To oficjalna informacja. Volkswagen oficjalnie ogłosił, że pierwszym modelem niemieckiej marki z funkcją jazdy autonomicznej (całkowicie bez kierowcy) będzie w pełni elektryczny VW ID. BUZZ AD. Za projekt odpowiedzialna jest marka Volkswagen Samochody Dostawcze, która w ramach grupy ma rozwijać zarówno w pełni autonomiczne systemy jazdy, jak i odpowiadać za ich komercyjne wykorzystanie w obszarach miejskich. W planach są robo-taksówki czy autonomiczne furgonetki. Kiedy takie auta zobaczymy na drogach? W 2025 roku.
Sam VW ID.BUZZ zadebiutuje na rynku wcześniej, bo premiera tego ciekawego vana kształtem nawiązującego do legendarnego “ogórka” przewidziana jest w 2022 roku. Dodatkowe trzy lata są jednak potrzebne na dopracowanie samojezdnego systemu operacyjnego Argo, opracowanego przez współpracującą z Volkswagenem (ale również z innymi producentami, m.in. z Fordem) amerykańską firmę Argo AI. Volkswagen zapowiada, że jeszcze w tym roku w zamkniętym ośrodku doświadczalnym nieopodal monachijskiego lotniska odbędą się pierwsze jazdy testowe autonomicznego pojazdu na bazie VW ID. BUZZ, samo oprogramowanie i niezbędne komponenty są już testowane wspólnie przez VW i Argo AI. Celem jest wdrożenie technologii jazdy autonomicznej poziomu czwartego.
Co oznaczają poziomy autonomii? Przeczytaj.
Co prawda poziom czwarty nie jest najwyższym (najwyższy to piąty i oznacza auto pozbawione w ogóle układu kierowniczego dostosowanego do człowieka), ale już na nim kierowca nie musi w ogóle kierować autem (choć może to zrobić). Wszystkie decyzje oraz manewry podejmowane są przez oprogramowanie. Niemniej auto poziomu czwartego będzie jeszcze wyposażone w urządzenia, które umożliwią człowiekowi przejęcie kontroli nad pojazdem. Przy czym jak zaznaczają przedstawiciele niemieckiej marki, wcale nie musi to być zwykła kierownica, a np. dżojstik czy wolant.
„Naszym celem związanym z jeżdżącym samodzielnie modelem ID. BUZZ AD jest umożliwienie autonomicznego transportu już w roku 2025” – powiedział podczas konferencji prasowej Christian Senger, dyrektor departamentu jazdy autonomicznej. „Klienci i użytkownicy w wybranych lokalizacjach będą mieli wtedy możliwość wyboru samodzielnie poruszającego się pojazdu, który dowiezie ich do wybranego miejsca. Nasza usługa jazdy autonomicznej ułatwi też znacznie dostarczanie towarów i przesyłek.”
Od strony technologicznej duże znaczenie ma zasięg sztucznej “percepcji” autonomicznego auta. Argo AI zaprezentowało niedawno lidar nowej generacji, którego zasięg obserwacji sięga 400 metrów. Oznacza to, że auto w niego wyposażone jest w stanie “widzieć” obiekty już w takiej odległości. Bryan Salesky, CEO Argo AI potwierdził, że takie sensory trafią na pokład przyszłego samochodu autonomicznego budowanego przez Volkswagena.
Pierwszym podmiotem, który skorzysta z nowego typu pojazdów będzie jedna ze spółek Grupy VW – MOIA. Pierwsze autonomiczne VW ID. BUZZ AD pojawią się w 2025 roku na ulicach Hamburga.