IBRM Samar udostępnił najnowszą analizę danych z bazy CEPiK. Chodzi o rejestracje nowych aut osobowych i dostawczych o DMC do 3,5 tony. Wnioski są jednoznaczne – wielkiego boomu na nowe auta pod koniec ubiegłego roku nie było. Co prawda liczba rejestracji w grudniu 2020 roku była wyższa niż w listopadzie 2020, ale niższa od analogicznego miesiąca roku poprzedniego (grudzień 2019). Przyjrzyjmy się danym.
Jak podaje IBRM Samar Spadek grudniowych rejestracji, liczonych rok do roku, to z jednej strony efekt wysokiej bazy (czyli rezultatu osiągniętego w grudniu 2019 roku, który pod względem liczby zarejestrowanych pojazdów był najlepszym grudniem od 2000 roku, a jednocześnie jedynym miesiącem od sierpnia 2018 roku, w którym liczba rejestracji przekroczyła 60 tys. sztuk.), z drugiej – nadal odczuwanego wpływu pandemii koronawirusa na rynek sprzedaży nowych samochodów.
Ostatni miesiąc ubiegłego roku był najlepszy w całym 2020. Tylko nieznacznie ustąpił rekordowemu grudniowi 2019. Przełom roku to tradycyjnie już czas wyprzedaży. W tym przypadku wysoki rezultat wynikał również z wejścia w życie z początkiem 2021 roku nowej normy Euro 6d FCM, zobowiązującej producentów do wyposażania pojazdów w urządzenia monitorujące zużycie paliwa lub energii elektrycznej. Auta, które nie są w nie wyposażone, nie mogą być już rejestrowane. Grudzień był zatem ostatnim miesiącem na sprzedaż aut niesprzedawalnych w 2021 roku.
Najpopularniejszym nowym samochodem osobowym w grudniu była Toyota Corolla z liczbą rejestracji 1991 egzemplarzy. Z kolei w przypadku aut dostawczych o DMC do 3,5 tony niezmiennie prowadzi Renault Master (1114 zarejestrowanych aut). Mimo bardzo dobrego wyniku modelu Corolla, Toyocie nie udało się zostać całorocznym liderem. Najczęściej rejestrowanym samochodem osobowym roku 2020 była Škoda Octavia (18 677 rejestracji). Jednak włodarze Toyoty i tak mogą być zadowoleni, bo dwa kolejne modele to już auta japońskiego producenta: Corolla (17 507 rejestracji w całym 2020 roku) i Yaris (15 379 zarejestrowanych w ubiegłym roku aut).
Jeżeli chodzi o nabywców flotowych i prywatnych, to tych pierwszych w całym 2020 roku najczęściej interesowała Škoda Octavia (15 602 rejestracji). Drudzy wybierali głównie Toyotę Yaris (7967 zarejestrowanych egzemplarzy). Ciekawy wynik w grudniu w klasie premium osiągnęło BMW. To właśnie samochody Bawarczyków były najczęściej rejestrowanymi samochodami w tej grupie. Nie wystarczyło to jednak, by pokonać całorocznego lidera. Najczęściej rejestrowaną marką premium w 2020 roku był Mercedes. Natomiast modelem klasy premium, który od ponad dekady jest najczęściej wybieranym samochodem klasy premium pozostaje niezmiennie Volvo XC60 (4 533 rejestracji).