Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Tesla Model X kontra Ferrari SF90. Kto wygra wyścig?

Tesla zmierzy się z SF90 Stradale. Czy elektryczny SUV ma szansę w pojedynku z supersamochodem? Zobaczcie sami.
tesla
Czy Tesla Model X Plaid ma szansę z Ferrari SF90 Stradale? (fot. YT DragTimes)

Nie od dziś wiadomo, że Tesla stała się koszmarem wśród kierowców wyścigów na 1/4 mili. Niedługo po premierze Modelu S zaczęły się pojawiać filmy z torów, pokazujące ten “zwykły rodzinny sedan” rozgramiający supersamochody jeden za drugim. Dziś już wiadomo, na co stać samochody elektryczne, a Tesla w swojej wersji Plaid mierzy się w klasie tylko z najmocniejszymi autami spalinowymi.

Podobna sytuacja została przedstawiona na załączonym filmie. Dwójka amerykańskich kierowców spotkała się na torze, by zmierzyć ze sobą najmocniejsze Ferrari w historii, czyli SF90 Stradale z … SUVem, Modelem X, właśnie w konfiguracji Plaid. Jaki jest wynik? Zobaczcie sami.

SUV kontra supersamochód. Czy Ferrari podoła w walce z Teslą?

Wynik Tesli jest bardzo zbliżony do Ferrari (fot. YT DragTimes)

Aby wynik był jednoznaczny, samochody zmierzyły się w trzech biegach. Za każdym razem samochody szły niemal równo, jednak w pierwszym wyścigu to Ferrari przekroczyło linię mety pierwsze, wraz z czasem 9,6 sekundy. Prędkość na mecie jaką miał czerwony supersamochód to ponad 144 mile na godzinę, czyli 231 km/h. SUV jednak nie stracił wiele – metę przekroczyła zaledwie 0,2 sekundy później, z prędkością 141 mil na godzinę. Po pierwszym biegu 1:0 dla Ferrari, ale bez większej przewagi. Drugi wyścig wygrał elektryk, ale jeśli się dobrze przyjrzycie, elektryk ruszył odrobinę szybciej. Trzeci z kolei to punkt dla Ferrari. Ostatecznie wygrał włoski supersamochód.

Internauci nie byli zaskoczeni. Mimo wyniku, pod filmem pojawiły się komentarze podziwu dla Tesli. “Wynik przewidywalny, ale niesamowite jest, jak bardzo szybka jest Tesla”, “jestem w szoku, jak bardzo szybki jest ten samochód rodzinny. Wyobraźcie sobie jechać niemal tak samo szybko jak jeden z najszybszych samochodów na świecie w rodzinnym SUVie!”Prawie 3-tonowy SUV jako doskonały przeciwnik dla supersamochodu. Niesamowite!”

Ferrari SF90 Vantablack (fot. YT Varryx)
Ferrari SF90 Vantablack (fot. YT Varryx)

Zobacz też: Superczarne SF90 to znikający punkt. Dosłownie

Ferrari SF90 Stradale rzeczywiście jest jednym z najszybszych aut świata. Hybrydowy supersamochód waży 1600 kilogramów, a napędza go czterolitrowe, doładowane V8 o mocy aż 1000 KM i 900 Nm. Same silniki elektryczne (są trzy – dwa na przedniej osi, jeden między tylną osią a skrzynią biegów) generują 220 KM. Dodatkowo, to jeden z najbardziej aerodynamicznych modeli marki z Maranello.

Model X tył bok
Tesla Model X (fot. materiały prasowe)

Model X Plaid nie odstaje mocą. Sumarycznie ze wszystkich trzech silników elektrycznych, SUV gwarantuje 1020 KM. Auto rozpędza się do 100 km/h w 2,9 sekundy, a maksymalnie osiąga 262 km/h. Auto waży około 2,5 tony, co sprawia że jest niemal o tonę cięższe niż Ferrari.

Musicie przyznać, że Tesli należy się ukłon za wynik w tym wyścigu. Chociaż wygrało Ferrari, to prawdopodobnie żaden SUV obecnie produkowany i ogólnodostępny nie zbliżył by się tak blisko do supersamochodu. Zważając na to, że jesteśmy dopiero na początku ścieżki rozwoju elektromobilności, to szykuje się interesująca era…

Model 3 to najlepiej się sprzedający samochód w Europie. Nie tylko wśród elektryków.

Total
1
Shares