BMW M5, ikona sportowych sedanów, świętuje 40. urodziny, prezentując swoją najnowszą generację. Tym razem bawarski producent zaskakuje, łącząc tradycję z nowoczesnością poprzez wprowadzenie układu hybrydowego. Takie czasy…
Serce bestii
Pod maską nowego M5 kryje się połączenie 4,4-litrowego silnika V8 z jednostką elektryczną, inspirowane rozwiązaniami z wyścigowego BMW M Hybrid V8. Efekt? Imponujące 727 KM mocy i 1000 Nm momentu obrotowego. Przekłada się to na oszałamiające osiągi: sprint do setki w 3,5 sekundy, a do 200 km/h w zaledwie 10,9 sekundy.
Ekologia
Mimo potężnej mocy, nowe M5 nie zapomina o środowisku. Dzięki baterii o pojemności 18,6 kWh, samochód może przejechać do 69 km w trybie całkowicie elektrycznym (wg WLTP). W tym trybie M5 rozpędza się do 140 km/h, co umożliwia bezemisyjną jazdę nawet na autostradzie.
Również na tor
Pomimo napędu na 4 koła BMW nie zapomina o swoich korzeniach. System M xDrive oferuje tryb 2WD, pozwalający na jazdę z napędem tylko na tył i wyłączoną kontrolą stabilności – raj dla miłośników driftingu. Nowością jest powrót wersji Touring, czyli kombi, łączącej sportowego ducha z praktycznością.
Technologia
Wnętrze nowego M5 to połączenie luksusu i nowoczesności. Seryjna skóra merino, nowa kierownica, zakrzywiony wyświetlacz, najnowszy system BMW iDrive, czterostrefowa klimatyzacja i system audio Bowers & Wilkins to tylko niektóre z atrakcji czekających na kierowcę i pasażerów.
Kiedy nowe BMW M5 pojawi się na dorgach?
Produkcja rusza w lipcu w fabryce w Dingolfing, a pierwsze egzemplarze, zarówno sedana jak i kombi, trafią do klientów w listopadzie 2024 roku. Polska, będąca 11. największym rynkiem dla BMW M na świecie, z pewnością nie będzie musiała długo czekać na ten model.
Nowe BMW M5 dowód na to, że można połączyć sportowego ducha z nowoczesnymi technologiami i troską o środowisko. Czy podbije serca fanów marki tak jak jego poprzednicy? Czas pokaże. Trzymamy kciuki!