Jeśli ktoś poszukuje nowego samochodu kompaktowego, który daje odrobinę przyjemności z jazdy, to jest duża szansa, że Ford Focus znajduje się na jego liście. Auto ma ugruntowaną pozycję na rynku i zawsze słynęło z dobrego prowadzenia. My wpadliśmy na pomysł, żeby sprawdzić Focusa w ciekawej, rodzinnej wersji Active X kombi, czyli odmianę z lekko podniesionym zawieszeniem, miękką hybrydą i automatem.
Jak się prezentuje nowy Ford Focus?
Wygląd to mocna strona aktualnego Forda Focusa. LED-owe światła, szczególnie po zmroku prezentują się nadzwyczaj dobrze, a nadwozie o długości prawie 4,7 metra jest zgrabne i proporcjonalne. Testowany egzemplarz to nie jest jednak zwykłe kombi, a odmiana Active, charakteryzująca się przede wszystkim większym prześwitem i plastikowymi nadkolami. W pierwszej chwili można się zastanowić, po co te zabiegi. Przecież to nie jest SUV, napęd wędruje tylko na przednie koła. Naszym zdaniem dodatkowe 30 mm prześwitu zawsze może się przydać, chociażby, kiedy w drodze na urlop ze zgrają małoletnich pasażerów na tylnej kanapie zechcecie zjechać na chwilę w leśną dróżkę za potrzebą. Gorsze prowadzenie? Nie zauważyliśmy.
Trochę zbyt plastikowe wnętrze
Koniecznie zainwestujcie w lepsze fotele AGR (dopłata 1900 zł), które są bardzo wygodne, dobrze trzymają na boki i dają potrzebny w długich trasach komfort. W samochodzie z miękką hybrydą, takim jak nasz egzemplarz, pasażer z przodu nie może regulować wysokości fotela, ponieważ pod tym miejscem znajduje się bateria do miękkiej hybrydy. Ostre, dobrze widoczne zegary, przyjemnie leżąca w dłoniach kierownica i sporo potrzebnych schowków. Kieszenie w drzwiach są miękko wyłożone, więc nie będzie niechcianych hałasów w podróży. Jest trochę twardszego plastiku, a wnętrze w ogólnej ocenie jest mniej premium niż na przykład w Volkswagenie Golfie VIII, ale nie są to różnice na tyle duże, żeby z tego powodu mocno narzekać.
Tylna kanapa i bagażnik Focusa kombi
Ford Focus kombi daje dużo przestrzeni pasażerom na tylnej kanapie. Nawet dorosłym osobom o wzroście 1.9 metra nie powinno zabraknąć miejsca na kolana i na głowy. Tylna kanapa składa się w stosunku 60:40, a ustawny bagażnik ma 541 litrów pojemności, jeśli zdecydujecie się na opcjonalne audio Bang & Olufsen lub 635 litrów bez niego. To dane z zestawem naprawczym. Dopłacając za koło dojazdowe, zmieni się to odpowiednio na 575/593 litry.
Nowoczesne multimedia i potężny ekran. Co przyniósł Ford Sync 4?
Potężny ekran dotykowy, który umieszczono na szczycie deski rozdzielczej ma 13,2 cala, czyli podobny rozmiar do wielu mobilnych laptopów, niestety nie można grać na nim w gry komputerowe, ani oglądać najnowszych propozycji Netflixa, a szkoda, bo rozdzielczość i ostrość są na bardzo wysokim poziomie. System informacyjno-rozrywkowy to Ford Sync 4, jest szybki, łatwy w obsłudze i nie zawiesza się w przeciwieństwie do produktów koncernu Volkswagena. iPhone 12 połączył się z nim błyskawicznie, więc podczas podróży korzystaliśmy przede wszystkim z nawigacji wszechobecnego dziś Google.
Silnik ma tylko litr pojemności. Czy to wystarcza?
Doładowana jednostka napędowa ma tylko 1 litr pojemności, za to aż 155 KM, osiągane dość wysoko, jak na tego typu silnik, bo przy 6000 obr./min. Moment obrotowy to przyzwoite 190 niutonometrów rozłożone całkiem płasko między 1900 a 5500 obr./min. W przypadku naszego auta jednostkę połączono z dwusprzęgłową i 7-biegową skrzynią Power Shift, która pozwala przyspieszać szybciej do 100 km/h niż odmiana z 6-biegowym manualem (8,6 sekundy do 100 km/h kontra 9,1 s). Prędkość maksymalna kombiaka z tym silnikiem i tą skrzynią to 206 km/h. Więcej wam nie potrzeba.
Co daje miękka hybryda?
Miękka hybryda oznacza, że silnik Focusa wspomagany jest przez rozruszniko-alternator i 48-voltowy akumulator. Ten układ nie ma skomplikowanych zadań, ale wyraźnie czuć jego wspomaganie. Ruszanie i przyspieszanie w mieście jest bardziej płynne, bez skoków, które zdarzają się nagminnie przy skrzyniach dwusprzęgłowych, szczególnie w autach koncernu Volkswagena bez miękkiej hybrydy. Do 25 km/h silnik spalinowy potrafi się wyłączać, dzięki czemu oszczędzamy cenne mililitry paliwa. Możemy także „żeglować” podczas jazdy ze stałą prędkością w trasie, również trochę oszczędzając.
Ile pali Ford Focus 1.0 EcoBoost Hybrid?
Spalanie, jak to w przypadku małych, doładowanych jednostek, może być bardzo różne. Przykłady? Spokojna jazda po wyludnionej w wakacje stolicy późnym wieczorem? Mniej niż 6 litrów na 100 km. Krótkie, kilkukilometrowe trasy w mieście? Około 8-9 litrów/100. Trasa zgodnie z przepisami, włączając w to drogi ekspresowe? Około 6 litrów na 100 kilometrów. Średnie spalanie Focusa z tym napędem w teście zatrzymało się na 7,4 litra na „setkę”. To przyzwoity wynik, biorąc pod uwagę, że samochód przejechał jednak sporo kilometrów w warunkach miejskich.
Prowadzenie? Na Focusa można liczyć
Fordy od dawna słynęły z tego, że potrafią, nawet w stricte rodzinnych konfiguracjach modelowych, dać kierowcy odrobinę przyjemności z jazdy. Pewne, precyzyjne układy kierownicze, jędrne zawieszenia, czyli to, co wszyscy z odrobiną benzyny we krwi, lubią najbardziej. W przypadku tego Focusa przednie zawieszenie to ograny, ale pewny McPherson z dodatkowym stabilizatorem. Na tyle mamy zaś wielowahacz (hatchback w standardzie ma belkę skrętną). W sumie daje to świetny duet na każdą okazję.
Tłumienie jest na dobrym poziomie, nikt nie ucierpi na gorszych drogach, czy nieprzyzwoicie dużych i stromych „śpiących policjantach”. Tym bardziej w przypadku wersji Active X, która ma zawsze w zanadrzu dodatkowe 30 mm. Układ kierowniczy podąża za kierowcą, więc Ford bardzo chętnie skręca, przez długi czas zachowując się neutralnie. Trochę gorzej jest na mokrej nawierzchni, gdzie niewiele trzeba, żeby auto zaczęło buksować kołami i szukać przyczepności. Dynamiczny start podczas deszczu lepiej sobie odpuścić. Pamiętajmy, że napęd wędruje tylko na przednie koła.
Bezpieczeństwo
Na pokładzie już w standardzie znajdziemy zestaw najpotrzebniejszych systemów wspomagających kierowcę m.in. ostrzeżenie o kolizji, wspomaganie awaryjnego hamowania, automatyczne hamowanie (te, jako Pre-Collision Assist działają do 120 km/h), a także utrzymanie samochodu na pasie ruchu, czy tempomat. Wyświetlacz head-up jest opcjonalny i kosztuje dodatkowe 1800 zł. Ford Focus w dziedzinie bezpieczeństwa nie odbiega od konkurentów, a takie rzeczy jak stabilizacja toru jazdy, kontrola trakcji, automatyczne hamowanie po kolizji, czy poduszki i kurtyny powietrzne otrzymacie w serii.
Ile kosztuje Ford Focus 1.0 EcoBoost Hybrid? Jakich ma konkurentów?
Trudno dziś znaleźć dobrze wyposażone auto kompaktowe, tym bardziej kombi, za mniej niż 100 000 zł. Ford Focus w odmianie Active z dwusprzęgłówką kosztuje 128 400 zł. Golf VIII Variant ze 150 KM mocy, miękką hybrydą i skrzynią DSG w środkowej wersji Style kosztuje 137 090 zł. Skoda za Octavię z tym samym silnikiem, co w Golfie żąda 130 150 (wersja Style), a Toyota Corolla Combi z tradycyjną hybrydą 1.8 140 KM wyceniona jest w wersji… Style na 134 900 zł. Najtańsze na polskim rynku, pojemne, ale nie tak nowoczesne auto kompaktowe kombi to Dacia Jogger, która w najbogatszej wersji SL Extreme z pięcioma miejscami i potężnym bagażnikiem kosztuje 89 400 zł. W tym przypadku mamy jednak do dyspozycji tylko 110-konny silnik TCe, który zasilany jest benzyną i gazem.
Werdykt
Ford Focus w „uterenowionej” wersji Active, 155-konnym silnikiem i dwusprzęgłową skrzynią ma nie tylko dobrą prezencję (szczególnie w żywym, metalicznym kolorze Fantastic Red za dodatkowe … 5000 zł), ale jest bardzo równym we wszystkich dziedzinach samochodem. Silnik naszym zdaniem brzmi najlepiej ze wszystkich litrowych jednostek na rynku, zapewnia bardzo dobrą dynamikę i akceptowalne zużycie paliwa. Wnętrze mogłoby być odrobinę lepiej wykończone, za to jest bardzo przyjazne w obsłudze, a system multimedialny z potężnym ekranem bardzo nam się spodobał. Tylna kanapa jest przestronna i wygodna, a bagażnik ustawny. Ford Focus Active kombi w tej konfiguracji jest drogim autem, ale mimo wszystko tańszym niż większość podobnie wyposażonej konkurencji. Do wyboru jest jeszcze słabsza jednostka o mocy 125 KM, jednak jeśli często jeździcie z kompletem pasażerów i pełnym bagażnikiem, nie bralibyśmy jej pod uwagę.
Plusy:
- Korzystna cena w porównaniu do konkurentów
- Większy o 30 mm prześwit
- Miła dla ucha praca silnika
- Liniowe rozwijanie mocy
- Praktyczność
- Bardzo dobry system multimedialny
- Neutralne prowadzenie
Minusy:
- Wykończenie wnętrza mogłoby być lepsze
- Problemy z trakcją podczas ruszania na mokrej nawierzchni
- Zużycie paliwa mocno zależy od stylu jazdy