W porównaniu z 2019 r., liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w
Polsce w 2021 r. spadła o 23 proc. – wynika z najnowszych danych Komisji Europejskiej. Co więcej, dane Komendy Głównej Policji wskazują, że w I kwartale 2022 r. m.in. o około 50 proc. zmniejszyła się liczba mandatów za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Czy to oznacza, że na polskich drogach jest już bezpiecznie?
Nowy taryfikator i wysokie mandaty pomagają
Spadek o 16 proc. liczby wykroczeń popełnionych wobec pieszych, o około 50 proc. mniej wykroczeń polegających na przekroczeniu prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym czy 22% niższa liczba nieustąpienia pierwszeństwa innemu pojazdowi. Dane Biura Ruchu Drogowego KGP po I kwartale 2022 r. wskazują, że na polskich drogach jest bezpieczniej.
W nowym taryfikatorze, obowiązującym od 1 stycznia 2022 r., znajdziemy m.in. takie kary jak mandat w wysokości 800 zł za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h czy nawet 2500 zł za przekroczenie o ponad 70 km/h. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu może skutkować karą nawet 1500 zł, a maksymalna grzywna, którą może otrzymać drogowy pirat, wynosi teraz aż 30 000 zł.
Zmiany zauważone przez Komisję Europejską
Poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach stała się faktem jeszcze przed wprowadzeniem nowych przepisów. Według wstępnych danych przedstawionych przez Komisję Europejską, dziewięć państw – Dania, Niemcy, Irlandia, Cypr, Litwa, Malta, Polska, Portugalia i Szwecja – odnotowało w 2021 r. najniższą w historii liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych.
W Polsce, Danii, Belgii, Portugalii czy na Litwie zaobserwowano ponad 20% mniej śmiertelnych ofiar w wypadkach drogowych w 2021 r. w porównaniu z 2019 r. Przyczyny tego mogą być bardzo różne. Należy również brać pod uwagę fakt, że pandemia miała wpływ na mniejszy ruch w miastach i na drogach – mówi Piotr Korab, ekspert serwisu autobaza.pl. Interesujący jest także wniosek płynący z danych, że statystycznie młodzi ludzie częściej ponoszą śmierć w wypadkach drogowych – dodaje.
Bezpieczeństwo kierowcy nie zawsze zależy od jego zachowania na drodze – przestrzegania przepisów czy bezpiecznej jazdy. Wpływ ma na to także samochód i jego ocena w testach zderzeniowych. Co więcej, według Komisji Europejskiej, 52 proc. śmiertelnych wypadków drogowych miało miejsce na drogach wiejskich, 40 proc. w obszarach miejskich, a 8 proc. na autostradach. Osoby znajdujące się w pojeździe (kierowcy i pasażerowie) stanowiły 43 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych, podczas gdy piesi – 20 proc., użytkownicy motocykli czy motorowerów – 18 proc., a rowerzyści – 10 proc. ogółu ofiar śmiertelnych.
Źródło: autobaza