Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Używana Dacia Duster – czy warto? Która wersja, generacja, silnik?

Tani w utrzymaniu SUV, który nie boi się nawet nieco trudniejszego terenu? Istnieje? Owszem: zadbana Dacia Duster.

Dacia Duster to najpopularniejsza Dacia w Polsce wśród klientów indywidualnych i jedno z najpopularniejszych aut wśród nowo rejestrowanych modeli. Nic dziwnego, to jedno z bardziej dzielnych aut w swoim segmencie cenowym, tanie w eksploatacji i zaskakująco sprawne także na bezdrożach. Wielu klientów wypatruje też Dustera na rynku wtórnym. Jakie są wersje silnikowe? Które silniki są bezpieczne? Ile kosztuje Duster z drugiej ręki? Odpowiedzi na te i inne pytania w naszym materiale.

Szczypta historii

Dacia Duster I – wersja z pierwszych lat produkcji sprzed faceliftingu (fot. Dacia)

Poszukując używaną Dacię Duster nie cofniemy się wcześniej niż do 2010 roku, kiedy to na rynku zadebiutowała pierwsza generacja tego modelu. Rumuńska marka miała przygotować auto tanie, zatem nie było mowy o własnym, od podstaw budowanym projekcie czy opracowywanych specjalnie dla nowego modelu podzespołach. Dacia Duster to mieszanina prostych, ale też sprawdzonych elementów i podzespołów znanych z innych aut marki Renault, ale także i Nissana. I to nie jest zła wiadomość. W efekcie ten tani pojazd w momencie wejścia na rynek, dzięki temu, że był zbudowany w większości ze sprawdzonych wcześniej komponentów nie cierpiał praktycznie na żadne poważne “choroby wieku dziecięcego”.

Generacje Dacii Duster

Dacia Duster I w wersji poliftowej(fot. Dacia)

Pierwsza generacja Dacii Duster produkowana była (na rynek europejski) w latach 2010-2017. Nikt nie ukrywał, że jest to auto budżetowe. W 2013 model przeszedł facelifting (czego najbardziej widomym znakiem jest zmodyfikowany pas przedni i przeprojektowane reflektory). Oprócz zmian wizualnych, w ofercie pojawił się też nowy turbodoładowany silnik TCe 125 o pojemności 1,2l.

Dacia Duster 4WD
Testowana przez nas Dacia Duster II generacji (fot. Jakub Kornacki / Automotyw.com)

Druga generacja zadebiutowała w 2017 roku i jest wytwarzana do dziś. W ubiegłym roku model ten poddano faceliftingowi. Choć jakość wnętrza nieco poprawiono, a materiały w II generacji są zauważalnie lepsze niż w poprzednikach, to nie ma co czarować to auto budżetowe. Ze zrozumiałych względów II generacja jest rzadkością w ofertach na rynku wtórnym. Znacznie łatwiej namierzyć Dacię Duster I. Dlatego też to na tym modelu skupiamy się poniżej.

Zobaczcie nasz test Dacii Duster II z napędem 4×4

Tanie wnętrze, ale wiele innych zalet

Dacia Duster to auto budżetowe i w kabinie to widać, słychać i czuć. Warto mieć to z tyłu głowy. (fot. Dacia)

Wnętrze to przede wszystkim tanie materiały o niezbyt dobrej jakości (w starszych Dusterach niego gorsze niż w drugiej generacji), ale pod względem funkcjonalności, praktyczności, a przede wszystkim dzielności w terenie już pierwsza generacja tego rumuńskiego SUV-a – najtańszego pojazdu w swojej klasie w Polsce – zdobyła sobie rzesze fanów. Faktem jest, że Duster z napędem 4×4 to naprawdę niezły offroadowy zawodnik. Minusem wersji czteronapędowych jest ich cena – są znacznie droższe niż 2WD – także na rynku wtórnym.

Czekamy na tę Dacię: Dacia Jogger może namieszać na rynku – widzieliśmy ją.

Silniki – jest się czego bać?

Wersję poliftową poznacie po nowym kształcie reflektorów i grillu, ale też po silniku 1.2 TCe, który w gamie tego modelu zadebiutował dopiero po liftingu. (fot. Dacia)

Gama silnikowa Dacii Duster I nie jest zbyt bogata, ale to również trudno uznać za wadę, bo ułatwia rozeznanie na rynku wtórnym. Na początku model oferowany był z francuskim, czterocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności 1.6 (oznaczenie silnika K4M), mocy 105 KM i momencie obrotowym 148 Nm. Jest to prosty technicznie i tani w eksploatacji oraz serwisie silnik z paskowym napędem rozrządu (wymiana co 90 tys. km). Równolegle Duster oferowany był także z dieslem 1.5 dCi o mocy 86 lub 110 KM i momencie obrotowym odpowiednio 200 lub 240 Nm. Wbrew obiegowym opiniom co poniektórych “internetowych specjalistów” mechanicy nie potwierdzają by problemy z panewkami czy układem wtryskowym zdarzały się często, wręcz przeciwnie. 1.5 dCi z Dacii Duster z 2010 roku to nie to samo co 1.9 dCi z Renault Laguny II z 2000 roku.

Od 2012 roku Duster zaczął być oferowany z fabryczną instalacją gazową łączoną z silnikiem 1.6 16V 105 KM (wyłącznie wersje przednionapędowe – Dustera 4×4 z fabrycznym LPG nie ma). A rok później przy okazji faceliftingu pierwszej generacji do oferty trafiła Dacia Duster z silnikiem 1.2 TCe. Mimo niewielkiej pojemności to wciąż czterocylindrówka, z turbosprężarką i łańcuchowym rozrządem. Moc 125 KM i 205 Nm momentu obrotowego czynią z Dustera z tą jednostką najszybszy model w gamie (I generacji). Ostatnią odmianą silnikową był silnik 1.6 SCe – pojemność ta sama co we francuskim benzyniaku, ale w tym przypadku to czterocylindrowa jednostka zbudowana przez inżynierów Nissana. Moc 114 KM, moment obrotowy: 156 Nm i dość trwały, łańcuchowy napęd rozrządu.

Mamy zatem sześć odmian silnikowych. Czy jest się czego bać? Otóż nie. Jeżeli dany egzemplarz nie był zaniedbany (bo wtedy nawet najlepszy silnik odmówi posłuszeństwa), to nie mamy co obawiać się poważnych awarii.

Dacia Duster – co się psuje?

Zaletą Dacii Duster jest brak poważnych wad w gamie silnikowej – koszty serwisu nie są wysokie, a części pozostają tanie (fot. Shutterstock)

Dacia Duster to auto nie tylko tanie w zakupie (jak na SUV-a), ale również i w eksploatacji. Zastosowanie sprawdzonych podzespołów oznacza dobrą dostępność części, technika jest znana mechanikom, a części jak i robocizna, względnie tanie. Prace serwisowe w prawidłowo eksploatowanym Dusterze, w którym (zalecane!) olej zmieniano co 10-15 tys. km (a nie co 20-30 tys. jak zaleca producent) sprowadzają się do wymiany zużytych części eksploatacyjnych: elementy układu hamulcowego, czy zawieszenia siłą rzeczy sie zużywają. Jednak likwidacja luzów w silentblockach wahaczy czy wymiana zużytych gum stabilizatora nie przyprawią was o finansowy zawał.

Prostota konstrukcji przekłada się też na bezproblemowo działającą instalację elektryczną, która w Dusterze I jest pozbawiona wiązek multipleksowych. Brak wyrafinowanej elektroniki oznacza brak kosztownych jej napraw.

Duster nie powinien też przesadnie rdzewieć, bo fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne było całkiem przyzwoite, choć oczywiście po latach mogą pojawić się drobne ogniska tak w nadwoziu jak i w podwoziu. Jeżeli jednak oglądany egzemplarz dość intensywnie zżera “ruda”, najprawdopodobniej oglądacie wadliwie naprawiony blacharsko egzemplarz z powypadkową przeszłością po niewłaściwej naprawie. Wymiana rozrządu w najpopularniejszym francuskim benzyniaku to koszt 1550 zł (ale z pompą cieczy i kołami zmiennych faz rozrządu – można taniej, ale nie warto). W przypadku diesla 1.5 dCi wymiana rozrządu to ok. 1200 zł. Jeżeli ktoś się boi zużycia panewek może je wymieniać co jakiś czas (np. razem z rozrządem). Koszt takiej operacji to ok. 500-600 zł.

Dacia Duster – ceny na rynku wtórnym

Dacia Duster I
“Miejski” Duster 2WD z napędem na przód startuje w ogłoszeniach od ok. 24 tys. zł (fot. Dacia)

Dacia Duster I startuje w ogłoszeniach od kwoty ok. 24 000 zł, przy czym już od podobnej kwoty można znaleźć egzemplarze z francuskim benzyniakiem 1.6 (także z LPG) jak i dieslem 1.5 dCi. Niestety jeżeli macie chrapkę na odmianę z napędem 4×4, to w tym przypadku ceny startują od 30 tys. zł.

Dacia Duster – czy warto?

Dacia Duster
Jeżeli okazjonalnie lubicie zjechać z asfaltu, sprawna Dacia Duster was nie zawiedzie (fot. Dacia)

To zależy od waszych oczekiwań. Jeżeli estetyka wnętrza i detale stylistyczne kabiny nie mają dla was wielkiego znaczenia, lecz poszukujecie auta funkcjonalnego, taniego w eksploatacji, łatwego w naprawie i naprawdę dzielnego także poza asfaltem, to warto dać używanej Dacii Duster szansę.

Total
15
Shares