Wszelkiego rodzaju SUV-y i crossovery rozpełzły się po rynku niczym szarańcza, więc w każdej marce, i niemalże w każdym segmencie możesz znaleźć modne auto na przysłowiowych szczudłach, które już samym wyglądem sugeruje, że wiesz, co dobre oraz prowadzisz nader aktywny tryb życia. Czy w tej sytuacji wciąż jest miejsce dla tradycyjnych, kompaktowych samochodów kombi? Czy ktoś ich jeszcze potrzebuje? Co mają do zaoferowania? Jako przykład posłuży nam nowy Seat Leon Sportstourer z silnikiem 2.0 TSI pod maską.
Dlaczego SUV-y?
Jak bardzo byśmy się nie bronili przed tym stwierdzeniem, to samochody kupujemy oczami. Po prostu muszą nam się podobać. Nawet jeśli szukamy rzeczowych argumentów na potwierdzenie naszych teorii, to i tak na koniec chodzi o to, żeby auto dobrze wyglądało na podjeździe pod domem lub w garażu, a my sami będziemy się czasem za nim oglądać. Reszcie świata SUV, czy crossover ma sugerować, że znamy najnowsze trendy i prowadzimy ciekawe, pełne przygód życie, nawet jeśli naszym jedynym sportem są komputerowe gry wyścigowe w domowym zaciszu.
Seat Leon Sportstourer i kuzyni
Seat Leon Sportstourer oparty jest na znanej od lat i modyfikowanej platformie MQB, którą wykorzystuje wiele popularnych samochodów: Volkswagen Golf VIII, Skoda Octavia, Audi A3, czy Volkswagen Caddy i Volkswagen Multivan. Takie podejście pozwala obniżyć koszty produkcji dla poszczególnych marek koncernu, jednocześnie umożliwiając im adaptację tych samych, nowoczesnych technologii. To czwarta i jednocześnie najbardziej charakterystyczna odsłona hiszpańskiego kompaktu. Seat Leon Sportstourer zaprojektowany jest dużo bardziej charakterystycznie niż zachowawczy Volkswagen Golf VIII. Są ostre linie, wyraźne cięcia, subtelne przejścia i zauważalne detale. Takie podejście ma sens, jeśli nie chcesz po prostu kolejnego, zwykłego auta.
Kompaktowe kombi musi mieć praktyczne wnętrze
A jak Leon w odmianie kombi wygląda w środku? Przednie, sportowe fotele dobrze spełniają swoją funkcję, oferując dobry komfort i niezłe trzymanie boczne. Minusem w porównaniu do SUV-a może być mniej wygodne wsiadanie, na co mogą zwrócić osoby starsze lub wszyscy ci, którzy przesiadują całymi dniami przed komputerem i mają problemy z kręgosłupem. Przedni fotel pasażera ma mocowanie Isofix, jeśli zechcemy wozić dziecko obok siebie.
Z tyłu umieszczono standardowo dwa mocowania Isofix, czyli podstawowe rodzinne potrzeby są zapewnione, tym bardziej że pojemność bagażnika to poważne 620 litrów. Dla porównania SUV Seat Ateca oferuje 510 litrów. Nocne przejazdy umila delikatne ambientowe oświetlenie z możliwością wyboru koloru.
Multimedia
Jednym z ważniejszych elementów każdego dzisiejszego samochodu jest system multimedialny, to przez niego komunikujemy się z samochodem, włączamy i wyłączamy systemy wsparcia kierowcy, ustawiamy audio, korzystamy z nawigacji i łączymy się z telefonem. Grupa Volkswagena od pewnego czasu ma małe problemy z multimediami w swoich samochodach. System płatał nam psikusy w samochodach testowych większości marek, choć uczciwie trzeba przyznać, że nie w każdym modelu. Zarówno Seat Leon Sportstourer, jak i Cupra Leon Sportstourer, czy Cupra Formentor spisywały się podczas naszych jazd bez zarzutu.
Nasz Leon kombi wyposażony był w Media System Plus z ekranem 8,25 cala oraz opcjonalny system audio BeatsAudioTM o pokaźnej mocy 340W, z 9 głośnikami i subwooferem. Dotykowy ekran to dziś norma, ale dotykowe ustawianie klimatyzacji potrafi podczas jazdy doprowadzić do szału, ale Seat nie jest jedyny, bo identyczne rozwiązanie znajdziecie w aktualnej Skodzie Octavii, czy Volkswagenie Golfie VIII. Łączenie z Apple CarPlay poszło szybko i sprawnie, więc wybacz Seacie, ale podczas testu korzystałem tylko z nawigacji Google, tak jak to robi zdecydowana większość kierowców. Z przodu znajdziemy dwa porty USB-C, pasażerowie tylnej kanapy również mają do dyspozycji dwa takie gniazda.
Aż 190 KM pod maską
Pod maską stary, koncernowy znajomy, czyli benzynowe 2.0 TSI o pokaźnej, jak na kompakt mocy 190 KM. Silnik połączony jest z dwusprzęgłową, 7-biegową skrzynią DSG, której największą wadą jest opóźnienie przy starcie i trochę zbyt leniwa reakcja na kickdown. Poza tym zwykły użytkownik powinien być z niej zadowolony, bo w normalnej jeździe dobrze wywiązuje się ze swojej roli, oszczędzając lewą nogę kierowcy, co szczególnie cenne jest w mieście. Osiągi nie dają żadnych powodów do narzekań, bo 7,4 sek. do 100 km/h i 231 km/h prędkości maksymalnej wstydu nie przynoszą, dając raczej powody do zadowolenia bardziej dynamicznie usposobionym kierowcom. Delikatnie przypominamy jednak, że aktualne mandaty mogą mocno zaboleć.
Ile pali Leon Sportstourer 2.0 TSI?
Zaskakujące jest, jak mało potrafi spalić przy spokojnej jeździe Seat Leon Sportstourer z tym silnikiem. Na lokalnych, pokonywanych zgodnie z przepisami drogach udało mi się uzyskać 5,1 litra na każde 100 kilometrów. Okazuje się, że nie należy się bać tego, że dwulitrowy silnik będzie paliwożerny. Oczywiście jak to często bywa przy doładowanych jednostkach, zużycie paliwa wyraźnie zależy od prawej stopy prowadzącego.
Prowadzenie
Testowy Seat Leon Sportstourer miał obniżone o 15 mm sportowe zawieszenie, co zapewne poprawia nieco prowadzenie na krętej drodze i obniża nieco zużycie paliwa, ale jednocześnie sprawia, że chwilami możecie pozazdrościć kierowcom SUV-ów ich zwiększonego prześwitu. Biorąc pod uwagę jakość polskich dróg i to, że obniżone zawieszenie zmniejsza uniwersalność pojazdu i nie doradzamy tej opcji. To w końcu cywilne kombi o rodzinnych talentach, a nie sportowo usposobione auto. Seat prowadzi się lekko i choć informacje płynące z układu kierowniczego są trochę sztuczne, to bardzo dobrze trzyma się drogi, dając odrobinę radości z jazdy, tym bardziej, że wyposażony został w elektroniczną blokadę układu różnicowego, czyli tzw. szperę.
Technologie
Hiszpańskie kombi jest samochodem bardzo bezpiecznym, a każdy fan technologii w motoryzacji będzie pod wrażeniem tego, co można znaleźć na jego pokładzie, począwszy od kamery cofania z bardzo dobrym obrazem, przez adaptacyjny tempomat (musicie to mieć!), wspomaganie hamowania i kontrolę trakcji, aż do 7 poduszek powietrznych i systemu zapobiegającego kolizji lub zmniejszającego jej skutki. To tylko kilka elementów, bo pełna lista jest zdecydowanie dłuższa. Niektóre z nich potrafią mocno denerwować swoją czułością, jak chociażby asystent pasa ruchu, ale zawsze można je wyłączyć.
Seat Leon Sportstourer 2.0 TSI – cena
Pozostaje kwestia ceny. Czy ceną Seat Leon Sportstourer może coś ugrać wśród kuzynostwa z grupy Volkswagena? Auto ze 190-konnym 2.0 TSI silnikiem kosztuje co najmniej 134 800 zł. Volkswagen Golf Variant z tą samą jednostką wyceniony jest na 158 390 zł. Skoda Octavia combi z tym silnikiem występuje tylko z napędem 4×4 i startuje w cenniku od 146 750 zł. Co na to konkurencja? Najmocniejsza, poza 280-konnym ST, odmiana Forda Focusa kombi ma tylko litrowy silnik i 155 KM, a kosztuje aż 140 500 zł, ale przecież jest jeszcze bardzo lubiana na polskim rynku Toyota Corolla. Japońskie kombi ma 2-litrowy układ hybrydowy o mocy 196 KM i trzeba na nie wydać przynajmniej 131 900 zł, co może być wyraźnym zagrożeniem dla Seata, biorąc pod uwagę też rosnącą popularność hybryd. Wewnętrzna konkurencja Leona Sportstourera, czyli Seat Ateca również może mieć 190-konny motor, a także napęd na 4 koła. Tutaj rozmowa zaczyna się od 147 200 zł.
Werdykt
Seat Leon w odmianie kombi stanowczo ma czym powalczyć nie tylko w wewnętrzną konkurencją. To ładnie zaprojektowane, nowoczesne, bezpieczne i mocne auto. Jeśli nie przeszkadza wam dotykowa obsługa i nie jesteście jeszcze gotowi na elektryfikację, to hiszpańskie kombi z mocnym silnikiem benzynowym może być wartym rozważenia rozwiązaniem. Ma wszystkie zalety Golfa, ale więcej charakteru od niego, nie mówiąc o przezroczystej Skodzie Octavii. Silnik 2.0 TSI w południowym wydaniu sprawia, że Seat jest bardzo dynamiczny i przy odrobinie chęci potrafi być oszczędny.
Zalety:
- Zgrabna sylwetka
- Duży bagażnik
- Bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa
- Mocny silnik
- Niezłe prowadzenie
Wady:
- Dotykowa obsługa klimatyzacji
- Niższy prestiż niż w przypadku Volkswagena Golfa VIII