Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Mercedes-EQ EQE SUV i Mercedes-AMG EQE SUV – światowa premiera

Mercedes EQE SUV oficjalnie zadebiutował w niedzielny wieczór. Poziom komfortu i techniki zgodny z oczekiwaniami poznanymi w limuzynie EQE.
Mercedes EQE SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Mercedes EQE SUV (fot. materiały prasowe producenta)

Elektromobilna dywizja niemieckiej marki niedzielny wieczór uświetniła prezentacją zupełnie nowego SUV-a. Nowy Mercedes EQE SUV oferuje zasięg do 590 km, moment obrotowy do aż 1000 Nm, moc elektrycznego układu napędowego do 505 kW (687 KM), nawet 3,5 sekundy do setki i oczywiście ponadprzeciętny poziom wyposażenia oraz mnóstwo zaawansowanej techniki na pokładzie.

Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)

Mercedes zaprezentował na premierze od razu zarówno cywilne wersje nowego EQE SUV-a jak i usportowione odmiany przygotowane przez specjalistów z Affalterbach (AMG). Zaprezentowana gama obejmuje łącznie 5 wariantów modelu EQE SUV, poniżej krótkie zestawienie danych każdego z nich:

  • Mercedes EQE 350+ SUV – moc 215 kW, 565 Nm momentu obrotowego, zasięg 480-590 km;
  • Mercedes EQE 350 4Matic SUV – moc 215 kW, 765 Nm momentu obrotowego, zasięg 459-558 km;
  • Mercedes EQE 500 4Matic SUV – moc 300 kW, 858 Nm momentu, zasięg 460 – 547 km;
  • Mercedes-AMG EQE 43 4Matic SUV – moc 350 kW, 858 Nm momentu, zasięg 431 – 488 km;
  • Mercedes-AMG EQE 53 4Matic SUV – moc 505 kW, 1000 Nm momentu, zasięg 375 – 470 km;
Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV może mieć nawet 1000 Nm momentu obrotowego (fot. materiały prasowe producenta)

Jak widać niemiecka marka premium zaoferowała bardzo szeroki zakres mocy, warto przy tym pamiętać, że topowa wersja AMG EQE 53 4Matic ma 505 kW i 1000 Nm pod warunkiem, że wybierający ją klienci zdecydują się na dokupienie opcjonalnego pakietu AMG Dynamic Plus. Bez tego pakietu topowa odmiana EQE SUV ma moc “tylko” 460 kW i 950 Nm. Też nieźle. Obecność, bądź brak pakietu w najmocniejszej odmianie nowego elektrycznego SUV-a Mercedesa ma też wpływ na parametry dynamiczne. Najmocniejsza odmiana z pakietem AMG Dynamic Plus jest w stanie katapultować się do setki w 3,5 sekundy, co jak na dużego, niemal 5-metrowego SUV-a (wymiary: 4879/1931/1672 mm) o masie sięgającej 2,7 tony jest niezłym wyczynem. Prędkość maksymalna najszybszej odmiany wynosi 240 km/h, ale bez pakietu przyśpieszenie jest nieco słabsze (producent nie podał o ile) a maksymalna prędkość wynosi wówczas 220 km/h.

Mercedes EQE SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Mercedes EQE SUV, opcjonalne zawieszenie Airmatic może podnieść prześwit o 30 mm dając lepsze zdolności w terenie (fot. materiały prasowe producenta)

Jeżeli chodzi o cywilne odmiany nowego EQE SUV to mają one nieznacznie inne gabaryty w stosunku do wersji AMG. W przypadku cywilnych odmian rozmiary wozu to 4863/1940/1686 mm). Bez względu na wersję nowego, elektrycznego SUV-a, jego 400-voltowy układ elektryczny zasilany jest w każdym przypadku z akumulatora trakcyjnego o pojemności użytkowej wynoszącej 90,6 kWh. Wpływ na zasięg tego modelu miała też doskonała aerodynamika. Współczynnik oporu powietrza w tym modelu wynosi zaledwie 0,25 co jak na SUV-a jest fenomenalnym wynikiem. Dla porównania już Mercedes GLE był uważany za auto o wyjątkowo dobrych parametrach aerodynamicznych, a współczynnik Cx w przypadku GLE to 0,29. Nie bez znaczenia dla dystansu jaki będzie można pokonać nowym SUV-em bez ładowania jest też obecność w standardzie każdej odmiany pompy ciepła.

Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Kokpit w modelu Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)

Złośliwi mówią o klasie E, że to taka “bieda klasa S”. Chyba nie wiedzą o czym mówią. Mercedes nie pożałował w debiutującym właśnie modelu ani techniki, ani luksusu. Różnica w stosunku do klasy S? Pierwsze, co na pewno można stwierdzić, to gabaryty SUV-a, ale wewnątrz wciąż możemy liczyć na bardzo wiele luksusowo wykończonej przestrzeni wypełnionej zaawansowaną technologią, m.in. opcjonalnym, gigantycznym ekranem MBUX Hyperscreen.

Kokpit w cywilnej odmianie Mercedes EQE SUV (fot. materiały prasowe producenta)

Kierowca już w standardzie otrzymuje bogaty zestaw cyfrowych asystentów, m.in. asystenta aktywności kierowcy, adaptacyjne prowadzenie po pasie ruchu, asystenta aktywnego hamowania po wykryciu przeszkody (niezależnie od tego, czy będzie to inny pojazd, zwierzę, pieszy, motocyklista, czy rowerzysta), czy pakiet parkowania z kamerą cofania. Oczywiście kamery 360°, adaptacyjny tempomat z wykrywaniem znaków, uwzględnianiem topografii terenu, konfiguracji drogi w nawigacji, czy zasięgu (z adaptacyjnym wyszukiwaniem ładowarek na trasie) również są dostępne wśród bogatego – jak to w Mercedesie – zestawu opcjonalnych dodatków wyposażenia.

Kierownica Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV, alcantara i karbon (fot. materiały prasowe producenta)

Podobnie jak w limuzynie EQE również SUV może być opcjonalnie wyposażony w doskonałe, matrycowe reflektory Digital Light z funkcją projekcji znaków ostrzegawczych bezpośrednio na pokonywanej nocą drodze. Układ napędowy nowego EQE SUV to stale wzbudzone silniki synchroniczne (PSM), ich liczba zależy od konkretnej wersji modelu. W bazowej odmianie EQE 350+ SUV mamy jeden silnik napędzający tylko oś tylną, pozostałe odmiany to już wersje 4Matic, czyli z napędem na wszystkie koła, zarówno w wersjach cywilnych jak i tych przygotowanych przez ekipę z Affalterbach mamy wówczas dwa silniki elektryczne.

To jeden z najbardziej opływowych SUV-ów świata (fot. materiały prasowe producenta)

EQE SUV powinien nawet w bazowej odmianie pozbawionej opcjonalnych dodatków okazać się autem bardziej zwrotnym od limuzyny EQE, głównie dzięki mniejszemu o 90 mm rozstawowi osi, który w tym przypadku wynosi i tak przyzwoite 3030 mm. Niemniej zdolności manewrowe nowego EQE SUV-a klienci jeżeli zechcą mogą poprawić wybierając w pakiecie opcjonalnego wyposażenia funkcję tylnej osi skrętnej (kąt skrętu nawet do 10°), wówczas blisko 5-metrowy SUV jest w stanie wykonać nawrót w okręgu o promieniu zaledwie 10,5 metra co pozostawia w tyle wiele znacznie mniejszych modeli kompaktowych. Bez pakietu z tylną osią skrętną EQE SUV zawraca w 12,3 metra.

Mercedes EQE SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Współczynnik oporu powietrza Cx to zaledwie 0,25 (fot. materiały prasowe producenta)

Możliwości przewozowe? O przestrzeni w kabinie nawet nie ma co pisać, warunki są tu komfortowe i niczego innego po Mercedesie nie należy się spodziewać. Jeżeli natomiast chodzi o bagażnik, to ten, zależnie od wersji ma 520 lub 580 litrów, a po złożeniu foteli przestrzeń rośnie do 1675 litrów. W razie potrzeby możliwe jest też holowanie, jednak w bazowej wersji EQE SUV 350+ można holować tylko przyczepę lekką o masie do 750 kg, w pozostałych wersjach masa holowana (z hamulcami przyczepy) może wynieść do 1800 kg.

Ekran MBUX Hyperscreen (opcja) może wypełniać całą deskę rozdzielczą auta (fot. materiały prasowe producenta)

A jak z ładowaniem? Mercedes EQE SUV w standardzie jest wyposażony w pokładową ładowarkę o mocy 11 kW (do ładowania prądem zmiennym z trzech faz), opcjonalnie można wybrać pokładową ładowarkę AC akceptującą moc do 22 kW. Jeżeli chodzi o moce akceptowane z zewnętrznych, publicznych stacji DC, to opisywany model można ładować mocą do 170 kW. Zdaniem producenta, w optymalnych warunkach pozwala to uzyskać 220 km zasięgu w kwadrans ładowania. Zużycie prądu? Wg pomiarów zgodnych z cyklem WLTP, żadna z cywilnych wersji EQE SUV nie powinna średnio zużyć więcej niż 22,7 kWh/100 km (to wynik dla wersji EQE 500 4Matic), w przypadku odmian AMG podano widełki zużycia: od 22,6 do 27,8 kWh/100 km.

Mercedes-AMG EQE 53 4MATIC+ SUV (fot. materiały prasowe producenta)
Pierwsze egzemplarze EQE SUV-a zjadą z taśm fabryki w Alabamie w grudniu br. (fot. materiały prasowe producenta)

Pierwsze egzemplarze nowego Mercedesa EQE SUV zjadą w grudniu br. z taśm fabryki Mercedes-Benz w Tuscaloosa w stanie Alabama. Wówczas pierwsi klienci wsiądą do zamówionych przez nich najnowszych elektrycznych SUV-ów niemieckiej marki. Na polskie ceny musimy poczekać do oficjalnego otwarcia zamówień na ten model w naszym kraju, o czym z pewnością Was poinformujemy.

Zobacz też dla porównania światową premierę większego EQS SUV-a.

Total
7
Shares