Hyundai dozuje stylistyczne smaczki związane z nowym modelem IONIQ 5, którego oficjalna światowa premiera ma nastąpić już za tydzień, 23 lutego 2021 roku. Koreańczycy opublikowali dwie fotografie prezentujące wnętrze nowego elektrycznego samochodu. Co widać?
IONIQ 5 to pierwszy w gamie koreańskiego koncernu w pełni elektryczny samochód zbudowany na zupełnie nowej platformie E-GMP skonstruowanej specjalnie z myślą i autach na prąd. Ponieważ odpowiednie rozlokowanie akumulatorów trakcyjnych zostało już zaplanowane w samych podwalinach konstrukcji płyty podłogowej, oznacza to możliwość wygospodarowania przestronnego wnętrza w stosunku do gabarytów pojazdu. Płaska podłoga, wydłużony rozstaw osi oznaczają więcej miejsca w kabinie pasażerskiej w porównaniu do jakiegokolwiek auta spalinowego o podobnej długości.
IONIQ 5 ma być kompaktowym crossoverem z wnętrzem zaprojektowanym w znacznym stopniu z materiałów i tkanin przyjaznych dla środowiska. Na czym dokładnie ta przyjazność polega? Otóż fotele zostały pokryte eko-przetworzoną skórą, która jest barwiona i obrabiana z zastosowaniem oleju roślinnego z siemienia lnianego. Inne miękkie elementy w kabinie zostały przygotowane z tekstyliów z biokomponentów z trzciny cukrowej, wełny i przędzy poliestrowej (poliester? Gdzie tu ekologia?), a także materiał utkany z włókien wykonanych z recyklingu plastikowych butelek PET. Powierzchnie takie, jak deska rozdzielcza, przełączniki, kierownica czy panele drzwi są pokryte ekologiczną farbą poliuretanową składającą się z olejów z kwiatów rzepaku i kukurydzy. Widać wyraźnie, że w oficjalnej komunikacji specjaliści od marketingu Hyundaia przechodzili samych siebie w podkreślaniu hiperekologicznego wnętrza nowego IONIQ 5.
IONIQ 5 został wyposażony w elektronicznie regulowane przednie siedzenia. Hyundai zmniejszył grubość przednich siedzeń o około 30 procent, choć w informacji prasowej nie podano jaki był punkt odniesienia – zakładamy (ale to wyłącznie nasze założenie) że chodzi o poprzednią generację. Niewątpliwie szczuplejsze przednie siedziska oznaczają kilka centymetrów więcej przestrzeni dla pasażerów drugiego rzędu. Więcej na temat tego modelu dowiemy się przy okazji jego światowej premiery, która – przypomnijmy – odbędzie się 23 lutego, za tydzień we wtorek.