Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Automotyw na YT obejrzysz też w samochodach Volvo

Volvo w ramach współpracy z Google udostęnia aplikację YouTube w swoich samochodach. Ma to na celu “uprzyjemnić życie” swoich klientów.
Volvo C40 z wbudowanym YouTube (fot. Volvo)

W związku z partnerstwem Volvo Cars i Google, w każdym pojeździe marki z najnowszym systemem amerykańskiego giganta będzie dostępny YouTube. Ma być to pierwsza aplikacja streamingowa w Google Play, a także początek ery odtwarzania filmów z internetu w samochodach.

Z myślą o podróżach elektrycznym Volvo

Aplikacja ma być przydatna przede wszystkim dla właścicieli samochodów elektrycznych. Jak pisze Volvo Cars, “dłuższe podróże samochodem elektrycznym mogą wymagać zatrzymania się na ładowanie. Dzięki odtwarzaniu wideo w samochodzie, kierowcy mogą spędzić przerwę oglądając transmisję na żywo, wiadomości, programy lub najnowsze filmy swojego ulubionego twórcy.Marce chodziło oczywiście o możliwość oglądania filmów z naszego kanału. W końcu dzięki aplikacji będziecie mogli widzieć na bieżąco nasze najnowsze produkcje o Volvo, nie wysiadając ze swojego Volvo.

“Umożliwienie naszym klientom oglądania filmów podczas ładowania lub odbierania dzieci ze szkoły, to część naszej obietnicy, by uczynić ich życie lepszym” – mówi Henrik Green, dyrektor ds. produktu firmy. “Dzięki Youtube i innym nadchodzącym aplikacjom mogą się cieszyć przerwą na ładowanie, zamiast uważać ją za uciążliwą”.

Zwiastuje to też nadejście innych aplikacji na system Google w samochodach, nie tylko streamingowych. Marka zwiastuje dodanie do sklepu programów użytkowych, takich jak PlugShare do wyszukiwania ładowarek, czy parkingowe SpotHero.

Nie ma też żadnej informacji co do użytkowania YouTube’a w czasie ruchu. Prawdopodobnie aplikacja będzie dostępna wyłącznie na postoju.

Total
1
Shares