Toyota w ciągu kilkudziesięciu lat sprzedała ponad 50 milionów Corolli. Przez lata był to jeden z najbardziej „idiotoodpornych” samochodów, jakie można było kupić. W mojej rodzinie są dwa egzemplarze Toyoty Corolli, użytkowane przez osoby, które nie są wielkimi fanami motoryzacji, a potrzebują po prostu niezawodnego środka do poruszania się. Pierwszy samochód z benzynowym silnikiem 1.6 z 2001 roku ma pół miliona kilometrów przebiegu, z czego 300 tysięcy pokonane z instalacją LPG i wciąż całkiem dobrze jeździ. Drugie auto wyprodukowano w 2005 roku, również napędza je benzynowy silnik 1.6, przejechało dotąd niecałe 200 tysięcy kilometrów i nie wykazuje większych oznak zużycia. Wszystko, co trzeba było w tych samochodach robić, żeby niezawodnie służyły, to wymieniać na czas części eksploatacyjne.
Jednak czasy się zmieniają i już nie wystarczy mieć w gamie hatchbacka, sedana i kombi. Potrzebny jest SUV, bo prawie każdy chce mieć SUV-a. Toyota ma C-HR i RAV4, ale potrzebowała czegoś, co znajdzie się pomiędzy tymi modelami. W ten sposób powstała Toyota Corolla Cross.
Toyota Corolla Cross – wymiary
Corolla Cross jest krótsza od Corolli kombi o 19 centymetrów, ale za to 18,5 cm wyższa. Wyższe nadwozie doceni każdy, kto ma problemy z kręgosłupem (kto dziś ich nie ma…), osoby starsze, czy też panie, które ubierając spódnicę, nie będą miały tutaj problemów z wsiadaniem. Mimo podniesionej bryły nowego SUV-a Toyoty nie polecam zapuszczania się w poważniejszy teren, bo prześwit to przeciętne 16 centymetrów. Dla porównania Volvo XC40 wisi nad ziemią 5 centymetrów wyżej.
Wnętrze dla tradycjonalistów
Toyota Corolla Cross zadowoli tradycjonalistów. We wnętrzu jest dokładnie tyle technologii ile potrzeba i ani trochę więcej. Podobnie jak w Toyocie RAV4 uchwyty do zamykania drzwi są pokaźne, klimatyzację można regulować tradycyjnymi pokrętłami, a przyciski do podgrzewania kierownicy i foteli umieszczone na konsoli środkowej, zauważy nawet ktoś z poważną wadą wzroku. Ekran zaktualizowanych multimediów dumnie sterczy na środku deski rozdzielnej i choć nie jest to mistrzostwo samochodowego designu, to niczego złego nie można mu zarzucić. Przeskok ze każdego właściciela zwykłej Corolli będzie zupełnie bezbolesny.
Wygodniejsze wsiadanie, ale przestrzeń nie zachwyca
Zalety wnętrza Corolli Cross dotyczą przede wszystkim wygodniejszej pozycji do wsiadania i przestrzeni nad głowami. Poza tym trudno znaleźć inne plusy środka. Miejsca na nogi i kolana z tyłu nie ma zbyt wiele, problem może sprawić też umieszczenie z tyłu nowoczesnego, rozbudowanego fotelika dla dzieci mocowanego tyłem do kierunku jazdy. Wysokie osoby z przodu tylko pogłębią te kłopoty.
Jaki bagażnik ma Toyota Corolla Cross?
Bagażnik jest ustawny i wysoki, ale jego pojemność, szczególnie w wersji z napędem na wszystkie koła, to przeciętne 390 litrów. Corolla TS kombi zmieści 581 litrów, co czyni ją stanowczo lepszym rozwiązaniem dla rodzin, które wożą ze sobą łóżeczka turystyczne, wózki, rowerki, hulajnogi, piłki i tysiąc innych drobiazgów, które się mogą przydać podczas wyjazdów z dziećmi. W obu kufrach wygodnie zmieści się nawet duży pies, ale w Corolli Cross będzie miał więcej miejsca na głowę.
Mocna hybryda nie lubi szybkiej jazdy
Na polskim rynku Toyotę Corollę Cross można kupić tylko z jedną jednostką napędową. To układ hybrydowy o mocy 197 KM, który bardzo sprawnie zbiera się do pierwszych 100 km/h (7,5 – 7,6 sek.) i nieźle daje sobie radę przy wyprzedzaniu na ekspresówce, czy autostradzie. Skrzynia to nadal bezstopniowe CVT, które lubi wisieć na wysokich obrotach podczas przyspieszania, a zapał do dynamicznej jazdy gasi donośny i niezbyt przyjemny dźwięk silnika. Zużycie paliwa podczas jazdy w mieście wynosiło około 5,5 litra. Wyjazd poza miasto, wyprzedzanie, drogi szybkiego ruchu, lekka jazda w terenie – to wszystko zwiększyło zużycie do 7,7 litra na każde 100 kilometrów.
AWD-i, czyli napęd na cztery koła
Napęd na cztery koła nie oznacza, że są one napędzane przez cały czas. W Toyocie Corolli Cross AWD-i tylna oś posiada swój własny niewielki silnik elektryczny. Przez większość czasu, kiedy droga jest mniej wymagająca, jest sucho, poruszacie się ze stałą prędkością – wtedy napędzana jest tylko przednia oś. Tylna dołącza się w momencie, kiedy zostanie zarejestrowany uślizg kół, co może się zdarzyć nawet przy ruszaniu na mokrej, luźnej, czy śliskiej nawierzchni.
Toyotą Corollą Cross AWD-i jeździłem po pokrytych śniegiem i błotem szutrowych drogach, na których radziła sobie bardzo dzielnie. Jeśli lubicie podmiejskie podróże w nowe miejsca, to wybór takiego napędu jest wskazany. Dopłata do niego (względem FWD) wynosi 9 800 zł w podstawowej wersji Comfort, również 9 800 zł przy wyborze odmiany Style i 9 900 zł dla najbogatszej Premiere Edition.
Corolla Cross. Jeździ dobrze, ale radości z jazdy tu nie znajdziesz
Dopiero przy wyższych prędkościach robi się głośno za sprawą wyższego nadwozia i większych lusterek. Samochód prowadzi się pewnie w różnych warunkach, choć jak zdecydowana większość SUV-ów, nie lubi nagłych zmian kierunku jazdy, co oznajmiał wyraźnymi przechyłami nadwozia, kiedy budził się we mnie kierowca rajdowy. Japończycy stworzyli po prostu równe w wielu dziedzinach auto. Czystej radości z jazdy, szybkich, bezpośrednich reakcji na polecenia idące z kierownicy i zaangażowania w jazdę szukajcie gdzie indziej.
Ile kosztuje Toyota Corolla Cross?
Toyota Corolla TS kombi z najmocniejszą hybrydą (196 KM) zaczyna się od 133 900, ale zawsze będzie to auto z napędem na przednią oś. W przypadku Corolli Cross możemy zdecydować się na napęd na przód (od 148 700 zł) lub wybrać opcję 4×4, czyli AWD-i (od 158 500 zł). Inne możliwości? Japoński SUV konkurencyjnej marki ze 184-konną hybrydą – Honda CR-V z napędem na przód startuje od 164 100 zł i jest bardziej przestronnym autem. A może Korea Południowa? Hyundai Tucson ze 180-konną miękką hybrydą wyceniony jest na co najmniej 183 900 zł, ale nie każdy polubi jego wyraźny, azjatycki styl. To może produkt kooperacji Szwedów z Chińczykami? Świetnie zaprojektowane Volvo XC40 może mieć pod maską miękką hybrydę (197 KM + 14 KM), napęd na przód, ale jego cena to aż 196 400 zł.
Wewnętrzna konkurencja
Nie należy zapominać też o wewnętrznej konkurencji. Toyota RAV4 jest większa i jeśli chodzi o rodzinę, zdecydowanie bardziej praktyczna. Najtańsza wersja z benzynowym silnikiem 2.0 173 KM i napędem na przednie koła pali jak smok, nie grzeszy dynamiką i kosztuje 146 900 zł. Jeśli chcecie hybrydę, a takich aut Toyota sprzedaje zdecydowanie więcej, to trzeba wydać już 171 500 zł.
Werdykt
Toyota wiedziała, co robi, wypuszczając na rynek ten samochód. Corolla Cross bazuje na sprawdzonych rozwiązaniach, dodając większy prześwit, wygodniejsze wsiadanie i możliwość wyboru napędu na wszystkie koła. Cena, w obliczu tego, co dzieje się dziś na rynku motoryzacyjnym, można powiedzieć, że jest rozsądnie skalkulowana. Również rozmiar powinien dobrze wpasować się w rynkowe potrzeby. Wierni klienci Toyoty (i nie tylko) powinni być usatysfakcjonowani.
Zalety:
- Sprawdzone rozwiązania wzięte ze “zwykłej” Corolli
- Dynamiczny i ekonomiczny w codziennym użytkowaniu układ hybrydowy
- Możliwość wyboru napędu na cztery koła
Wady:
- Połączenie hybrydy ze skrzynią CVT wciąż wymaga przyzwyczajenia
- Ograniczone miejsce na tylnej kanapie
- Bagażnik przeciętnej wielkości w przypadku wyboru napędu AWD-i