Ford podzielił się informacjami dotyczącymi wykorzystania napędu typu hybryda plug-in w najchętniej kupowanym ostatnio aucie typu PHEV w Europie – mowa o modelu Ford Kuga Plug-in Hybrid. Okazuje się, że statystycznie blisko połowa przebiegów generowanych przez egzemplarze poruszające się po europejskich drogach realizowana jest dzięki ładowaniu aut prądem.
Ford Kuga 2.0 EcoBlue mHEV – test oszczędnego SUV-a
Dokładniej rzecz biorąc według zanonimizowanych danych Forda, kierowcy Kugi Plug-in Hybrid w całej Europie w tym roku pokonywali 49 procent przebytego dystansu wyłącznie na silniku elektrycznym, czyli na energii z zewnętrznych źródeł prądu.
Statystyki udostępnione przez Forda pokazują też, że dwie trzecie podróży Kugi PHEV to krótsze, lokalne podróże do 50 km lub na jeszcze mniejszych dystansach. Z ponad 633 tysięcy dni jazdy wszystkich Kug PHEV w Europie pojazdy przez 420 tysięcy dni nie emitowały ani grama spalin. Średnio na każde 100 dni jazdy przypadało 89 sesji ładowania.
Najczęstszy sposób ładowania nie jest żadnym zaskoczeniem. Właściciele modelu Ford Kuga Plug-in Hybrid ładują swoje pojazdy głównie nocą w domach, korzystając z tańszych stawek za energię elektryczną. Kuga Plug-In Hybrid, napędzany 2,5-litrowym, czterocylindrowym silnikiem benzynowym w cyklu Atkinsona i silnikiem elektrycznym z akumulatorem litowo-jonowym o pojemności 14,4 kWh, oferuje do 56 km zasięgu według WLTP wyłącznie na napędzie elektrycznym.
Najchętniej kupowane auta w Europie