Żaden z poniższych supersamochodów nawet nie zbliża się wydajnością układu hamulcowego i długością drogi hamowania do bolidów Formuły 1, ale wyraźnie zastrzegamy – chodzi o auta, które, przynajmniej niektórzy, bardzo bogaci pasjonaci sportowych cacek, mogą nabyć.
Supersportowe auta będą musiały być elektryczne
Dane dotyczące testów hamowania pochodzą od firmy Brembo – doskonale znanego fanom sportowych aut producenta hamulców. Jednak firma podeszła do rankingu profesjonalnie – w top 10 znajdziemy nie tylko układy hamulcowe Brembo. Po tym można poznać prawdziwych profesjonalistów w swoim fachu – potrafią docenić konkurencję. Podana skuteczność hamowania dotyczy wytracania prędkości ze 100 km/h do zera. Dla porównania podajemy, że dla “zwykłych” aut osobowych dobrym wynikiem świadczącym o skuteczności układu hamulcowego jest droga hamowania ze 100 km/h rzędu 35 – 39,5 metra (zależnie od segmentu, stosunkowo najgorzej hamują auta najmniejsze, a także te najtańsze, bo wyrafinowany i ponadstandardowy układ hamulcowy kosztuje). A teraz czas na top 10.
Miejsce 10. Audi TT RS – droga hamowania: 31,5 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Audi-TT-RS-2019-1024x768.jpg)
Najnowsza TT-ka RS Coupé pokazana została na targach w Genewie w 2019 roku. To nie jest hipersamochód, pod maską pracuje 2,5-litrowy rzędowy silnik z pięcioma cylindrami, moc 400 KM, 480 Nm, masa własna 1550 kg. Jednak pod względem skuteczności zastosowanych w tym modelu hamulców Audi zostawiło w tyle takie tuzy jak np. Pagani Zonda czy Lexusa LFA. Auto wyposażone jest w niezwykle skuteczne, żeliwne tarcze 370 mm z przodu oraz 210 mm na tylnej osi. Odpowiednio z aluminiowymi, sześcio i czterotłoczkowymi zaciskami. TT RS pobiło wcześniejsze najlepsze pod względem hamowania Audi – model RS4.
Miejsce 9. Porsche 918 Spyder – droga hamowania: 31,4 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Porsche-918-Spyder-1024x683.jpg)
Porsche w tym bolidzie udowodniło, że potrafi grać bez kompromisów. 918 Spyder jest pierwszym samochodem świata, homologowanym na drogi publiczne, które pokonało Nordschleife w czasie poniżej 7 minut (6:57). Monstrualna moc 887 KM i potężne, karbonowo-ceramiczne tarcze (410 mm z 6 tłoczkowymi zaciskami z przodu oraz 390 mm z 4 zaciskami na tylnej osi).
Miejsce 8. eq-aequo: Ferrari F12 Berlinetta, KTM X-Bow GT – droga hamowania: 31,3 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Ferrari-F12-Berlinetta-1024x484.jpg)
Ferrari postawiło na potężny, 6,2-litrowy silnik V12, potężna moc potrzebuje potężnej smyczy. Z przodu mamy tarcze 398 mm, z tyłu 360 mm – obie wykonane z miksu karbonu z ceramiką. Z przodu sześciotłoczkowe zaciski Brembo, z tyłu czterotłoczkowe.
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/KTM-X-Bow-GT-1024x484.jpg)
Taki sam dystans podczas hamowania uzyskał KTM X-Bow GT. KTM produkuje bardzo specyficzne auta. Nie epatują monstrualną mocą, ale samochody sportowe tej marki są ekstremalnie lekkie. KTM X-Bow GT ma nadwozie częściowo wykonane z karbonu, a całe auto waży zaledwie 847 kg. KTM w tym modelu korzysta z układu hamulcowego Brembo: wentylowane tarcze (305 mm z przodu i 262 mm z tyłu) z odpowiednio z czterotłoczkowymi i dwutłoczkowymi hamulcami. Lekka masa, nisko umieszczony środek ciężkości, skuteczne hamulce i mamy jedno z najszybciej zatrzymujących się aut.
Miejsce 7. eq-aequo: Lotus Exige Cup 380, Chevrolet Corvette C6 Z06, Chevrolet Corvette C7 Z06 – droga hamowania: 31 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Lotus-Exige-Cup-380-1024x633.jpg)
Tym, co pozwala Lotusowi zatrzymać się z setki do zera zaledwie na 31 metrach jest znakomity stosunek mocy do masy pojazdu. Auto jest wyjątkowo lekkie – waży 1057 kg. Silnik to 3,5 litrowe V6 o mocy 380 KM i 410 Nm. Na obu osiach oczywiście wentylowane tarcze.
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Chevrolet-Corvette-C6-Z06-1024x683.jpg)
Od debiutu szóstej generacji Corvetty Z06 minęło już kilka lat, ale samochód ten wciąż imponuje skutecznością układu hamulcowego. Nie tylko zresztą, bo aż 7-litrowe V8 i przekładnia pozwalająca uzyskać prędkość ponad 100 km/h już na pierwszym biegu to tylko szczypta możliwości tego wozu, który zatrzymuje się na dystansie takim samym, jak znacznie lżejsze auto Lotusa.
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Chevrolet-Corvette-C7-Z06-1024x681.jpg)
Nowsza generacja Corvetty wygląda drapieżniej, ale skuteczność hamulców pozostaje taka sama, jak u poprzedniczki, co wcale nie znaczy, że jest źle – wręcz przeciwnie to doskonały wynik.
Miejsce 6. Mercedes-AMG GT R Pro – droga hamowania: 30,7 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Mercedes-AMG-GT-R-Pro-1024x683.jpg)
Ta limitowana edycja hipersportowego auta z Affalterbach dysponuje podwójnie doładowanym V8 o mocy 585 KM i 700 Nm, taka moc tego brytana wymaga wyjątkowych hamulców. Z przodu tarcze 402 mm i sześciotłoczkowe zaciski, z tyłu 380 mm i 4 tłoczki, zaciski stałe, jednoczęściowe, lekkie i nadzwyczaj wydajne.
Miejsce 5. McLaren 720S – droga hamowania: 30,6 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/McLaren-720S-Le-Mans-1024x576.jpg)
4-litrowe V8 tego McLarena osiąga 720 KM, to potężna moc, ale potężna jest również skuteczność hamulców, które zatrzymują brytyjskiego brutala w zaledwie 30,6 metra.
Miejsce 4. Lamborghini Aventador SVJ – droga hamowania: 29,9 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Lamborghini-Aventador-SVJ-1024x683.jpg)
30 metrów pękło! Lamborghini Aventador, z wolnossącym V12 o mocy 770 KM, ważący 1525 kg wyposażony został w karbonowo ceramiczne z przodu i z tyłu (odpowiednio 400 mm i 6-tłoczkowe zaciski oraz 380 mm i czterotłoczkowe na tylnej osi).
Miejsce 3. Ferrari 488 Pista – droga hamowania: 29,6 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Ferrari-488-Pista-1024x525.jpg)
30 cm to długość szkolnej linijki, ale o taki dystans Ferrari 488 Pista wygrywa z Aventadorem jeżeli chodzi o drogę hamowania. Auto wyposażone jest w najmocniejszy silnik V8, jaki Ferrari kiedykolwiek zastosowało w swoim modelu (720 KM). Co ciekawe karbonowo-ceramiczne tarcze są minimalnie mniejsze niż w Aventadorze (398 mm z przodu i 360 mm z tyłu, odpowiednio 6-ścio i 4-tłoczkowe zaciski), ale – jak widać – skuteczniejsze.
Miejsce 2. McLaren Senna – droga hamowania: 28,5 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/04/2019-McLaren-Senna-Can-Am-Ferrari-Fort-Lauderdale-6-1024x555.jpg)
O ponad metr (!) dystans hamowania jest w stanie skrócić wyjątkowy McLaren Senna. Na cześć legendarnego brazylijskiego kierowcy McLaren używa najbardziej zaawansowanego układu hamulcowego jaki kiedykolwiek został zamontowany w samochodzie drogowym marki. To nie są zwykłe tarcze karbonowo-ceramiczne, lecz materiał określany skrótcem CCM-R (zaprojektowany specjalnie dla zastosowań wyścigowych). Fenomenalna zdolność rozpraszania ciepła, znacznie wyższa niż “zwykłe” tarcze karbonowo-ceramiczne i efekt jest imponujący.
Miejsce 1. Porsche 911 GT3 RS – droga hamowania: 28,2 m
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2021/10/Porsche-911-GT3-RS-1024x683.jpg)
Droga hamowania lidera naszego rankingu ze 100 km/h jest absurdalnie wręcz krótka. Gigantyczne karbonowo-ceramiczne tarcze (410 mm z przodu, 390 mm z tyłu), sześciotłoczkowe, jednoczęściowe, stałe zaciski na przedniej osi, czterotłoczkowe na tylnej. Jazda za takim autem “na zderzaku” to proszenie się o kłopoty. Porsche 911 GT3 zatrzyma się do zera ze 100 km/h zanim większość kierowców jadących z tą samą prędkością zdoła w ogóle zareagować i nacisnąć hamulec.
Poza skalą – bolid Formuły 1
![](https://automotyw.com/wp-content/uploads/2022/06/shutterstock_1756082048.jpg)
Na koniec w ramach ciekawostki warto dowiedzieć się, jak wygląda droga hamowania współczesnego bolidu Formuły 1. Co prawda Formuła 1 nie jest autem do kupienia, a przynajmniej nie w normalnym, rynkowym obrocie. Owszem, czasem organizowane są spektakularne aukcje, jak np. ta zorganizowana przez dom aukcyjny Sotheby’s w 2021 roku, podczas której chętni mogli kupić bolid F1. I to nie byle jaki, bo egzemplarz McLarena MP4-25A, w którym Lewis Hamilton w 2010 roku wygrał Grand Prix Turcji. No dobrze, ale dzisiejsze bolidy – na jakim dystansie wyhamują ze 100 km/h do zera? Odpowiedź nie jest oczywista – głównie dlatego, że w wyścigach F1 tak naprawdę żaden bolid nie hamuje awaryjnie do zera. Możemy opierać się na obserwacjach w wyścigach i danych telemetrycznych. Wiadomo np. że przeciążenia oddziałujące na kierowcę podczas maksymalnego hamowania przekraczają 5G! Szacowany dystans hamowania ze 100 km/h do zera to zaledwie 15 metrów. Tyle zajmują mniej więcej trzy zaparkowane równolegle samochody kompaktowe.
Skąd się wziął hamulec, a także gaz i sprzęgło? Zobacz