Ford i SK Innovation ogłosiły podpisanie porozumienia o utworzeniu spółki joint venture – BlueOvalSK. Celem nowopowstałej firmy jest jedno – spełnienie zapotrzebowania Forda na ogniwa do aut elektrycznych. Producent aut przewiduje skalę produkcji rzędu 60 GWh rocznie, a do 2030 roku roczne potrzeby do zaopatrzenia aut elektrycznych tylko tej marki ma wynosić do 240 GWh na całym świecie.
Jim Farley, prezes i dyrektor generalny Forda jednoznacznie zadeklarował “Nie oddamy naszej przyszłości nikomu“. CEO popularnej marki dodał też “Niniejsze porozumienie to dopiero początek. To kluczowa część naszego planu wertykalnej integracji najważniejszych rozwiązań, które będą wyróżniać Forda w przyszłości“.
Ruch Forda związany z powstaniem spółki JV BlueOvalSK jest kolejnym przykładem transformacji jaka dokonuje się w branży motoryzacyjnej. Volkswagen już wcześniej informował o swoich inwestycjach w produkcję baterii. Nie tak dawno informowaliśmy was o współpracy Volvo i Northvolt w zakresie budowy gigafabryki produkującej baterie do aut elektrycznych, ambitne plany związane z elektromobilnością ogłosiła także Grupa Renault. Teraz swój ruch zadeklarował Ford.
Globalny plan całkowicie elektrycznych pojazdów Forda przewiduje zapotrzebowanie na ogniwa akumulatorowe o łącznej pojemności co najmniej 240 gigawatogodzin (GWh) do 2030 roku. Na ten cel będzie pracowało 10 planowanych fabryk BlueOvalSK. Około 140 GWh będzie potrzebne w Ameryce Północnej, zaś pozostała pojemność wyprodukowanych ogniw trafi do innych kluczowych regionów, w tym Europy i Chin.
Renault ogłasza swoje elektromobilne plany
Pytanie tylko, czy powstanie spółki (musi jeszcze je zatwierdzić amerykańska administracja) nie zostanie opóźnione w wyniku sporu toczonego pomiędzy SK Innovation (SKI), a innym akumulatorowym gigantem, także z Korei Południowej, jakim jest LG Chem. W lutym informowaliśmy Was o wygranym przez LG Chem procesie z SKI. Prawne batalie mogą mieć wpływ na terminy związane z produkcją i produkcję w BlueOvalSK. Czy tak będzie? Czas pokaże.