Na targach w Monachium firma Continental zaprezentowała koncept opony wykonanej w 50 procentach z materiałów ekologicznych, bądź to otrzymanych w zrównoważony emisyjnie sposób, bądź pochodzących z recyklingu. Oto Conti GreenConcept. Jeżeli pomyśleliście o oponie z butelek PET to… w pewnym stopniu macie rację.
Niezależnie od tego jak bardzo niskoemisyjne będą auta przyszłości, jedno jest pewne – wciąż będą potrzebować opon. Tymczasem dziś opony to produkty, które nie są “zeroemisyjne”, choć stopniowo się to zmienia, czego dowodem jest koncepcyjna opona Conti GreenConcept zaprezentowana na targach IAA 2021 w Monachium przez firmę Continental.
Opona ta nie tylko w 50 proc. pochodzi z materiałów pozyskanych z sposób bezpieczny dla środowiska i klimatu, ale też ma interesujące – na tle aktualnie dostępnego na rynku ogumienia – właściwości. Np. Conti GreenConcept jest oponą do 40 proc. lżejszą od dzisiejszych standardowych opon, a to z kolei ma niebagatelne znaczenie w kontekście efektywności energetycznej, która jest kluczowym parametrem w przypadku aut elektrycznych i generalnie elektromobilności. Mniejsza masa rotująca to mniejsze obciążenia układu napędowego i mniejsze wymogi energetyczne by auto posadzone na takim eko-ogumieniu ruszyć z miejsca.
Kolejną ciekawostką jaką ogłoszono przy okazji prezentacji koncepcyjnego ogumienia jest fakt, że Conti GreenConcept, to opona, która niejako fabrycznie jest dostosowana do renowacji. Co prawda dziś bieżnikowanie opon nie jest jakąś wiedzą tajemną i wiele firm zajmuje się takim procesem, ale w tym przypadku jest trochę inaczej. Continental udowadniał podczas prezentacji, że w nowej oponie odrestaurować można nie tylko sam bieżnik, ale generalnie całą strukturę opony.
Ponoć koncepcyjna opona Conti GreenConcept trafiła na koła debiutującego również w Monachium elektrycznego VW ID.Life, o którym już wcześniej was informowaliśmy.
Widzieliśmy elektrycznego “malucha” VW ID.Life – wcale nie taki mały