Dziś punktualnie o godzinie 11, japońska marka zaprezentowała najnowszą odmianę popularnego SUV-a. Oto nowy Nissan X-Trail czwartej generacji, który zdaniem producenta jest obecnie jedynym, tak dalece zelektryfikowanym, siedmiomiejscowym SUV-em w swoim segmencie, ale będzie dostępny również w wariancie pięciomiejscowym.
Przypomnijmy sobie też poprzednią generację X-Traila
Jeżeli zelektryfikowało was słowo “zelektryfikowany” to od razu wyjaśniam. Najnowszy X-Trail nie jest samochodem elektrycznym, ale jeździ tak naprawdę jak elektryk. To zasługa autorskiego układu napędowego Nissan e-Power łączącego silnik spalinowy z jednostką elektryczną o mocy 150 kW (204 KM) napędzającą przednią oś. Najmocniejsza odmiana to Nissan X-Trail e-4orce z napędem na 4 koła i dwoma elektrycznymi silnikami napędzającymi niezależnie obie osie pojazdu. W tym wariancie X-Trail oferuje moc 213 KM, a moment obrotowy jest różny zależnie od osi pojazdu. Na przednią może trafiać do 330 Nm, a na tylną – 195 Nm. Samochód w tej wersji ma też niezłą dynamikę, deklarowane przyśpieszenie do 100 km/h ma trwać ze startu zatrzymanego 7 sekund. Prędkość maksymalna to 180 km/h. Jest też funkcja e-Pedal Step, która ułatwia lekkie hamowanie (do prędkości “pełzania”) i odzyskuje energię.
Nissan X-Trail e-Power oraz e-4orce jest hybrydą szeregową zbudowaną na platformie CMF-C aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. Silnik spalinowy nie ma tu żadnego połączenia z kołami, a auto jest pozbawione klasycznej skrzyni biegów (zarówno manualnej, jak i automatycznej). Użytkownik korzysta jedynie z selektora kierunku ruchu, jak w każdym pojeździe elektrycznym. Rolą silnika spalinowego jest jedynie wytwarzanie energii elektrycznej za pośrednictwem połączonego z jednostką spalinową generatora. Takie rozwiązanie pozwala pracować jednostce spalinowej wyłącznie w optymalnym zakresie obrotów, co ma wpływać na niskie zużycie paliwa. Najnowsza generacja japońskiego SUV-a ma też zmodyfikowaną konstrukcję zawieszenia i układu kierowniczego, co wynika z nowej platformy konstrukcyjnej. Z przodu mamy tu kolumny Macphersona, z tyłu Nissan zastosował układ wielowahaczowy.
Oprócz hybrydowej wersji z napędem e-Power (jedna oś) i e-4orce (obie osie), najnowszy Nissan X-Trail będzie oferowany również w wersji spalinowej z silnikiem benzynowym 1,5 litra o mocy 163 KM i 300 Nm momentu obrotowego przekazywanego jednak wyłącznie na jedną oś, za pośrednictwem bezstopniowej skrzyni biegów Xtronic. W istocie ten wariant jest miękką hybrydą, w której jednostka spalinowa ma delikatne wsparcie z 12-voltowej instalacji elektrycznej w postaci 6 Nm momentu obrotowego w trakcie ruszania. Co ciekawe najsłabsza w gamie wersja spalinowa z miękką hybrydą ma najwyższą prędkość maksymalną: 200 km/h. Przyśpieszenie tej odmiany to 9,6 s do 100 km/h.
Jak wygląda nowy X-Trail? To widać na prezentowanych zdjęciach, potencjalnych nabywców bardziej powinno interesować wnętrze. Producent chwali się “wnętrzem klasy premium” z nowymi materiałami wysokiej klasy i przemyślanymi detalami. Na pewno dobrym pomysłem są bardzo szeroko otwierane (niemal pod kątem prostym) tylne drzwi, dzięki czemu umieszczenie na tylnej kanapie np. dziecięcego fotelika nie stanowi żadnego problemu. Trzeci rząd foteli zgodnie z zapewnieniami producenta ma zapewnić komfortową podróż pasażerom o wzroście do 160 cm. Gdy dwa ostatnie siedzenia nie są używane (złożone licują się idealnie z płaską podłogą przestrzeni bagażowej), kierowca ma do dyspozycji bagażnik o pojemności 585 litrów.
Kokpit to oczywiście cyfrowe ekrany, zarówno przed kierowcą (interfejs znany nam już z najnowszego Nissana Qashqai), jak i w konsoli centralnej. Producent nie zapomniał jednak o fizycznych przyciskach i pokrętłach. Jest też duży ekran head-up display w postaci obrazu rzucanego na przednią szybę. Kierowcę w nowym X-Trailu wspiera najnowsza generacja systemu ProPILOT, mamy tu adaptacyjny tempomat z redukcją prędkości do zera i automatycznym startem w ciągu 3 sekund, prędkość może być również automatycznie dostosowywana do obowiązujących ograniczeń (znaki drogowe) bądź do konfiguracji drogi (ostrzejsze zakręty itp.).
Ceny Nissana X-Trail w przedsprzedaży zaczynają się od 181 500 zł za odmianę N-Connecta (jedną z dwóch; druga to Tekna) z miękkohybrydowym napędem spalinowym, aż do 228 500 zł, za wersję Tekna z najmocniejszym napędem e-4orce.
Zobacz nasz test najnowszego Nissana Qashqai