Zastanawialiście się kiedyś, które samochody dzielą ze sobą tylne lampy i dlaczego tak często mali producenci “pożyczają” właśnie lampy? Niektóre mariaże z pewnością Was zaskoczą!
Oświetlenie samochodowe wymaga homologowania, a to oznacza że w grę wchodzą ogromne koszty projektowania, testowania i certyfikowania. Koszty, które zniweczyłyby opłacalność niejednego małoseryjnego projektu… To dlatego bardzo często producenci takich bolidów korzystają z lamp zapożyczonych od innych modeli.
Jaguar XJ220 / Rover 200
Stworzenie zestawu tylnych świateł do XJ220 byłoby zbyt drogie, więc Jaguar zdecydował się na inne rozwiązanie. Ostatecznie firma postanowiła wykorzystać lampy z Rovera 200, ale schowała je pod “żaluzją”. Musicie przyznać, że z tyłu XJ220 wyglądają o niebo lepiej!
Jaguar XJ220 (fot Jaguar) 
Rover 200 (fot. Rover)
Aston Martin DB7 / Mazda 323F
DB7 to samochód, który uratował firmę Aston Martin przed pewną śmiercią w latach 90-tych. Ponad 25 lat od pojawienia się na rynku, projekt Iana Calluma pozostaje ponadczasowo piękny. Nie zmienia to faktu, że cały samochód to plejada części z Forda i Jaguara. Ale nie z tyłu… ponieważ w DB7 zainstalowane zostały lampy z Mazdy 323F. To jest jedna z tych rzeczy, których nie da się “odzobaczyć”
Aston Martin DB7 (fot. Aston Martin) 
Mazda 323F (fot. Zender)
Invicta S1 / Volkswagen Passat B5 FL
To bardzo sprytny projekt, ponieważ Invicta “przewróciła” tylne lampy VW, żeby uzyskać kształt litery “i”. A z jakiego Volkswagena pochodzą? Oczywiście z wielbionego nad Wisłą Passata B5 FL!
Invicta S1 (fot. Invicta) 
Passat B5 FL (fot VW)
Morgan AeroMax / Lancia Thesis
Morgan Aeromax to niesamowite sportowe coupé, które jest esencją brytyjskości. No powiedzmy, bo jego silnik pochodzi z BMW, przednie lampy z niemieckiego Mini, a tylne? Tylne lampy to włoski projekt z limuzyny Lancia Thesis. Trzeba przyznać, że to niezwykle stylowe światła i pięknie komplementują kształt tyłu AeroMaxa.
Morgan AeroMax (fot. Wikipedia) 
Lancia Thesis (fot. Lancia)
McLaren F1 / Bova Futura
Gordon Murray dołożył wszelkich starań, aby dopieścić McLarena F1, ale oświetlenie zdecydował się zapożyczyć od innych aut. Na przykład przednie migacze zaczerpnięto z Lotusa Elana.Tylne światła McLarena F1 to “sklepowe” okrągłe lampy, które były używane m. in. w autokarze Bova Futura!
Mclaren F1 (fot. Mclaren) BOVA (fot. otomoto)
Ford GT40 MkI / Simca 1000
Ford GT40 to prawdopodobnie najbardziej znany amerykański supercar, ale mało kto wie, że pierwsze egzemplarze są wyposażone w tylne światła ze skromnego francuskiego sedana Simca 1000. Tem popularny nad Loarą samochodzik nie tylko oddał “cztery kółka” w ręce ludu, ale również tylne lampy do Forda GT40.
Ford GT40 (fot. Wikipedia) Simca 1000 (fot. Wikipedia)
Noble M500 / Citroen C4
Noble M500 to najnowsze dzieło firmy Noble i mniejszy brat modelu M600. Od początku intrygowały nas jego tylne lampy, ponieważ zostały „pożyczone” od bardzo rodzinnego auta, jakim jest francuski Citroen C4.
Noble M500 (fot. Noble) 
Citroen C4 Spacetourer (fot. Citroen)
Zenos E10 / Alfa Romeo MiTo
Jeśli tylne światła Zenosa E10 wyglądają znajomo, to dlatego, że pochodzą z włoskiego malucha Alfa Romeo MiTo. Trzeba przyznać, że okrągłe lampy łatwo się “przeszczepia”, więc i tym razem operacja się udała.
Zenos E10 (fot. Zenos) Alfa Romeo MiTo (fot. Alfa Romeo)
Lotus Esprit i Excel / Rover SD1
Lotus wywrócił tylne lampy do góry nogami w modelu Excel. Ale to wciąż te same lampy, które zastosowano w kultowym modelu Esprit. W obu przypadkach tylne światła pochodzą z Rovera SD1, znanego również jako „brytyjskie Ferrari Daytona”.
Rover (fot. Rover) 
Lotus Esprit (fot. Lotus)
Caterham 21 / Ford Mondeo
“Cywilizowana” wersja Caterhama Seven, Caterham 21 korzysta z wielu ciekawych części. Wśród nich są np. zegary z Suzuki Cappuccino, a lusterka boczne z Rovera 200. Tylne światła tym razem dostarczył… Ford. Pochodzą one z Mondeo liftback pierwszej generacji.
Caterham 21 (fot. Caterham) Ford Mondeo (fot. Ford)
Bristol Blenheim / Opel Senator
Pamiętacie czasy kiedy Opel produkował sedana, który konkurował z limuzynami segmentu E? Tak – chodzi nam model Senator B. A pamiętacie brytyjską markę butikową Bristol? No to teraz zobaczcie tył przysadzistego coupé Bristol Blenheim – o tak, to są te same lampy.
Bristol-Blenheim (fot. Bristol) 
Opel Senator 3.0i (fot. Wikipedia)
Noble M12 / Ford Mondeo
Noble to kolejna marka, która upatrzyła sobie tylne lampy z Mondeo. Firma zwróciła się do pomoc do Forda w sprawie silników Duratec V6, ale przy okazji wzięli też tylne lampy. Okazuje się, że Mondeo to samochód, z którego części partycypowały w budowie wielu superaut!
Noble M12 (fot. Noble) 
Ford Mondeo (fot. Ford)
MVS Venturi / BMW 3
Oto przykład na niemiecki eksport części. Rozpoznajesz tylne światła w MVS Venturi? Pochodzą z BMW serii 3 typoszeregu E21. Trzeba przyznać, że dobrze wyglądają w Venturi i są bardzo trudne do rozpoznania!
Venturi (fot. Venturi) 
BMW E21 (fot. BMW)
Ford Sierra / Ford RS200
Tym razem mamy przykład “częstowania się” częściami w obrębie jednej firmy. Zwykle są to silnik i wszystko inne, czego “nie widać”, ale tym razem chodzi o tylne lampy z Forda Sierra. Zostały one użyte w Fordzie RS200, który miał być zwycięskim wozem Forda w rajdowej Grupie B
Ford Sierra (fot. Ford) 
Ford RS200 (fot. Hella)
TVR Griffith / Opel Vectra A
Odwróć swój smartfon do góry nogami, a tylne światła TVR Griffith od razu bedą wyglądać znajomo! To dlatego, że pochodzą z Vauxhalla Cavaliera, czyli Opla Vectra A. Kreatywność stylistów TVR nie zna granic!
TVR Griffith (fot. TVR) 
Opel Vectra (fot. Opel)
Teraz już wiecie skąd biorą się niektóre “wyjątkowe” projekty. Następnym razem sprawdzimy reflektory!