Ma siedem miejsc, jest elektryczny i największy z całej serii modeli, których nazwy składają się z liter ID i cyfry. Volkswagen oficjalnie nie zaprezentował VW ID.6, ale musiał je zgłosić chińskim urzędnikom. Dlaczego chińskim? ID.6 jak donoszą twitterowe “ploty” będzie produkowany wyłącznie w Chinach. Miejcie na uwadze, że poniższe dane i zdjęcia są nieoficjalne, jednak w tym przypadku mało prawdopodobne, by były nieprawdziwe, bo auto przypomina mocno studyjnego ID.ROOMZZ zaprezentowanego w 2019 roku na targach w Szanghaju.
Twitter aż huczy od nieoficjalnych informacji na temat nowego, największego elektrycznego SUV-a Volkswagena. Model VW ID.6 – bo tak ma się nazywać pojazd, który widzicie na fotografiach w zamieszczonym wyżej tweecie – ma prawie 4,9 metra długości, rozstaw osi to aż 2965 mm, szerokość 1848 mm i 1680 mm wysokości. Energii do dwóch silników elektrycznych napędzających każdą oś z osobna ma dostarczać pokładowy zespół akumulatorów o pojemności 82 kWh. Moc generowana przez wyłącznie elektryczny zespół napędowy tego wozu to 75 kW i 150 kW. Dwa warianty mocy sugerują jednakowoż, że wersja słabsza będzie po prostu odmianą z napędem na jedną, tylną oś.
I jak Wam się podoba elektryczny odpowiednik Volkswagena Touarega, VW ID.6? Tak, wiemy, że Volkswagen stara się zupełnie odrębnie pozycjonować swoją gamę samochodów elektrycznych, ale przy ujawnionych rozmiarach i przestronności VW ID.6 takie porównania same wciskają się do głowy. Jakbyście chcieli sobie przypomnieć coś o innych ID, to kompaktowego VW ID.3 już testowaliśmy, a i o VW ID.4 też już wspominaliśmy.