Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

BMW M850i xDrive cabrio. Sportowiec, czy luksusowe gran turismo?

fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com

Jesień w pełni, ale wciąż zdarzają się cieplejsze dni, w które można się cieszyć jazdą bez dachu. Niemiecki bohater tego testu waży ponad 2 tony, ma pod maską podwójnie doładowane V8 i przyspiesza do 100 km/h w 4 sekundy. Sprawdzamy, ile radości z jazdy daje BMW M850i xDrive w wersji cabrio.

BMW M850i xDrive
BMW M850i xDrive bez dachu w opcjonalnym kolorze Frozen Marina Bay Blue wygląda imponująco (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Stal, aluminium i włókno węglowe

nadwozie BMW serii 8
Nadwozie BMW serii 8 zbudowano z wytrzymałej stali, aluminium i włókna węglowego (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Zbudowane z włókna węglowego, aluminium i stali BMW M850i xDrive cabrio jest dużym samochodem. Długim na 4,8 metra i szerokim na ponad 2 metry z rozłożonymi lusterkami. Długa maska i średnica zawracania 11,9 metra nie ułatwiają poruszania się po mieście. Jeżdżąc nim, cieszyliśmy się, że jesteśmy zaopatrzeni w kamery i czujniki. Parkowanie w mieście tak pokaźnym autem, bez wszystkich dzisiejszych udogodnień byłoby bardzo trudne. Testowane auto polakierowano w matowym kolorze Frozen Marina Bay Blue, który wymaga dopłaty 30 900 zł. To dużo, ale za to BMW w tym kolorze przyciąga spojrzenia jak magnes.

Dach z materiału

kabriolet
Dach zrobiony jest z materiału, ale jak to kabriolet – bez dachu wygląda lepiej (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Dobrze, że ten największy kabriolet od BMW ma miękki dach. Dzięki temu wygląda lżej i bardziej elegancko. Rozkładanie i składanie trwa 15 sekund i można to robić do prędkości 50 km/h. Należy pamiętać, że takim autem nie możemy wjechać do myjni automatycznej, a o materiał trzeba dbać, regularnie czyszcząc i impregnując go.

BMW M850i xDrive cabrio. Dla dwóch, czy czterech osób?

wnętrze BMW 8 cabrio
Piękne wnętrze, ale wygodnie będzie tu raczej tylko dwójce z przodu (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Mimo sporych rozmiarów nie jest praktyczne. Wygodnie będzie tylko dwójce z przodu. Przednie „krzesła” są komfortowe i wygodne, okraszono je też odrobiną sportu. Tył, pomimo że teoretycznie są tam pełnowymiarowe dwa miejsca, najczęściej jest bezużyteczny, ponieważ kiedy z przodu wygodnie zasiądzie ktoś wyższy niż 175 cm, to miejsca na nogi po prostu nie ma. Bagażnik pomieści zaledwie 350 litrów, ale biorąc pod uwagę, że takim autem najczęściej podróżuje się we dwoje, przestrzenią bagażową mogą być też fotele w drugim rzędzie.

Ma być prestiżowo

luksus
Godny rywal dla Astona Martina i Porsche? (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

BMW 8, niezależnie, czy w tradycyjnej wersji z dachem, czy bez – jest nastawione na luksus i prestiż. Kabina jest świetnie wykończona, a dobrze spasowane materiały wzięto z wysokiej półki. Jest miękka skóra, drewno, aluminium i alcantara. Tylko że wszystko jest bardzo podobne do innych BMW, np. serii 4 cabrio. Brakuje czegoś, co mogłoby bardziej odróżnić ten samochód od mniejszych i tańszych braci, tak, żeby ktoś, kto wydaje na niego grubo ponad pół miliona złotych, czuł się trochę bardziej wyjątkowo.

Doładowane V8 – 530 KM i 750 Nm

doładowane V8 BMW
Dobre brzmienie i fantastyczne maniery doładowanego silnika V8 (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Pod długą maską pracuje 4,4-litrowe V8, które w trybie komfortowym brzmi nad wyraz spokojnie, a dzięki temu w dłuższej trasie nie męczą nas niepotrzebnie hałasy. W trybie sportowym budzi się, jest głośniejszy i dodając znienacka gazu, można nim straszyć przechodniów w mieście, ale mimo wszystko nigdy nie jest wulgarnie głośny, ani sztuczny. Najzabawniejsze jest to, że dzięki 530 KM i 750 Nm (1800 – 4600 obr/min) ten samochód przyspiesza do 100 km/h w 4 sekundy, ale sprawdzisz to maksymalnie kilka razy, żeby potem z przyjemnością poruszać się w trybie komfortowym. Maksymalna prędkość to 250 km/h, choć z tą mocą i bez blokady ten samochód pojechałby zapewne o wiele szybciej.

Jak się prowadzi BMW M850i xDrive cabrio?

koła BMW M850i xDrive cabrio
BMW M850i xDrive cabrio ma dobre maniery, w prowadzeniu pomagają takie rzeczy jak aktywny dyferencjał, czy skrętne tylne koła. Testowe auto obute było w 20-calowe koła (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Mimo pokaźnej masy BMW 850i xDrive cabrio potrafi być całkiem zwinne, choć raczej mówimy o trasie, niż o mieście, bo na zawrócenie potrzebuje aż 11,9 m. Jeśli weźmiemy pod uwagę napęd na cztery koła, adaptacyjne zawieszenie M, aktywny dyferencjał, aktywny układ kierowniczy i skrętną tylną oś – otrzymujemy samochód o dużych – przynajmniej potencjalnie – możliwościach sportowych. Czy jest tak rzeczywiście? Nie do końca. To bardziej luksusowe GT, którym komfortowo, bezpiecznie i szybko możemy przemierzać nawet ogromne odległości. BMW nie jest w tym wypadku w stanie konkurować w dziedzinie zaangażowania kierowcy i radosnej zmiany kierunku jazdy np. z Porsche 911 cabrio, co nie znaczy, że jest gorsze. Jest po prostu inne. Jeśli miałbym do przejechania kilka tysięcy kilometrów po Europie, bez wahania wybrałbym BMW, bo do takich celów jest po prostu lepsze.

Łączność

BMW iDrive szybko łączy się z telefonem. Podczas testu korzystaliśmy przede wszystkim z Google Maps (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa i obsługa systemów są na najwyższym poziomie. Dotykowa obsługa działa szybko, a zmiany wszelkich ustawień można się nauczyć błyskawicznie. Łączenie telefonu (w moim przypadku iPhone i bezprzewodowy Apple CarPlay) nie sprawia najmniejszych problemów. Tutaj od wielu lat BMW staje na wysokości zadania. Do tego samochodu dobrze dopasowane jest audio Bowers & Wilkins Diamond (20 900 zł), ponieważ przy zamkniętym dachu jest niemal tak samo cicho, jak w coupé, więc można bez przeszkód rozkoszować się ulubioną muzyką.

Sportowiec, czy …?

komfort
Więcej tu komfortu niż sportu (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Bez dachu najlepiej poruszać się ze spokojnymi prędkościami po lokalnych drogach. Przy niższej temperaturze możemy włączyć komfortowy nawiew ciepłego powietrza na kark. W mieście, przy dużym ruchu, jazda bez dachu nie ma sensu, bo zamiast świeżego powietrza otrzymujemy gratis rakotwórcze związki, których w metropoliach nie brakuje. Cabrio to doskonały sposób, żeby w wolnym czasie ruszyć przed siebie, rozkoszować się jazdą, krajobrazem i towarzystwem. W tym wypadku dość kosztowny sposób, bo w podstawie ten samochód wyceniony jest 635 500 zł. Nasz egzemplarz wyceniony był na 756 830 zł. BMW M850i xDrive cabrio nie jest autem typowo sportowym, ale za to jako mocny kabriolet jest kompletne i bardzo uniwersalne.

Total
0
Shares