Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Seat wprowadza hybrydy plug-in

Elektryfikacja to wręcz domena obecnej motoryzacji. Niemal każdy producent samochodów ma w swojej ofercie samochód elektryczny czy hybrydę. Od niedawna również Seat próbuje nas przekonać do swoich hybryd plug-in.

Namiastka elektryka

Ładowania z gniazdka? Tak, ale my polecamy instalację wallboxa (fot. Seat)

Samochody hybrydowe typu plug-in łączą sobie cechy auta elektrycznego oraz spalinowego. Wraz z dodanym silnikiem elektrycznym otrzymujemy większą elastyczność i niższe średnie spalanie. Zastosowany większy akumulator, który możemy ładować z klasycznego gniazdka 230V, co w przypadku Seata Leona e-HYBRID trwa ok. 3,5 godziny i pozwola na bezemisyjne przejechanie 64 km (wg. normy WLTP). Zaletą auta hybrydowego jest odzyskiwanie energii podczas hamowania i zwalniania. Na samym prądzie pojedziemy nawet 130 km/h.

Silnik benzynowy i silnik elektryczny mogą napędzać koła zupełnie osobno albo działać jednocześnie, generując jeszcze więcej mocy. W przypadku SEAT-a Leona, dwa silniki wytwarzają łącznie 204 KM mocy – tłumaczy Gerhard Lux, specjalista SEAT-a odpowiedzialny za rozwój hybrydowych i elektrycznych układów napędowych

Współpraca z nawigacją

Samochód z pomocą nawigacji dostosowuje tryb jazdy do aktualnej trasy (fot. Seat)

Nawigacja obecnie nie służy już tylko kierowania nas w wybrane miejsce, ale pomogą w optymalizacji naszej jazdy. Kiedy debiutował Rolls-Royce Wraith, pojawiła się technologia, która wykorzystując dane z GPS-u, dobierała odpowiednie przełożenie automatycznej skrzyni biegów. Podobną technologię wykorzystują dzisiaj “zwykłe” auta hybrydowe.

Automatyczny Tryb Hybrydowy przetwarza dane udostępniane przez system nawigacyjny, aby w inteligentny sposób zarządzać zużyciem akumulatora. W obszarze miejskim będzie przełączał się na tryb elektryczny, natomiast na drogach szybkiego ruchu i autostradach skorzysta z silnika spalinowego – dodaje Gerhard Lux

Hybryda typu plug-in, dzięki akceptowalnym zasięgowi pozwoli nam na korzystanie w mieście z elektrycznego potencjału samochodu, natomiast na trasie możemy korzystać z jednostki spalinowej. Istnieją nawet tryby jazdy, które umożliwiają na doładowanie baterii podczas jazdy, co niestety znacznie podwyższa zużycie paliwa, lecz kierowca wtedy nie będzie musiał martwić się o znalezienie wolnej ładowarki.

Total
0
Shares