Lamborghini Countach to jeden z tych samochodów, o których śni po nocach wielu pasjonatów supersamochodów. Dla większości śmiertelników jest nieosiągalny ze względu na cenę i kosmicznie wysokie koszty utrzymania. Na aukcji RM Sotheby’s pojawił się prawdziwy biały kruk – egzemplarz z symbolicznym przebiegiem, za bardzo poważną kwotę.
Lamborghini Countach z minimalnym przebiegiem
Lamborghini Countach wystawiony na sprzedaż jest na jednej z aukcji RM Sotheby’s. Na stronie domu akcyjnego można znaleźć ogłoszenia z wyjątkowymi samochodami, nierzadko osiągającymi zawrotne ceny. Niedawno głośno było o odnowionym przez producenta Porsche 911. W tym przypadku mówimy o aucie z 1990 roku, z przebiegiem 250 kilometrów. Egzemplarz powstał z okazji 25-lecia modelu produkowanego w latach 1974–1990.
Początkowo auto trafiło do firmy Clark Motor Company w Heath, w stanie Ohio. Tam przejechało, według zebranych informacji, niecałe 140 (!) kilometrów. Niecodzienna sztuka Lamborghini na początku lat 90. trafiła w prywatne ręce lekarza z Detroit. Później egzemplarz służył również jako statyczna reklama dealera w latach 2010-2020.
Pojazd napędza 5,2-litrowym silnik V12 o mocy 375 KM. Współpracuje on z 5-stopniową, manualną skrzynią biegów. Countach to niezaprzeczalna ikona włoskiego przemysłu motoryzacyjnego sprzed lat. Na kartach historii zapisał się jako główny rywal samochodów sportowych z logo Ferrari i Maserati. Ten egzemplarz pokryty jest czarnym lakierem Metallic Black, a w środku znajdziemy beżową skórę i czarne akcenty na kokpicie. Wnętrze wygląda tak, jakby czas rzeczywiście zatrzymał się w 1990 roku.
Lamborghini Countach stoi jeszcze na oryginalnych oponach Pirelli P Zero. Auto wyjechało na nich z fabryki dokładnie 33 lata temu. Przyszły właściciel przede wszystkim będzie musiał przemyśleć, czy będzie chciał w ogóle poruszać się po drogach tak wyjątkowym samochodem. Z dostarczonej do niego dokumentacji wynika, że jego wartość w 1990 roku wynosiła 275 000 USD, czyli około 1 200 000 zł. Na aukcji samochód ma szansę osiągnąć cenę od 750 000 do 1 000 000 USD (4-5 milionów złotych). Przyszłego, z pewnością szczęśliwego, właściciela poznamy 26 stycznia 2023 r.