Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Zestaw EDC kierowcy. Co powinniście mieć zawsze przy sobie?

Dawniej kierowcy w bagażniku często wozili ze sobą skrzynkę z narzędziami, który mogły im się przydać podczas awarii. Nowoczesne samochody są na tyle skomplikowane, że ich naprawa na poboczu jest raczej niemożliwa. Niemniej jednak pewne rzeczy mogą nam się czasem przydać, czy to w samochodzie, czy podczas przemierzania miejskiej dżungli. Oto 5 najciekawszych elementów codziennego zestawu EDC kierowcy. Każdy z nich jest też świetnym prezentem dla faceta.

EDC – co to jest w samochodzie?

EDC (ang. Every Day Carry) to rzeczy, które zawsze mamy przy sobie. Przedmioty, które mogą nam się przydać w różnych, często nieprzewidzianych sytuacjach. Zazwyczaj zestaw EDC nosimy ze sobą w nerce, w torebce lub w plecaku. Natomiast zestaw EDC dla kierowcy obejmuje wszystko to, co może nam się przydać podczas jazdy samochodem, a niezbędne gadżety możemy w tej sytuacji przewozić w podłokietniku lub w schowku przed pasażerem.

Co w zestawie EDC dla kierowcy?

Zestaw EDC dla kierowcy może zawierać przedmioty mniej poręczne, ponieważ przynajmniej części z nich nie musimy nosić cały czas ze sobą, tylko wozić ze sobą w samochodzie. Nasze propozycje pokazują tylko główną bazę, bo rzeczy, które możecie lub chcecie mieć zawsze w aucie jest dużo więcej. Na przykład fani jazdy terenowej zapragną posiadać na pokładzie wytrzymałą linkę, czy saperkę, które pomogą im wydostać się z tarapatów, a kobiety coś ciepłego do ubrania, jeśli na co dzień jeżdżą gorszej jakości drogami, gdzie jest większe prawdopodobieństwo uszkodzenia opony.

Multitool

Leatherman Charge TTi
Multitool z okładzinami z tytanu to rzecz niemal wieczna (fot. Leatherman)

Leatherman to jeden z najbardziej znanych na świecie producentów urządzeń typu multitool, które w swojej skondensowanej formie dają użytkownikowi możliwość posiadania przy sobie wielu narzędzi, co może być kluczowe jeśli chodzi o zestaw EDC dla kierowcy. Niewielka waga i rozmiar pozwalają zabrać je prawie wszędzie, więc dla niektórych mężczyzn to rzecz, bez której nie ruszają się z domu. Leatherman Charge TTi to popisowy model amerykańskiego producenta. Jego okładziny zrobiono z ultrawytrzymałego i antyalergicznego tytanu, a 19 narzędzi pomoże prawie w każdych okolicznościach. Ostry hak przetnie linę, nożem zrobionym z najwyższej jakości stali proszkowej CPM S30V pokroisz pomidora, a z pomocą śrubokręta wymienisz dziecku baterie w zabawce. Nie zabrakło też takich rzeczy jak: zestaw bitów, nożyczki, otwieracz do puszek, otwieracz do butelek, pilnik, kombinerki czy dwa przecinaki do drutu. Cena w polskich sklepach internetowych to około 1000 zł. Amerykański producent ma też w ofercie tańsze, też bardzo ciekawe produkty. Wszystkie mają gwarancję na 25 lat.

Latarka

Olight S1R II Baton
Olight S1R II Baton, mała latarka o dużych możliwościach (fot. Olight)

Kolejna rzecz, którą warto mieć przy sobie to latarka. Może się przydać na przykład podczas nocnej podróży, kiedy złapiecie gumę i trzeba będzie wymienić koło lub skorzystać z zestawu naprawczego. Nowoczesne latarki mogą mieć całkiem pokaźną moc zamkniętą w niewielkiej obudowie i zrobione są wytrzymałych materiałów, takich jak aluminium lotnicze. Nasz wybór to Olight S1R II Baton, maleńka latarka, która waży tylko 51 gramów, a ma wiele możliwości. Jej światło ma siłę nawet 1000 lumenów (taką moc może mieć tylko przez 1,5 minuty), ale w trybie minimalnym, czyli 0,5 lumena, będzie świecić nieprzerwanie nawet 8 dni. Spełnia normę IPX 8, co oznacza, że przez 30 minut może być zanurzona 2 metry pod wodą i nic jej nie będzie. Dodatkowo ma wbudowany magnes, pozwalający przyczepić ją do maski auta, lub karoserii oraz timer, który możemy zaprogramować na automatyczne wyłączenie. Zasilana jest akumulatorem RCR123, który naładujemy ładowarką dołączoną przez producenta. Krótko mówiąc, mały, wielki sprzęt i must have w temacie EDC kierowcy. Kupicie ją w sieci za około 240 złotych.

Niezawodny długopis

Fischer Space Pen
Takie długopisy zabierają ze sobą w kosmos astronauci (fot. Fischer)

Nawet jeśli jesteście doskonałymi kierowcami, to zawsze może się zdarzyć, że ktoś inny nie będzie uważał. W razie stłuczki dobrze jest spisać oświadczenie z drugim kierowcą, żeby uniknąć kłopotów z wypłatą odszkodowania. Dlatego warto mieć ze sobą niezawodny, znany jeszcze z ławki szkolnej przedmiot, zwany długopisem (i oczywiście kartkę lub notes…). Długopisy Fisher Space Pen znane są ze swojej wydajności. Ich wkłady piszą podobno ponad 3 razy dłużej niż w standardowe. Astronauci zabierają je w kosmos, bo mogą pisać do góry nogami. Nie odmówią też ozdobienia śliskich, mokrych nawierzchni, a w razie potrzeby list miłosny napiszecie nawet pod wodą. Nie są straszne im siarczyste mrozy i największe upały. Niektóre modele mają z tyłu nawet gumkę, pozwalającą pisać na tabletach i smartfonach. To stanowczo rzecz, którą powinien zawierać zestaw EDC dla kierowcy. Ceny od około 100 do nawet 500 złotych (jeśli zachce wam się, żeby był np. z tytanu).

Powerbank

Xtorm Rugged 10000
Xtorm Rugged 10000 ma niewielkie wymiary, jest wodoodporny i ma wbudowaną latarkę (fot. materiały prasowe)

Dziś bez telefonu jak bez ręki. Mamy w nim zdjęcia najbliższych, swojego samochodu i tego, co wczoraj jedliśmy na kolację. Telefonem możemy płacić w sklepie, robić zakupy przez internet, czy sprawdzać po ile jest aktualnie Bitcoin. Tyle że nowoczesne smartfony są niezwykle łakome na prąd, a energia w baterii potrafi się skończyć w najmniej oczekiwanym momencie. Oczywiście w nowoczesnych autach są gniazda do ładowania lub ładowarki indukcyjne, a posiadacze starszych samochodów mogą kupić wtyczkę z gniazdem USB do zapalniczki, ale co jeśli trafi nam się awaria w szczerym polu i zostaniemy bez kontaktu ze światem? Wtedy dobrze jest mieć powerbank. Nasz propozycja to Xtorm Rugged 10000 mAh. Obudowany pomarańczowym tworzywem jest łatwo widoczny, ma wbudowaną latarkę. Posiada port USB-C Power Delivery o mocy 18 W i 2 zwykłe porty USB z funkcją Quick Charge 3.0. Do tego spełnia normę wodoodporności IP65, więc nie zaszkodzi mu lekki deszcz, czy przypadkowe zanurzenie w płytkiej wodzie. Zwykły telefon naładujecie z jego pomocą 4 razy. Ciekawostka – Xtorm korzysta z tych samych ogniw, co Tesla. Na taki niezbędnik trzeba wydać około 200 zł.

Mocna taśma

Wspomnieliśmy, że w dzisiejszych samochodach niewiele naprawimy sami, ale przecież zawsze coś może się urwać, złamać i trzeba jakoś dojechać do domu. Dlatego taśma, czyli coś, co zawsze miał przy sobie McGyver, może się przydać w najmniej oczekiwanych sytuacjach. Polska firma Helikon-Tex ma w swojej ofercie Helikon Forj Black. To termoplastyczna taśma, lekka, elastyczna i niezwykle cienka. Do użycia należy ją podgrzać do około 60 stopni Celsjusza, a gdy się wystudzi jej wytrzymałość, dorównuje stali. Pojedyncza wstążka może utrzymać ciężar o wadze 450 kilogramów, więc bez problemu poradzi sobie na przykład z naderwanym zderzakiem. Nie robi na niej wrażenia wilgoć, czy środki chemiczne, jest też odporna na przetarcia. Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak sobie poradzić z naderwanym lusterkiem podczas podróży, to właśnie dajemy wam do ręki gotowy pomysł na element zestawu EDC dla kierowcy. Najlepsze jest to, że tej taśmy możecie używać wielokrotnie. Cena w internecie to około 60 zł za rolkę.

Oczywiście codzienny zestaw EDC kierowcy może zawierać jeszcze wiele innych rzeczy, takich jak: maseczka, płyn do dezynfekcji, chusta wielofunkcyjna, okulary przeciwsłoneczne, krem nawilżający, tabletki przeciwbólowe i wiele, wiele innych. Wszystko zależy od waszych potrzeb. Bądźcie przygotowani!

Total
0
Shares