Bugatti Bolide to eksperymentalny hipersamochód marki z Molsheim. Powstał jako demonstracja absolutnie topowych technologii, jest pokazem kunsztu inżynierów Bugatti i najnowocześniejszych technologii materiałowych. Bugatti poinformowało, że rozpoczęło prace nad produkcyjną wersją tego eksperymentalnego, ultralekkiego i niewiarygodnie szybkiego wozu.
Koncept Bolide został po raz pierwszy zaprezentowany jeszcze w formie wirtualnej na jesieni ubiegłego roku, w czerwcu 2021 marka pokazała rzeczywisty pojazd wraz z innymi premierowymi modelami, takimi jak Bugatti Chiron Super Sport.
Teraz ogłoszono, że Bolide nie będzie jednak jedynym w swoim rodzaju eksperymentalnym egzemplarzem wyjątkowego superauta. Podczas trwających targów The Quail: A Motorsport Gathering w USA (tych samych, podczas których Lamborghini pokazało współczesną reinkarnację legendarnego modelu Countach) ogłoszono, że powstanie jednak niewielka seria produkcyjna Bolide, a prace nad nią właśnie się rozpoczęły.
Co wpłynęło na taką decyzję? Czy to nie oczywiste? Portfele entuzjastów marki, co zresztą przyznaje szef Bugatti Stephan Winkelmann: “Bolid wywołał w zeszłym roku duże zainteresowanie. Po jego prezentacji znaczna liczba entuzjastów i kolekcjonerów poprosiła nas o opracowanie eksperymentalnego Bolide jako pojazdu produkcyjnego. Byłem absolutnie zdumiony reakcjami i opiniami klientów z całego świata“. Winkelmann potwierdza też, że firma podjęła decyzję o produkcji serii modelowej Bugatti Bolide by dać 40. klientom możliwość bliższego poznania tego niezwykłego samochodu.
Choć pojawi się wersja produkcyjna, w dalszym ciągu będzie to wyczynowe monstrum, którym nie będzie można poruszać się po drogach publicznych. Bugatti deklaruje, że będzie najlepsza maszyna do jazdy na torze i najbardziej ekstremalny poziom konfiguracji legendarnego 8-litrowego silnika W16.
Bugatti Bolide to nie tylko potężny silnik obudowany jak najlżejszymi, ale superwytrzymałymi materiałami, sam silnik również został w tym modelu jeszcze bardziej podkręcony. Eksperymentalny model Bolide jest w stanie uzyskać moc 1850 KM na 110-oktanowym paliwie. W serii produkcyjnej przewiduje się użycie dostępnego na całym świecie paliwa 98 RON, moc będzie nieco niższa (1600 KM), a moment obrotowy 1600 Nm będzie dostępny od 2250 obr./min. Wszystko to przy masie własnej wynoszącej zaledwie 1450 kg.
Bugatti daje sobie trzy lata na ukończenie produkcyjnej serii. Pierwsze egzemplarze mają być dostarczone kolekcjonerom i entuzjastom marki w 2024 roku. Cena? 4 miliony euro. Jak widać chętnych nie brakuje.