Nowy odcinkowy pomiar prędkości został oficjalnie uruchomiony 21 lipca 2023. Monitorowany odcinek to fragment autostrady A4, pomiędzy węzłami Kąty Wrocławskie i Kostomłoty. Pułapka tkwi w tym, że akurat na tym odcinku wcale nie można jechać z prędkością 140 km/h, czyli ograniczeniem wynikającym z typu drogi, po jakiej się poruszamy.
Odcinkowy pomiar prędkości – o jakim odcinku mowa?
Monitorowany fragment, na którym odcinkowy pomiar prędkości uruchomiono w trybie rejestracji wykroczeń, ma długość ok. 8 km. Jednak w tym miejscu, obowiązuje ograniczenie do 110 km/h. Wynika ono z faktu, że właśnie na tym odcinku autostrada A4 jest pozbawiona pasa awaryjnego. Są to dwa pasy jezdni w każdym kierunku, ale właśnie brak pasa awaryjnego spowodował, że w statystykach ten fragment okazał się najbardziej niebezpiecznym odcinkiem całej, najdłuższej obecnie w Polsce autostrady.
Ograniczenie ma poprawić bezpieczeństwo
Według danych GDDKiA i GITD w latach 2018-2022 doszło na odcinku, na którym działa nowy OPP, do blisko 30 wypadków. Te, na autostradach, ze względu na duże prędkości, którymi poruszają się pojazdy, są zawsze niebezpieczne. Uruchomienie nowego odcinka, na którym każdy pojazd będzie miał mierzoną średnią prędkość, z jaką się porusza, wynika z potrzeby poprawy bezpieczeństwa na tym fragmencie trasy A4.
Jednocześnie wybór odcinkowego pomiaru prędkości jest też rozwiązaniem znacznie bezpieczniejszym niż np. instalacja punktowego fotoradaru. Fotoradar niektórych kierowców zmuszałby do niepożądanych zachowań. Na przykład gwałtownego zmniejszenia prędkości. To mogłoby stwarzać zagrożenie dla uczestników ruchu. Odcinkowy pomiar prędkości o długości 8 km daje szansę kierowcom, którzy się zapomną. Zagapisz się i wjedziesz w monitorowaną strefę szybciej? Wystarczy że przed jej ukończeniem zwolnisz, by średnia prędkość nie przekroczyła 110 km/h.
Odcinkowy pomiar prędkości na A4 to dopiero początek
Jeszcze w tym roku uruchomionych zostanie jeszcze 37 odcinkowych pomiarów prędkości. To się nie zmieni. W kolejnych latach urządzeń dyscyplinujących kierowcę będzie coraz więcej. Tym, którzy czują potrzebę sprawdzenia możliwości auta, jego dynamiki, przyczepności i prędkości zalecamy skorzystanie z coraz bogatszej infrastruktury torowej w naszym kraju.