Toyota oficjalnie wprowadza na rynek europejski nowy model z segmentu A – oto nowa Toyota Aygo X, o której wiadomo już praktycznie wszystko. Oto czego można się spodziewać po małym, a dokładniej: najmniejszym crossoverze japońskiej marki.
Koncepcja małego miejskiego crossovera jest dość unikalna w segmencie A, w którym praktycznie wszystkie modele nie mają tak modnego dziś crossoverowego sznytu i są po prostu małymi, miejskimi samochodami. Owszem mieliśmy całkiem niedawno inny mały model, który aspirował do quasi-crossoverowego stylu – mamy tu na myśli testowanego przez nas Suzuki Ignis z napędem na 4 koła, o którym więcej przeczytacie w naszym serwisie:
Test Suzuki Ignis Hybrid 4WD – zobacz
Toyota chwali się, że najnowszy model marki – Toyota Aygo X to samochód zaprojektowany dla Europejczyków i produkowany w Europie. Auto wg Japończyków ma spełniać wymogi typowo miejskiej i podmiejskiej, europejskiej mobilności. Podobno ostateczny kształt tego projektu był wynikiem szeroko zakrojonych badań wśród europejskich konsumentów.
Toyota Aygo X – wyróżniający się styl
Co ostatecznie otrzymaliśmy? Uterenowione optycznie autko (producent deklaruje, że “X” w nazwie należy czytać jako “Cross”) ma zastąpić całkowicie Aygo w wersji hatchback. Nowa Toyota Aygo X to auto zbudowane na platformie TNGA GA-B, tej samej, którą zastosowano w najnowszej Toyocie Yaris, a także w również testowanym przez nas modelu Toyota Yaris Cross.
Specjalnie dla tego modelu opracowano cztery nowe warianty kolorystyczne nadwozia: Cardamom, Chilli, Ginger i Juniper – jak widać każdy znajdzie swój smak 😉 Na zdjęciach prezentowane są warianty Chilli (czerwony, wiadomo) oraz Ginger. Nadwozia są de facto dwubarwne, żywe kolory “przyprawowe” uzupełniono czernią.
Auto zaprojektowano tak, by dobrze wyglądało z naprawdę dużymi felgami. Toyota proponuje na starcie aż 17″ koła do tak niedużego auta, w opcji można zamówić felgi 18″. W ciasnych miejskich uliczkach wielu europejskich miast, zwrotność ma bardzo duże znaczenie. Aygo X nie powinno zawieść oczekiwań w tym zakresie – promień skrętu tego auta to zaledwie 4,7 metra.
Mały crossover z większą przestrzenią
Auto ma 3700 mm długości, co oznacza, że Aygo X jest 235 mm dłuższe od swojego poprzednika bez “X” w nazwie. Rozstaw osi wzrósł mniej: o 90 mm. Zwis przedni tego autka jest o 72 mm mniejszy niż w najnowszym Yarisie. Nowe Aygo X jest też szersze o 125 mm od Aygo, mierzy 1740 mm. Dzięki temu siedzenia przednie są od siebie odsunięte o 2 cm co ma dać nieco więcej przestrzeni podróżującym (45 większa szerokość na poziomie ramion).
Pojemność bagażnika także wzrosła w stosunku do poprzednika, jest o 60 litrów większa i wynosi 231 litrów. Sam bagażnik na poziomie podłogi jest też dłuższy o 125 mm. Po złożeniu tylnej kanapy przestrzeń bagażowa rośnie do 829 litrów. Wysokość tego auta wynosi 1525 mm, co jest wartością o 65 mm większą niż w poprzedniku.
Komfort akustyczny podróży nowym modelem mają poprawić: lepsze wygłuszenie kabiny oraz opcjonalny system audio marki JBL o mocy 300 W z 200 mm subwooferem (zajmującym 29 litrów przestrzeni bagażnika).
Toyota Aygo X i kokpit
Producent chwali się też technologiami cyfrowymi na pokładzie małego crossovera. W centralnej części kabiny znajduje się spory, 9″ ekran dotykowy, jest oświetlenie ambientowe. Z samochodem można komunikować się zdalnie za pośrednictwem smartfona i bezpłatnej aplikacji MyT.
Nie mogło zabraknąć również obsługi Android Auto i Apple CarPlay (także bezprzewodowo), opcjonalnie możliwe jest również bezprzewodowe ładowanie smartfona na pokładzie małej Toyoty.
Jeżeli chodzi o systemy bezpieczeństwa, producent oferuje swój system Toyota Safety Sense jako standard w opisywanym modelu. Oznacza to obecność takich rozwiązań jak system przeciwdziałania kolizjom z wykrywaniem pojazdów czy pieszych oraz rowerzystów. Jest inteligentny tempomat adaptacyjny, asystent pasa ruchu, czy asystent kierowania w sytuacjach awaryjnych. Oprócz tego kierowca może liczyć na pomoc kamery cofania czy czujników zbliżeniowych.
Toyota Aygo X – silnik i ekonomia jazdy
Nowy model w gamie Toyoty napędza doskonale znana w naszym kraju konstrukcja. To produkowany w Wałbrzychu wyłącznie spalinowy, trzycylindrowy, rzędowy, 12-zaworowy silnik benzynowy z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Jednostka ta jest w stanie uzyskać 72 KM przy 6000 obr./min i 93 Nm momentu obrotowego od 4000 obr./min.
Przeniesienie mocy na koła (wyłącznie przednia oś) odbywa się albo za pośrednictwem nowej, bezstopniowej przekładni S-CVT lub dzięki 5-stopniowej przekładni manualnej. Dlaczego nie ma hybrydy? Pamiętajmy, że to segment A, w którym na zakup danego modelu w znacznym stopniu wpływa cena auta. Przedstawiciele japońskiej marki wyjaśniają, że choć technicznie jest to jak najbardziej możliwe (bo nowe Aygo X bazuje na tej samej platformie co nowy Yaris), to jednak znacznie wpłynęło by na cenę samochodu.
Ceny w Polsce
Nowa Toyota Aygo X startuje w cenniku marki od 60 900 zł za wersję wyposażeniową Active. Oprócz tego są jeszcze cztery droższe poziomy wyposażenia: Comfort (od 62 900 zł), Style (od 66 900 zł), topowa Executive (od 75 900 zł) oraz limitowana specjalna edycja Aygo X Limited (od 79 900 zł).