Chociaż nowa Kia Niro miała premierę już w listopadzie, to koncern nie podał wielu szczegółów na jej temat. Opisywaliśmy wtedy wzornictwo, wykonanie i aspekty wizualne. Dzisiaj poznaliśmy walory techniczne modelu hybrydowego. Na warianty PHEV i EV musimy jeszcze poczekać.
Nowa Kia Niro: większe gabaryty, ale moc ta sama
Nowy model zdecydowanie urósł i to w każdą możliwą stronę. Niro będzie od poprzednika dłuższe o 65 mm, szersze o 20 mm i wyższe o 10 mm. Zwiększony został też rozstaw osi o 20 mm. Nie zmienił się natomiast współczynnik oporu powietrza, który nadal wynosi 0,29. Dzięki większym wymiarom, zainteresowany zyska bardziej przestronną kabinę i kufer pakowniejszy aż o 15 litrów względem protoplasty.
Zmodernizowana hybrydowa jednostka będzie miała w sumie 139 KM. Spalinowy, wolnossący motor 1.6 wygeneruje z tego wyniki 104 KM i 144 Nm momentu obrotowego. Za resztę mocy odpowie silnik elektryczny. Osiągi więc będą podobne do tych z pierwszej generacji.
Jak podaje Kia, ulepszeniom została poddana też skrzynia biegów. Przekładnia będzie dwusprzęgłowa i automatyczna, “starannie zaprojektowana i zmodernizowana” dla polepszenia komfortu jazdy i zmniejszenia masy.
Kiedy w sprzedaży?
Nowa hybrydowa Kia Niro wejdzie do sprzedaży w Korei Południowej już w tym miesiącu. Globalna premiera odbędzie się pod koniec 2022 roku. Wtedy prawdopodobnie poznamy więcej szczegółów o modelach plug-in i zeroemisyjnych.
Koreańczycy atakują też segment aut superluksusowych. Co wiemy o Genesisie G90?