Maserati Levante to pierwszy SUV w historii słynnej, włoskiej marki. Specjalny egzemplarz tego modelu, w wersji Trofeo (najmocniejszej) został zaprojektowany dla Massimo Bottury, słynnego restauratora z Modeny, szefa restauracji Osteria Francescana, znajdujące się oczywiście również w Modenie. To jedna z najlepszych restauracji na świecie i doskonała wizytówka regionu Emilia. Regionu, w którym powstają też auta Maserati, marka z Modeny właśnie.
Test Maserati Ghibli Hybrid GranLusso
Specjalna, wyjątkowa wersja o przydługiej nazwie: Maserati Levante Trofeo Fuoriserie Edition powstała w wyniku partnerstwa pomiędzy marką motoryzacyjną, a słynnym szefem kuchni. Producent nazywa ten model wręcz “eksplozją kreatywności”. Cóż, przyznajemy, że malowanie tego egzemplarza Levante jest wyjątkowe.
Nie tylko jednak barwne kleksy na nadwoziu wyróżniają wersję Trofeo, ale też osiągi. Pod maską szczególnego egzemplarza Maserati Levante pracuje silnik V8 generujący moc 580 KM. Moc zapewniająca dawkę wrażeń zarówno na szosie, jak też podczas jazdy terenowej ponoć uwielbianej przez Botturę w młodości spędzonej w Modenie.
Widoczne na zdjęciach auto to przykład realizacji unikalnego egzemplarza na bazie aktualnego modelu włoskiej marki. Jak podkreśla sam producent, Maserati Fuoriserie to czysta kartka papieru. Marka oferuje gamę narzędzi do rysowania i kolorystyki pozostawiając ostateczny wygląd inspiracji klienta. Punktem wyjścia są trzy podstawowe kolekcje: Corse, Unica i Futura.
W ramach programu indiwidualnego zdobienia aut, klienci mogą spersonalizować swoje Ghibli, Quattroporte czy właśnie Levante. Również najnowsze Maserati MC20 można spersonalizować korzystając z bogatego wyboru lakierów i form. Nie musisz zatem być jednym z najlepszych restauratorów świata by mieć tak “odjechane” Maserati, ale jednego jesteśmy pewni – musisz mieć dużo pieniędzy.
Zobacz nasz wywiad z Pablo D’Agostino – projektantem Maserati