Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Toyota C-HR. Chcesz kupić nową I generację? To musisz wiedzieć

Pierwsza Toyota C-HR to model schodzący, bo w cennikach jest już drugie wcielenie. Warto jednak przyjrzeć się schodzącej ze sceny pierwszej generacji, której to jeszcze trochę egzemplarzy czeka w salonach Toyoty.

1. Nadwozie

granatowa Toyota C-HR
Oryginalny kształt nadwozia to duży atut Toyoty C-HR (fot. Kinga Konopko/Automotyw.com)

Polubisz ją za bryłę. Toyota C-HR jest oryginalna i wpada w oko niezależnie od koloru lakieru. Dobrze wygląda w żywych barwach, ale zwykły srebrny (czy granatowy jak na zdjęciach) też będzie w porządku. Opadający tył, przypominający sportowe coupe może Ci się spodobać.

2. Wygodne wsiadanie

fotele Toyota C-HR
Wygodne wsiadanie i dobra pozycja za kierownicą (fot. Kinga Konopko/Automotyw.com)

Komfort wsiadania na duży plus. Nie jest nisko jak w pseudosportowym kompakcie ani wysoko jak w gigantycznym SUV-ie dla zakompleksionych. To crossover – po prostu jest wygodnie, co docenisz, wsiadając w sukience i szpilkach.

3. Łatwość obsługi

Toyota multimedia
Prostota w obsłudze dla wielu klientów ma duże znaczenie (fot. Kinga Konopko/Automotyw.com)

Łatwość obsługi to cenna cecha Toyoty C-HR. Niektórym zwyczajnie szkoda czasu na przekopywanie się przez menu multimediów w celu podgrzania siedzenia, gdy za oknem koszmarnie zimno. Tutaj nam to nie grozi. Do obsługi najważniejszych rzeczy są przyciski, co polubią bardziej analogowo nastawieni kierowcy.

4. Zużycie paliwa

Jeśli jeździsz spokojnie, Toyota C-HR zużyje w cyklu mieszanym średnio 5 -6 litrów na każde 100 kilometrów. Mniejszy silnik zużywa odrobinę mniej.

5. Silniki

Samochód jadący o ośnieżonej drodze w lesie
Trasa? W tych warunkach mocniejszy układ hybrydowy z silnikiem 2.0 pokazuje przewagę (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Jeśli poruszasz się przede wszystkim po mieście, hybryda 1.8 (122 KM) wystarczy. Często jeździsz w trasy? Wybierz 2.0 (184 KM), z tym układem hybrydowym C-HR to całkiem żwawe autko, które 100 km/h osiąga w 8,2 sek.

6. Akumulator

Jeśli jeździsz na krótkich, kilkukilometrowych odcinkach, to akumulator może Ci często płatać figle i się rozładowywać. ASO przyznaje, że ten typ tak ma. To hybryda do miasta, ale jak widać, ma swoje wymagania.

7. Miejsce w drugim rzędzie

tylna kanapa C-HR
Z tyłu jest nieco klaustrofobicznie (fot. Kinga Konopko/Automotyw.com)

Miejsce na tylnej kanapie nie rozpieszcza, ale doskonale nadaje się do położenia torebki i płaszcza, ewentualnie zakupów. Ostatecznie możesz tam zamontować fotelik dla dziecka, ale kopanie w oparcie fotela masz zagwarantowane.

8. Bagażnik

Toyota C-HR bagażnik
Bagażnik jest przeciętnych rozmiarów (fot. Kinga Konopko/Automotyw.com)

Bagażnik? Posłużył mi dzielnie przy przeprowadzce przyjaciółki, ale przyznaję, że najpierw musiałam zdjąć półkę i złożyć fotele. Pojemność kufra zależy od napędu – 377 litrów w 1.8 i 358 litrów w 2.0.

Jeśli chcecie kupić nową, pierwszą generację Toyoty C-HR to musicie się pospieszyć. Final Edition schodzi z pozostałych zapasów całkiem szybko. W odmianie z hybrydą 1.8 pozostały tylko egzemplarze w wersji wyposażeniowej Style (Comfort, Executive i GR Sport są wyprzedane), gdzie cena to 130 800 zł. Mocniejsza hybryda 2.0 daje większy wybór – dostępne są egzemplarze Style (135 700 zł) lub GR Sport (147 500 zł).

Total
0
Shares