Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Škoda Kodiaq. 10 rzeczy, które musisz wiedzieć zanim ją kupisz

Czesi zdobyli sobie wiernych fanów praktycznymi rozwiązaniami połączonymi ze sprawdzoną technologią z Volkswagena i choć po drodze dzielili z nim wpadki, to mają dziś w ofercie kilka modeli, które są ulubieńcami klientów. Škoda Kodiaq to jeden z takich samochodów. W tym aucie udało się połączyć kilka cech, które mogą być ważne nie tylko dla rodziny, ale też dla wszystkich, którzy nie mogą usiedzieć na miejscu i lubią podróżować. Oto 10 rzeczy, które musisz o niej wiedzieć, zanim ją kupisz.

1. Lakiery i koła

Škoda Kodiaq na taśmie montażowej w fabryce
Wybór lakierów w Kodiaq’u jest całkiem spory (fot. Škoda press)

Kodiaq jest zaprojektowany według aktualnej szkoły nie tylko Škody, ale też pokrewnych marek koncernu Volkswagena. Dość proste, poznaczone kątami i ostrymi cięciami kształty mają jednak kilka miłych dla oka akcentów stylistycznych, które wyróżniają to auto na drodze. Kolor, który widzicie na zdjęciach to niemetalizowany Szary Steel (dopłata 2200 zł w odmianach Ambition i Style). Najdroższy jest metalizowany lakier Czerwień Velvet, kosztuje dodatkowe 5500 zł. Felgi mogą mieć nawet 20-cali, ale 19-tki będą optymalne. Nie zabiorą komfortu, a jednocześnie dobrze wyglądają. Do wyboru jest łącznie z innymi rozmiarami kilkanaście wzorów.

2. Zapomnijcie o podstawowej odmianie

Nie warto interesować się podstawową wersją Ambition. Jest pozbawiona wielu seryjnych udogodnień w tym reflektorów Full LED Matrix, a jazda z tymi światłami po włączeniu automatycznych świateł drogowych jest dużo mniej stresująca niż w przypadku zwykłych rozwiązań. Przed samochodem jest jasno, zakręty są dokładnie doświetlone, a kierowca nie musi się przejmować ciągłym włączaniem i wyłączaniem świateł drogowych.

3. Wnętrze i bagażnik

bagażnik Škody Kodiaq
Bagażnik Škody Kodiaq jest przepastny (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Wnętrze Kodiaq’a jest wygodne i przestronne nie tylko dla kierowcy i pasażera z przodu, ale też dla osób w drugim rzędzie. Dla tych, którzy mają więcej pociech, Škody proponuje w tym modelu też trzeci rząd, za który trzeba dopłacić 4500 zł. Bagażnik ma 835 litrów, co z oczywistych względów minimalizuje nerwy przy pakowaniu się na urlopowy wyjazd.

4. Jaką tapicerkę wybrać?

jasna tapicerka w Skodzie Kodiaq
Jasna tapicerka wygląda ślicznie w katalogu, ale w codziennym użytkowaniu jest dość kłopotliwa (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Jasna tapicerka wygląda oszałamiająco w nowym samochodzie prosto z salonu, ale w przypadku gdy Kodiaq będzie wam służył jako pojazd rodzinny lub intensywnie użytkowane auto służbowe, to przemyślcie dobrze ten wybór, bo już po kilku tysiącach kilometrów, szczególnie jeśli detailing nie jest waszym hobby, wnętrze już nie będzie takie śliczne.

5. Regulowany kąt oparcia kanapy

drugi rząd w Skodzie Kodiaq
Oparcia w drugim rzędzie można dostosować do swoich preferencji (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

W oparciach drugiego rzędu można zmienić kąt nachylenia. To miły akcent, bo przecież różnie lubimy siedzieć. Środkowe miejsce jest płaskie, w dodatku pod nogami przebiega tunel. Jazda w trójkę mimo przestronnego wnętrza nie będzie należała do najprzyjemniejszych. Mocowania Isofix? Są dwa na skrajnych miejscach.

6. Multimedia

Skoda multimedia
Menu multimediów jest przejrzyste, a całość łatwa w obsłudze (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Škoda , jak cały koncern Volkswagena borykała się jeszcze niedawno z niedomaganiami systemu multimedialnego. Uaktualnienia pomogły i w testowanej Škodzie Kodiaq 1.5 TSI ACT nie zdarzyło nam się nic niepokojącego. Multimedia błyskawicznie połączyły się z iPhonem 13 Pro, a bezprzewodowy Apple CarPlay ułatwiał i umilał podróżowanie.

7. Jaki silnik wybrać?

silnik 1.5 TSI ACT w Skodzie Kodiaq
150-konna jednostka benzynowa chwilami jest zbyt słaba do Kodiaq’a (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Silnik 1.5 TSI ACT to konstrukcja szeroko używana w koncernie Volkswagena. Pracuje w samochodach różnej wielkości, ale jeśli 150 KM może pozytywnie zaskakiwać dynamiką w Škodzie Fabii, czy Volkswagenie T-Roc’u, to w przypadku dużego auta o rodzinnych talentach, jakim jest Kodiaq, nie zawsze robi dobre wrażenie. Jeśli jeździmy po mieście i najbliższych okolicach, to raczej nie powinno nam to przeszkadzać. Problem może pojawić się, kiedy na pokładzie znajdzie się komplet osób plus bagaże, które będziemy chcieli przewieźć na urlop. W takich sytuacjach słabość silnika daje o sobie znać. Wszystkie jednostki w Škodzie Kodiaq połączone są z dwusprzęgłową, 7-biegową skrzynią DSG, która na co dzień jest sprawna, ale lubi się spóźnić z reakcją na starcie. Zużycie paliwa to średnio około 8 litrów benzyny na każde 100 kilometrów.

8. Jak jeździ Škoda Kodiaq?

kobieta jadą ca Skodą Kodiaq
Kodiaq doskonale się spisuje w różnych warunkach. Dobrze jest pamiętać, że podstawowe wersje mają napęd tylko na przednie koła (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Škoda Kodiaq nie zawodzi podczas jazdy. Prowadzi się lekko i przewidywalnie, a kamera cofania sprawia, że parkowanie tyłem jest dziecinnie proste. Tłumienie nierówności stoi na dobrym poziomie, a spory prześwit pozwala nie uszkodzić podwozia, kiedy zechcemy zjechać z asfaltu. Trzeba jednak pamiętać, że najsłabsza odmiana silnikowa (i nie tylko) jest napędzana tylko na przednie koła. Mimo to nawet z takim napędem czeski SUV nie boi się zakrętów. Większość kierowców powinna być zadowolona.

9. Škoda Kodiaq. Cena

kierownica w Skodzie kodiaq
Najtańsza Škoda Kodiaq startuje od 149 500 zł (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Kodiaq startuje od 149 500 zł za odmianę Ambition z silnikiem 1.5 TSI ACT. Warto jednak sięgnąć stopień wyżej – po wersję Style za 164 200 zł. Jeśli zapragniecie mieć więcej mocy i napęd 4×4 to w ofercie czeka 190-konne, benzynowe 2.0 TSI za 183 350 zł. Diesla w słabszej, przednionapędowej, 150-konnej wersji 2.0 TSI wyceniono na co najmniej 163 650 zł. Najdroższa Škoda Kodiaq RS ma 245-konny, benzynowy silnik 2.0 TSI, napęd na cztery koła i kosztuje 218 800 zł.

10. Škoda i gwarancja

dźwignia DSG w Skodzie Kodiaq obszytej jasną skórą
Škoda oferuje gwarancję mobilności, dzięki której można poczuć się bezpieczniej (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Czeski SUV ma gwarancję na 3 lata z limitem 60 000 kilometrów, z czego pierwsze 2 lata nie mają limitu kilometrów. Škoda oferuje też gwarancję mobilności, która obowiązuje od momentu sprzedaży do pierwszej inspekcji serwisowej, nie później jednak niż 24 miesiące od wydania auta klientowi. Oferuje ona pomoc assistance w wypadku np. awarii na drodze, zgubienia kluczyków, czy przebitej opony.

Total
0
Shares