Pierwszy raz od pięciu lat korona za ilość sprzedanych samochodów luksusowych trafia do BMW, zatem Mercedes zostaje zdetronizowany. Mimo wzmożonego popytu na samochody elektryczne marki, Daimlerowi nie udało się utrzymać wyników z poprzedniego roku. Jednym z przyczyn jest panujący obecnie na rynku kryzys półprzewodników. Według danych koncernu, sprzedaż w skali roku spadła o 5%, z czego największy procent datuje się na czwarty kwartał. Dokładna liczba to 2,05 miliona sprzedanych samochodów, czyli o 150 tysięcy mniej niż korporacji z Monachium.
Spadek podażu może się utrzymać
Niemiecki gigant ze Stuttgardu ostrzega, że przez niestabilną sytuację na rynku półprzewodników, spadek sprzedaży nie ustąpi. Od początku kryzysu, najwięcej dostarczono modeli Maybach, Klasy S oraz Mercedes-AMG. Niemal na całym świecie odnotowano spadek podaży na wszystkie inne modele marki. Największy na niemieckim rynku, bo aż o 25%. Jedynym wyjątkiem były Stany Zjednoczone. Amerykanie kupowali samochody o 0,3% chętniej niż w poprzednim roku. Marka przewiduje też, że wzrost zainteresowania modelami elektrycznymi wpłynie negatywnie na wykresy sprzedażowe “konwencjonalnych” pojazdów.
Ten łamiący stereotypy ranking też nie sprzyja sprzedaży Mercedesa.
W BMW dominuje Plug-In. W Mercedesie zaś…
BMW zanotowało zdecydowany wzrost sprzedawanych modeli Plug-In. W skali globalnej było to aż 227 tysięcy samochodów. Mercedes-Benz może się natomiast poszczycić dobrymi wynikami na rynku EV. Prawie 50 tysięcy sprzedanych samochodów elektrycznych w 2021 roku to “gwiazdy”. Ponad jedna trzecia z tej liczby to luksusowy EQS.
“Elektryki” nie były jednak największym celem klientów Daimlera. Dominującą pozycję na wykresach Stuttgartu zajmuje segment samochodów dostawczych. Korporacja zanotowała wzrost aż o 3,6%, osiągając wynik ponad 334 tysięcy sprzedanych aut użytkowych. W tej liczbie 9 tysięcy modeli było zeroemisyjnych.
Jakie będą wyniki w 2022 roku? Mercedes nie przewiduje skoku sprzedaży, przez sytuację na rynku mikrochipów. Koncern planuje też znaczny rozwój technologii samochodów elektrycznych. Możliwe jest więc, że BMW utrzyma tron lidera segmentu premium.