Aż jedna piąta! Już 20 proc. przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw rozważa budowę floty pojazdów w oparciu o hybrydy plug-in lub samochody elektryczne.
Przedsiębiorcy nie chcą kupować hybryd i elektryków za gotówkę – w ponad 90 proc. deklarują chęć finansowania „zielonych” pojazdów w leasingu lub wynajmie długoterminowym. Tempo elektryfikacji transportu w Polsce zależy w dużej mierze od zaangażowania firm leasingowych i CFM. To główne wnioski raportu „Floty samochodów kluczem do elektromobilności” opracowanego przez PKO Leasing we współpracy z Masterlease i Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych (PSPA).
Przedsiębiorcy coraz bardziej chętni
Raport „Floty samochodów kluczem do elektromobilności” to podsumowanie stanu i potencjału rozwoju rynku samochodów elektrycznych w Polsce. Opracowanie zawiera także wyniki zleconego przez PKO Bank Polski i PKO Leasing badania na temat podejścia MSP do elektromobilności.
– Nieprzypadkowo w raporcie kładziemy tak silny nacisk na opinie przedsiębiorców. To oni napędzają rozwój elektromobilności w Polsce. W 2020 roku odpowiadali za rejestrację aż 85 proc. nowych samochodów elektrycznych, a jedna piąta pytanych przez nas właścicieli firm rozważa włączenie do floty hybryd plug-in (PHEV) lub pojazdów w pełni elektrycznych (BEV). I to pomimo oczywistych barier, takich jak niewystarczająca infrastruktura ładowania czy brak efektywnego wsparcia systemowego – mówi Paweł Pach, prezes PKO Leasing.
Droga MSP do elektromobilności
Obecnie tylko 2 proc. badanych MSP deklaruje korzystanie z w pełni elektrycznych samochodów (5 proc. w firmach średniej wielkości), w 3 proc. flot jeżdżą hybrydy plug-in, a co 10. przedsiębiorca posiada klasyczną hybrydę. Dominują samochody spalinowe, które można znaleźć niemal we wszystkich firmach. Te proporcje szybko się nie zmienią, ale przedsiębiorcy deklarują coraz większe zainteresowanie elektromobilnością. Zwłaszcza ci, którzy już elektrykami jeżdżą – 28 proc. posiadaczy hybryd plug-in i 26 proc. samochodów w pełni elektrycznych deklaruje zakup kolejnego auta o tym samym napędzie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Z kolei 21 i 20 proc. ogółu przedsiębiorców nie wyklucza włączenia do firmowej floty odpowiednio aut PHEV i BEV.
Co blokuje biznes przed wyborem samochodu elektrycznego?
Wśród barier przedsiębiorcy wymieniają m.in. niewystarczającą infrastrukturę ładowania, wysokie koszty zakupu, krótką trwałość i długi czas ładowania baterii, brak dopasowanych do potrzeb programów wsparcia. – Obawy na pierwszy rzut oka wydają się zrozumiałe, ale warto je skonfrontować z doświadczeniami firm, które posiadają samochody elektryczne w swojej flocie. Wówczas okaże się, że rzeczywistość jest inna od powszechnych wyobrażeń. Najlepiej widać to na przykładzie kosztów eksploatacji. Firmy mające elektryki we flocie w 81 proc. oceniają koszty ich utrzymania na niższe w porównaniu z autami spalinowymi lub klasyczną hybrydą. Tymczasem w percepcji pozostałych firm te koszty niesłusznie uznawane są za wyższe (23 proc. odpowiedzi) lub takie same (44 proc.) – zauważa Paweł Pach.
Wśród najczęściej wskazywanych przez MSP zachęt do rozwoju floty elektrycznej znajdują się: dofinansowania i dopłaty (ponad 75 proc.), miesięczne opłaty porównywalne z autami spalinowymi (64 proc.) oraz ułatwienia w ruchu miejskim (60 proc.).
– Dzięki licznym przywilejom, takim jak np. prawo do darmowego parkowania, poruszania się po buspasach, czy też wjazdu do stref czystego transportu, które już wkrótce pojawią się w polskich miastach, pojazdy z napędem elektrycznym są w stanie znacznie usprawnić wykonywanie codziennych zadań przez firmową flotę – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych.
Wynajem długoterminowy uzupełni leasing
Zdecydowanie najczęściej wskazywaną przez MSP formą finansowania aktualnej i planowanej floty pojazdów jest leasing. Coraz mniej firm chce finansować flotę gotówką. W segmencie samochodów elektrycznych rośnie natomiast znaczenie wynajmu długoterminowego. 76 proc. firm zainteresowanych hybrydami plug-in chce je finansować w leasingu, a 21 proc. w wynajmie długoterminowym. W przypadku aut w pełni elektrycznych jest to odpowiednio 79 i 18 proc.