Auta miejskie. Niewielkie, ale praktyczne, zwinne i łatwe do zaparkowania. Dzielnie pomagają nam w wypełnianiu codziennych zadań, a zdarza się, że służą też do dalszych podróży. Przedstawiamy nasz subiektywny wybór 5 najciekawszych miejskich pojazdów dostępnych na polskim rynku.
Opel Corsa-e
Opel Corsa to samochód bardzo popularny wśród polskich kierowców, a jej elektryczne wydanie poza dynamicznym i świeżym wyglądem, zaskakuje funkcjonalnością i możliwościami. Materiały w przestrzennym wnętrzu są bardzo dobrej jakości, a kierowca i pasażerowie mogą podróżować komfortowo nawet na dłuższych trasach. Bezpieczeństwo zapewniają rozbudowane systemy wsparcia kierowcy. Corsa-e ma silnik elektryczny o mocy 136 KM, który pozwala na niemal sportowe osiągi w zupełnej ciszy. Przyspieszenie do 100 km/h wynosi jedyne 8,1 sekundy, a zawsze dostępny moment obrotowy sprawia, że włączanie się tym autem do ruchu, czy zmiana pasa są bajecznie łatwe. Opel Corsa-e dysponuje zasięgiem wynoszącym aż 337 kilometrów wg normy WLTP. Oznacza to, że codzienne użytkowanie jest zupełnie bezstresowe. Do naładowania tego nowoczesnego pojazdu może służyć zwykłe gniazdko, domowa stacja naścienna lub stacja szybkiego ładowania. Jeśli mieszkasz w domu z własnym garażem lub masz możliwość ładowania auta w miejscu pracy, ten samochód jest wartym uwagi rozwiązaniem. Cena Opla Corsy-e startuje od 122 990 zł.
Toyota Yaris
Ten model od dawna cieszy się dużym powodzeniem zarówno wśród aut kupowanych do firm, jak i prywatnie. Nowa generacja Toyoty Yaris pojawiła się w salonach w tym roku. Zyskała nowe, bardziej atrakcyjne kształty i ciekawie zaprojektowane wnętrze. Fotele są wygodne, ale mają nieco zbyt krótkie siedziska, co może przeszkadzać wysokim osobom. Multimedia japońskim zwyczajem nie walczą o złoto w konkurencji „grafika”, ale oferują dość proste sterowanie najważniejszymi funkcjami. Bagażnik ma pojemność 286 litrów, więc do miasta powinien wystarczyć. To japońskie auto miejskie jest zwinne i zwrotne, stabilnie prowadzi się również podczas jazdy autostradą. Pod maską silniki benzynowe 1.0, 1.5 oraz tradycyjna hybryda. Nowa Toyota Yaris dostępna jest od 60 900 zł. W ofercie jest też wciąż Yaris Classic, czyli poprzednia generacja tego auta.
Fiat Panda
Włosi od dziesięcioleci specjalizują się w niewielkich, ale pełnych charyzmy autach. Wysokie, mocno przeszklone i praktyczne nadwozie Fiata Pandy ozdobione jest uroczymi dodatkami stylistycznymi, a wnętrze bez mrugnięcia okiem zmieści 4 osoby z niewielkim bagażem. Kabinę zaprojektowano z polotem, ale należy pamiętać, że to budżetowe auto, nie spodziewajmy się więc doskonałej jakości plastików. Zresztą drobne niedoróbki jakościowe znajdziemy nawet w dużo droższych włoskich autach i trzeba się z tym pogodzić lub odwiedzić salon konkurencji. Pod maską Fiata Pandy napędzanego na przednie koła znajdziemy silnik benzynowy 1.0 o mocy 70 KM z instalacją miękkiej hybrydy. Ten elektryczny dodatek ma służyć energią do ponownego uruchamiania samochodu w trybie Start&Stop, wspomagania przy przyspieszaniu i oszczędzaniu paliwa. Panda jest zwrotna i pojemna jak na tego typu pojazd. Ceny wersji z instalacją miękkiej hybrydy zaczynają się od 46 200 zł.
SUV Citroen C3 Aircross
W naszym zestawieniu zdecydowaliśmy się również na francuskiego, miejskiego SUV-a. Francuski koncern od zawsze tworzył auta nietuzinkowe, dotyczy to również stosowanych technologii. Ten mały SUV od pierwszego wejrzenia budzi sympatię swoją pełną obłości sylwetką i „uśmiechniętymi” LED-owymi reflektorami. Klienci mogą również spersonalizować to auto, wybierając jedną z 90 kombinacji kolorystycznych. Podwyższone zawieszenie może się przydać podczas pokonywania krawężników, ale zapewni kierującemu też większą pewność poza asfaltem. Mimo stosunkowo niewielkich rozmiarów SUV Citroen C3 Aircross jest przestronny, a wnętrze ma swój klimat i jest przytulne. Kierowca i pasażerowie siedzą wyżej niż w tradycyjnych miejskich autach, co dla niektórych może być dużą zaletą. Pod maską Citroena znajdziemy doładowane benzyniaki lub diesle. Cennik otwiera 110-konna wersja z jednostką benzynową pod maską.
Honda Jazz
Ten model zamknięto w wyjątkowym na rynku nadwoziu mikrovana. Krótka maska, sympatyczne, LED-owe reflektory i pięcioro drzwi. Honda stawia na praktyczne rozwiązania, które po złożeniu tylnej kanapy (system Magic Seats) pozwalają na przewiezienie nawet wysokich przedmiotów na stojąco, na przykład kwiatów w donicach, czy dziecięcego rowerku. Wnętrze prezentuje niezłą jakość i przyjemne materiały, a obsługa jest prosta. Multimedia mają poprawioną grafikę i obsługują Apple CarPlay i Android Auto. Pasażerowie siedzący z tyłu mają dużo miejsca na nogi i głowę. Przestronność to duży plus Hondy. Pod maską technologia hybrydowa, dzięki której Jazz jest całkiem oszczędnym „mieszczuchem”. Przy spokojnej jeździe potrafi spalać około 4 litrów na każde 100 kilometrów. Honda Jazz 1.5 i-MMD Hybrid o mocy 109 KM kosztuje co najmniej 93 900 zł.
Przedstawiliśmy tylko kilka ciekawych z różnych względów przykładów aut typowo miejskich. Wybór na polskim rynku jest ogromny, a kierować będą nami nasze osobiste preferencje, potrzeby i gust. Jesteśmy pewni, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie, niezależnie od tego, czy szuka auta z tradycyjnym napędem, czy pragnie cieszyć się możliwościami, jakie dają nowe technologie hybrydowe, czy napęd czysto elektryczny.
