Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Nissan Navara R, czyli moloch z GT-R’em pod maską

Marzy Ci się Navara z potężnym silnikiem? Firma SB Motorsport może temu zaradzić. Oto 1000-konny pick-up, którego możesz zamówić już dziś.
navara r
Nissan Navara R (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

Steve Biagioni, brytyjski mistrz driftingu i założyciel firmy SB Motorsport ogłosił, że projekt Navara R został ukończony. Zespół zawodowca z fabrycznego pick-upa stworzył prawdziwe monstrum. Postawiony został bowiem na mocno zmodyfikowanym podwoziu z napędem Nissana GT-R R35. Co więcej… SB Motorsport przyjmuje na niego zamówienia.

Zobacz też: 1000 koni szaleństwa. Speedcore Dodge Charger

Nissan Navara R: 1000 koni w pick-upie

Pod maską silnik z GT-R po grubych modyfikacjach (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

Seryjny czterocylindrowy silnik został zmieniony na VE38DETT, czyli V6 o pojemności 3,8 litra i podwójnym doładowaniem z Nissana GT-R. Aby zwiększyć moc do czterocyfrowej wartości, mechanicy rozwiercili motor do 4,1 litra pojemności, zainstalowali dwie turbosprężarki Garetta i niestandardowe kolektory wydechowe. Co ciekawe, “fabryczna” została… Automatyczna skrzynia biegów. Oczywiście oryginalna przekładnia nie mogłaby się mierzyć z taką mocą, więc firma z Nowej Zelandii przebudowała ją co do ostatniej śrubki.

navara r
Automatyczna skrzynia biegów przeszła szereg modyfikacji, by podołać gigantycznej mocy (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

Taka moc wymagała doskonałego prowadzenia. Zawieszenie pick-upa nie mogło zagwarantować w żadnym stopniu. Przerobiono więc ramę, by można było swobodnie zainstalować stworzone na zamówienie gwintowane zawieszenie z R35. Podwozie zostało również bardzo solidnie wzmocnione. Navara R bez wątpienia potrzebowała bardzo solidnych hamulców. Zamontowano zatem system firmy Alcon.

nissan
Wnętrze jest zgoła seryjne. Najbardziej widoczną modyfikacją są fotele Sparco (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

Wizualnie Navara R odbiega od bycia sleeperem. Niestandardowe podwiozie wymagało poszerzenia karoserii, a by jeszcze bardziej “usportowić” pick-upa, na klapie paki znalazł miejsce spoiler. Gotowy samochód na 20-calowych felgach BBS wygląda niesamowicie. Co więcej – w Wielkiej Brytanii jest legalny do poruszania się po drogach.

navara
Nissan Navara R (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

I właśnie dlatego SB Motorsport rozpoczyna przyjmowanie zamówień na odważnego pick-upa. Nie będzie tanio, bowiem firma życzy sobie aż 250 tysięcy funtów za przeróbkę Navary. W przeliczeniu na złotówki, to około 1 350 000, czyli prawie półtora miliona. Według cennika samochodów, w takiej kwocie na spokojnie kupicie dwa Porsche Taycany, jedno 911 Turbo S, czy chociażby trzy podstawowo wyposażone Mercedesy EQS.

navara
Ten tył może oglądać wiele supersamochodów… (fot. Facebook Steve Baggsy Biagioni)

Jeśli jednak marzycie o takim pocisku w nadwoziu Nissana Navary, to mamy dobrą wiadomość. Samochód będzie można obejrzeć z bliska na Festiwalu Prędkości w Goodwood już niebawem.

Total
0
Shares