciskami na 380 mm wentylowanych i nacinanych tarczach na przedniej osi.

Lamborghini Huracán Tecnica – doskonałe hamulce

Droga hamowania ze 100 km/h to zaledwie 31,5 metra (fot. Lamborghini)

Tylną oś kontrolują czterotłoczkowe zaciski obejmujące 356 milimetrowe tarcze – również wentylowane i nacinane. Standardowo auto oferowane będzie z oponami Bridgestone Potenza Sport w rozmiarze 245/30 R20 na przedniej osi oraz 305/30 R20 na tylnej. O skuteczności hamulców mówią też liczby: droga hamowania tego auta ze 100 km/h do zera to 31,5 metra. Imponujące.

Osiągi zgodne z oczekiwaniami

Wnętrze Lamborghini Huracán Tecnica (fot. Lamborghini)

Najciekawsze, że auto spełnia normy emisji Euro 6, co udało się osiągnąć poprzez zastosowanie dwóch katalizatorów i zapewne całego zestawu trików redukujących poziom emisji z tak potężnego silnika. Nie ma się jednak co obawiać o osiągi tego auta – Lamborghini deklaruje, że prędkość maksymalna najnowszego Lamborghini Huracán Tecnica to 325 km/h. Pierwszą setkę na prędkościomierzu ze startu zatrzymanego kierowca zobaczy po 3,2 sekundy, kolejną – po 9.1 sekundy.

Kokpit Lamborghini Huracán Tecnica (fot. Lamborghini)

Ceny? Zużycie paliwa? Na razie nie ujawnia tego sam producent. Debiutujący dziś model nie przeszedł jeszcze procedury homologacyjnej, to raczej zachęta i zwrócenie uwagi bogatych fanów marki, by wiedzieli na co szykować swoje budżety. Chyba włoskiej marce się to uda – znowu.

Cena? Jeszcze nie ujawniona (fot. Lamborghini)

Widzieliśmy Lamborghini Huracán STO!

Total
0
Shares