Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Subskrybuj
Subskrybuj nas

Zapisz się na nasz newsletter

Elektryczny SUV Voyah Free. Luksus z Chin rusza na podbój Europy

Grupa Auto Fus zaprezentowała w Warszawie nowego elektrycznego SUV-a, który jest aktualnie w programie testowym polskiego dystrybutora takich marek jak: Rolls-Royce, Aston Martin, McLarenAlpina, BMW, czy Mini. Voyah Free, to napędzany prądem spory SUV wielkości Audi Q8 e-tron.

Voyah. Co to za marka?

Voyah logo
Voyah, czyli zupełna nowość na polskim rynku (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Marka Voyah istnieje od 3 lat, ma w ofercie trzy modele i jest własnością Dongfeng Motor Corporation, firmy kontrolowanej przez państwo. Chińczycy współpracują z europejskimi markami, a na ich rynku spotkać można na przykład samochód Dongfeng Nano Box, który jest odrobinę zmienioną Dacią Spring. W grudniu 2022 roku Voyah pojawił się w Rosji, a prawdziwy podbój Europy marka zaczęła od Norwegii, czyli państwa, w którym samochody elektryczne cieszą się ogromnym zainteresowaniem.

Projekt

biały Voyah Free w studio
Za projekt Voyah Free odpowiadają Włosi z Italdesign (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Voyah Free został zaprojektowany przez włoskie studio projektowe Italdesign, ale efekt nie zachwyca. Jest raczej zlepkiem tego, co już doskonale znamy. Moda na podświetloną listwę i logo z przodu dotarła również do Chin. Przednia część nadwozia do złudzenia przypomina Maserati Levante, patrząc na tylne światła widać inspirację SUV-ami Porsche (CayenneMacan), a projekt szyby klapy bagażnika to odwrócony Ssangyong Rodius I generacji.

Wnętrze i jakość wykończenia

Voyah Free wnętrze
Przyjemny projekt wnętrza i niezłe materiały (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Wnętrze jest wykończone na przyzwoitym poziomie i trudno się do czegoś przyczepić poza plastikami, które w wielu miejscach nie grzeszą jakością. Gadżetem mającym być charakterystyczną cechą modelu jest główny ekran ukryty w desce rozdzielczej, który może się podnosić i zmniejszać, żeby pokazywać kierowcy mniej informacji. Rzecz raczej zbędna i bez konkretnych praktycznych zastosowań, ale trzeba przyznać, że zwraca uwagę. Przednie fotele, przynajmniej po zajęciu miejsca na chwilę są duże, wygodne, lekko kanapowate. Tapicerka zrobiona jest z ekoskóry, która spełnia europejskie standardy na obecność: pestycydów, chlorofenoli, formaldehydu, barwników alergizujących, zabronionych barwników azowych i ekstrahowalnych metali ciężkich.

tylna kanapa Voyah Free
Dostępna jest tylko wegańska skóra. Miejsca z tyłu wystarczy nawet dla dorosłych osób (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Z tyłu jest dużo miejsca dla dorosłego, ale nie ma rzeczy, które znamy z europejskiej klasy premium. Próżno tu szukać ekranów do regulacji klimatyzacji i innych bajerów. Jest prosty nawiew tylnej części środkowej konsoli, w dodatku zrobiony z przeciętnej jakości plastiku. Plus to szyberdach, w którym można regulować stopień przejrzystości. W niektórych luksusowych markach trzeba za to zapłacić np. 10 000 dolarów, tutaj jest gratis.

Osiągi, zasięg, ładowanie

schowek na kable Voyah Free
72-litrowy schowek na kable z cieniutką, plastikową klapą, podtrzymywany sznurkiem… (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Voyah Free napędzany jest przez dwa silniki elektryczne, po jednym na każdej osi. Łączna moc to 489 KM, a moment 720 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h ma zająć jedynie 4,4 sekundy, a prędkość maksymalna to 200 kilometrów na godzinę. Bateria ma użyteczną pojemność 100 kWh, a według normy WLTP ten elektryczny SUV może przejechać 500 km na jednym ładowaniu. Szybkie ładowanie (maksymalna szybkość to 100 kW) od 20 do 80% pojemności baterii trwa 45 minut.

Voyah Free. Waga i prześwit

turbinowe felgi Voyah Free
Regulowany prześwit – od 11,8 do 21,3 cm (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Voyah Free ma napęd na cztery koła i zawieszenie pneumatyczne, które ma możliwość regulacji prześwitu nawet do 21,3 cm, co pozwoli spokojnie poruszać się w lekkim terenie. Oczywiście trzeba pamiętać, że nie jest to lekkie auto, bo waga wynosi aż 2340 kilogramów, ale Audi Q8 e-tron 55 quattro waży aż 2565 kg.

Technologia

noktowizor
Na ekranie może być wyświetlany obraz z noktowizora “widzącego” do 150 metrów przed autem (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Chiński, elektryczny SUV ma na pokładzie szereg wspomagaczy. Nawigacja, czy dobre audio (Dynaudio HIFI) to oczywistość, ale jest też noktowizor, który ma sprawić, że jazda nocą będzie bardziej bezpieczna, czy asystent jazdy w korku i adaptacyjny tempomat.

Czy Voyah Free odniesie sukces?

Voyah Free widok od tyłu
Czy chiński luksus przyjmie się w Polsce? (fot. Łukasz Walkiewicz/Automotyw.com)

Czy Voyah Free odniesie sukces na polskim rynku? Jest wiele zmiennych, które o tym zdecydują, a pierwszą z nich cena. Jeśli będzie konkurencyjna, to kto wie? Chiński SUV wygląda oryginalnie, jednak nie ma w nim nic takiego, co mogłoby go wyróżniać na ulicy. Nieznana, chińska marka nie podniesie też prestiżu właściciela. Voyah Free ma program gwarancyjny obejmujący 8 lat/160 tys. km przebiegu na baterię oraz 5 lat/100 tys. km przebiegu na samochód. Na razie, tak jak Auto Fus Group, traktujemy to raczej jako rodzaj testu, eksperymentu na Polakach, czy są gotowi jeździć chińską odmianą luksusu. Będziemy się bacznie przyglądać.

Total
0
Shares