Porsche 911 2.4 S Targa z 1972 roku nie można nazwać jedynie wersją specjalną modelu. To jeden z egzemplarzy odnowiony przez producenta tak, by wyglądał jeszcze lepiej, niż tuż po wyjechaniu z fabryki. Samochód sprzedał się za rekordową kwotę, ustanawiając tym samym rekord świata w swojej klasie. Cena robi wrażenie, ale jak dobrze wycenić stary-nowy pojazd?
Porsche 911 Targa odnowione przez producenta
Być może w tym egzemplarzu Porsche 911 Targa nie byłoby nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że renowacji auta podjęło się samo Porsche z okazji 50-lecie istnienia Porsche Design. To niemieckie studio projektowe powstałe w 1972 roku, które współpracuje z różnymi markami, a także tworzy różnego rodzaju akcesoria, zegarki, a nawet sprzęty gospodarstwa domowego.
Przedstawiony samochód był w słabej kondycji i brakowało mu kilku elementów. Specjaliści zdecydowali się na gruntowny, kompleksowy remont, który objął nie tylko nadwozie, wnętrze i zawieszenie, ale też remont silnika, który przeszedł “upgrade” do mocniejszego wariantu S o mocy 190 KM i momencie obrotowym 216 Nm. Jesteście ciekawi jakie osiągi miało ówczesne Porsche? Lekkie (1075 kg) Porsche 911 2.4 S Targa rozpędzało się do pierwszych 100 km/h w 7 sekund i mogło pomknąć nawet 230 km/h.
Wnętrze również przeszło odmianę i wygląda zjawiskowo. Utrzymane jest w eleganckiej czerni, a w środku dominuje charakterystyczna kratka Sport-Tex i zegary z czerwoną wskazówką. Ten wymuskany egzemplarz, jak informuje dom aukcyjny RM Sotheby’s – sprzedał się za rekordowe 1,1 mln dolarów, czyli za prawie 5 milionów złotych.
Dwa lata do ideału
Cały proces naprawy auta od początku do końca trwał dwa lata. Tak o nim mówi sam dyrektor do spraw renowacji starych modeli, Uwe Makrutzki:
Kiedy prowadzę coś tak wyjątkowego, zawsze jest to dla mnie bardzo emocjonujący moment. Dreszczyk emocji wraz ze startem projektu jest nie do opisania!
Specjaliści Porsche, w tym tapicerzy, podjęli starania przy przygotować wnętrza tak, jak wyjeżdżały z fabryki sprzed lat. Samochód prezentuje się teraz jak nowy. Niemiecki producent samochodów na przestrzeni lat podejmował się już podobnych wyzwań. Ostatnio głośno jest również o wersjach terenowych popularnego modelu 911.